konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Chciałbym, abyśmy spróbowali poruszyć i pokusić sie o wyjaśnienie wzajemnych sporów i animozji między mieszkańcami Torunia i Bydgoszczy.
O co mają pretensje mieszkańcy Bydgoszczy do mieszkańców Torunia i odwrotnie? Lub co miałoby przeszkadzać porozumieniu i powstaniu wspólnej metropolii bydgosko-toruńskiej (kolejność alfabetyczna:)) Nie róbmy jednak tego nakręcając wzajemny spór. Starajmy sie raczej wyjaśniać to co nas dzieli.
Zapraszam na dyskusję na ten temat na forum metropolia bydgosko-toruńska: http://www.goldenline.pl/forum/metropolia-bydgosko-tor...Sebastian Błaszkowski edytował(a) ten post dnia 15.02.08 o godzinie 20:47
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Ja nie rozumiem w ogóle tych bzdur o jakichś tam sporach.

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Artur Sójka:
Ja nie rozumiem w ogóle tych bzdur o jakichś tam sporach.

wielu ludzi żyje tymi sporami, co przeszkadza w integracji obu miast
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Sebastian Błaszkowski:
Artur Sójka:
Ja nie rozumiem w ogóle tych bzdur o jakichś tam sporach.

wielu ludzi żyje tymi sporami, co przeszkadza w integracji obu miast
Ale jakimi sporami??

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

..ja też nie mam zielonego pojęcia o co w tym wszystkim chodzi
poprostu jakoś się tak utarło i jest to przekazywane dalej ;]
Damian Jaroszewski

Damian Jaroszewski Dziennikarz / Bloger

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Myślę, że w pewnym stopniu jest to spowodowane jakąś tam rywalizacją o prym w województwie :/

Dla mnie to też jest jakaś bzdura ta cała "wojna domowa"Damian Jaroszewski edytował(a) ten post dnia 16.02.08 o godzinie 14:23

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Artur Sójka:
Sebastian Błaszkowski:
Artur Sójka:
Ja nie rozumiem w ogóle tych bzdur o jakichś tam sporach.

wielu ludzi żyje tymi sporami, co przeszkadza w integracji obu miast
Ale jakimi sporami??

- spory co do umieszczania instytucji regionalnych
- różne pretensje Torunia, że po II wojnie światowej wywożono do Bydgoszczy instytucje jak np Radio
- niechęć Torunia do tworzenia wspólnego województwa
- kłótnie o fundusze ale także stanowiska na szczeblu urzędu marszałkowskiego
- spory o to, które miasto, na którym żeruje
- różne stereotypy o drugiej stronie jak np robotnicza duża wieś Bydgoszcz

Są rzeczy do dyskusji ale ja jestem za zakopywaniem toporów wojennychSebastian Błaszkowski edytował(a) ten post dnia 16.02.08 o godzinie 15:09
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

A nie lepiej przekłuć je na lemiesze?? Topór można zawsze odkopać :PP

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

dokładnie o to samo mi chodzi. Dlatego założyłem forum metropolia bydgosko-toruńska, na które zapraszam

http://www.goldenline.pl/grupa/metropolia-bydgosko-tor...Sebastian Błaszkowski edytował(a) ten post dnia 16.02.08 o godzinie 18:08
Tomek Hoppe

Tomek Hoppe media / marketing /
social media / video
production

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

nie no.... ten spór teraz to raczej jest dobry żart wiadomo, ze dla kiboli to coś bardzo ważnego, ale ja nie wyobrażam sobie żeby moi znajomi z Trn mówili do mnie inaczej jak "Tyfusie" a ja do nich "kaczeryje" tak po prostu musi być i basta... wszelkie brzydgoszcze piernikowa , krzyżaki itd... to chyba właśnie jest jakoś tam rozpoznawalne i nie ma sie co spinać tylko to na luzie traktować i generalnie lubię ten spór

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Historia tego sporu siega czasow przedwojennych i tez dotyczyla pierwszenstwa w wojewodztwie.
Ostro odzylo to kilka lat temu, gdy w Toruniu prym wiodla znana skad innad pani senator. Chyba kulminacja byl pomysl przylaczenia Torunia do wojewodztwa gdanskiego/pomorskiego. Gdzies jeszcze pojawiaja sie animozje i pewnie pojawiac sie beda.

Z zadnymi moimi znajomymi z Torunia nie mialem i nie mam problemow z tego powodu. Byc moze dlatego, ze jestem element naplywowy.
---
pozdr.czes;-)
Tomek Hoppe

Tomek Hoppe media / marketing /
social media / video
production

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

nie no są gorsze miejsca niż toruń.... wlocławek , łódź czy radom heheh nie no sorry głupie żarty

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Bydgoszcz : Toruń

Historycznie konkurowały o komorę celną (kasa).
Historycznie też bywała tu różna władza (gdy w Bydgoszczy polska - w Toruniu 'krzyżacka').

A współcześnie - za PRLu konkurowały o tzw. nakłady inwestycyjne (kasa centralnie rozdzielana).

I póki gospodarka będzie (a w UE będzie !) centralnie sterowana (kasa!) - póty ta sztuczna niechęć będzie wzbudzana.

Innych, zwykłych powodów - nie ma.

z.

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

tatra z.:
Bydgoszcz : Toruń

Historycznie konkurowały o komorę celną (kasa).
Historycznie też bywała tu różna władza (gdy w Bydgoszczy polska - w Toruniu 'krzyżacka').

A współcześnie - za PRLu konkurowały o tzw. nakłady inwestycyjne (kasa centralnie rozdzielana).

I póki gospodarka będzie (a w UE będzie !) centralnie sterowana (kasa!) - póty ta sztuczna niechęć będzie wzbudzana.

Innych, zwykłych powodów - nie ma.

z.

Będziemy sie teraz razem starać o te dotacje jako zespół metropolitarny.

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Hm. osobiscie nic do torunia nie mam. pracuję tu, nie narzekam. ale.. i tak bydgoszcz mi sie bardziej podoba, tylko mniej kasy dostaje, i jest bardziej zaniedbana.

ale żeby konkurować? całkiem odmienne miasta, całkiem odmienne historie...

i tak wolę Bydgoszcz. Jestem lokalną patriotką :)
Tomek Hoppe

Tomek Hoppe media / marketing /
social media / video
production

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

a ja mam jedno ale do torunia ! jeszcze do niedawna (5-8lat temu) jak wjeżdżalismy do torunia od ulicy toruńskiej i padało to zawsze była zagadka czy sie utopimy pod takim jednym felernym wiaduktem... i zawsze jakis korek bo biedny jakiś maluch tonął ;) nie to co bydgoszczy tutaj każdy wiadukt jest po prostu boski ;D

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

ja nie mam nic do Torunia:d ja mam chlopaka z Torunia:d ale wiadomo milosc wszystko zwycieza:D

konto usunięte

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Tomek Hoppe:
a ja mam jedno ale do torunia ! jeszcze do niedawna (5-8lat temu) jak wjeżdżalismy do torunia od ulicy toruńskiej i padało to zawsze była zagadka czy sie utopimy pod takim jednym felernym wiaduktem... i zawsze jakis korek bo biedny jakiś maluch tonął ;) nie to co bydgoszczy tutaj każdy wiadukt jest po prostu boski ;D

Tomek. nie zgodze się co do Bydgoszczy, ze kazdy wiadukt jest boski :]
Spróbuj podczas wielkiej ulewy przejechac autem pod wiaduktem przy ATR w Fordonie. Phi.. autem jeszcze jako tako.. ale rowerem....

Może teraz po pracach coś się zmieni...
Tomek Hoppe

Tomek Hoppe media / marketing /
social media / video
production

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

Dorota I.:
Tomek Hoppe:
a ja mam jedno ale do torunia ! jeszcze do niedawna (5-8lat temu) jak wjeżdżalismy do torunia od ulicy toruńskiej i padało to zawsze była zagadka czy sie utopimy pod takim jednym felernym wiaduktem... i zawsze jakis korek bo biedny jakiś maluch tonął ;) nie to co bydgoszczy tutaj każdy wiadukt jest po prostu boski ;D

Tomek. nie zgodze się co do Bydgoszczy, ze kazdy wiadukt jest boski :]
Spróbuj podczas wielkiej ulewy przejechac autem pod wiaduktem przy ATR w Fordonie. Phi.. autem jeszcze jako tako.. ale rowerem....

Może teraz po pracach coś się zmieni...


no bo to raczej ironicznie było ;) wiadukty na fordońskiej w remoncie , przy zawiszy też , obok lotniska to raczej trasa dla samochodów typu offroad... chyba nie ma w miarę komfortowego wjazdu do miasta.... zawsze jakieś wertepy
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Bydgoszcz-Toruń - o co mamy do siebie pretensje

"To właśnie temu władcy (Kazimierzowi Wielkiemu) Bydgoszcz zawdzięcza swój rozwój i wzrost znaczenia. W trzy lata po zawarciu pokoju kaliskiego, w 1346 roku przybył król Kazimierz do Bydgoszczy i istniejącemu grodowi nadał prawa miejskie (wg prawa magdeburskiego). Rok później rozpoczęto w Bydgoszczy budowę murowanego zamku. Bydgoszcz w owym czasie stanowiła znaczący punkt w sieci grodów obronnych. To na Bydgoszczy spoczął obowiązek zabezpieczenia granicy przed ewentualnymi krzyżackimi rajdami na Kujawy. Dodatkowo Bydgoszcz stanowiła przeciwwagę dla dominacji handlowej Torunia (możliwe, że to z tego czasu wywodzą się wzajemne animozje tych dwu miast)."

całość o królu Kaziu: http://www.infobydgoszcz.pl/wydarz.php?i=65989&n=3

Dziś jego imieniny :)
Najlepszego wszystkim Kazikom!

Pozdrawiam



Wyślij zaproszenie do