Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Łukasz Okoński:
Swoje przemyślenia ludzie mogą sobie publikować na blogach lub forach dyskusyjnych;
lub na serwisach dla dziennikarzy obywatelskich jak MM (nowość w Polsce)
Trawestując stary dowcip, z moich dotychczasowych obserwacji wynika, że różnica między dziennikarstwem a dziennikarstwem obywatelskim jest mniej więcej taka, jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym. ;-)
do tego sprawdzone przez drugą osobę pod względem merytorycznym, ortograficznym i gramatycznym (choć to rzadko się robi nawet w "poważnych" papierowych czy internetowych mediach)
tutaj Krzysiek sam odpowiedziałeś na zarzut o błędach.
Nie no, proszę, chyba nie próbujesz teraz usprawiedliwiać błędów MMBydgoszcz faktem, że inni też je robią?
błędy się zdarzają jak wszędzie, nawet najlepszym.
Od tego powinna być redakcja, by takich błędów nie przepuszczać.

Tak jak napisałem wcześniej - staramy się.
Doceniam. :-)

konto usunięte

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Krzysiek D.:
różnica między dziennikarstwem a dziennikarstwem
obywatelskim jest mniej więcej taka, jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym. ;-)

Zgadza się, DO jest o wiele ciekawsze i bardziej elektryzujące :)
(*patrz statystyki)
Nie no, proszę, chyba nie próbujesz teraz usprawiedliwiać błędów MMBydgoszcz faktem, że inni też je robią?

Oczywiście że nie, nie mam zamiaru nikogo usprawiedliwiać.
MM rozwija się całkiem nieźle, a błędy, zdarzają się nawet najlepszym. To internauci zweryfikują, cz taka forma dziennikarstwa im odpowiada czy nie.

Tak jak napisałem wcześniej - staramy się.
Doceniam. :-)

a ja doceniam, że tam zaglądasz :)

Krzysiek, czy jeżeli tak bardzo dbamy o szczegóły, to nie odpłynęliśmy trochę od tematu tego wątku? :)

konto usunięte

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Przemysław Popowski:
Panie Sławomirze, jeśli porównuje Pan zawartość merytoryczną obu serwisów, świadczy to tylko o tym, że nie zna Pan ich charakteru (a mają odmienny). Niemniej, wnioskuję z powyższego komentarza, że w ogóle krytyka innych mediów musi być Pana konikiem (jedni źle wyglądają, inni źle piszą).Przemysław Popowski edytował(a) ten post dnia 22.12.09 o godzinie 10:14

Panie Przemysławie, dziękuję, że to właśnie mojej skromnej osobie poświęcił Pan swój pierwszy post na GL. Witam serdecznie.

Do meritum - znam charakter obu serwisów, co nie przeszkadza w ich porównywaniu, tak jak moge porównać dziennikarstwo w serwisie plotkarskim i serwisie biznesowym. I tu i tu można pisać dobrze, albo pisać źle. Z tego co zauważyłem, choć po prawdzie ten wątek miał dotyczyć czegoś zupełnie innego, sporo osób ma podobne wrażenia nt. obu serwisów. To forum jest właśnie po to by dyskutować, zapewniam, że krytyka (mediów) nie jest moim konikiem, natomiast media - owszem.

Jeśli chodzi o budżet i samą sesję budżetową, akurat na niej byłem. Dla mnie to taki mały cyrk, bo nawet, jeśli radni nie przyjęliby budżetu, to prezydent mógłby działać na prowizorium (chyba, że się mylę). Część radnych zgłaszających poprawki, robiła to tylko pod publiczkę. Gdyby chcieli i się starali, wskazaliby konkretne źródła finansowania, a nie - administrację publiczną. Czyli co, prezydent ma wywalić na zbity pysk powiedzmy 20 osób, bo radny chce to czy tamto mieć zapisane w budżecie? Ja rozumiem, że odchudzenie o kilka(naście) osób urzędu to nie jest problem, paru nierobów by się pewnie znalazło, ale to nie tędy droga jak sądzę.
Mnie zastanawia jedno, czy zbliżenie się do magicznej granicy 60 procent zadłużenia nie spowoduje, że zablokujemy sobie inwestycje na najbliższe lata, kiedyś te pieniądze trzeba będzie oddać. Skoro nie udało się w bardzo dobrych latach dla polskiej gospodarki, to czy uda się w chudych?

konto usunięte

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Sławomir B.:
Mnie zastanawia jedno, czy zbliżenie się do magicznej granicy 60 procent
Zbliżenie nie, bo już jest blisko.
Przekroczenie 60% to będzie tragedia.
Tak, czy siak jesteśmy jednym z najbardziej zadłużonych miast i nie ma powodu do zadowolenia. Szczególnie, gdy zauważy się zadłużenie miejskich spółek, co nie jest ujęte w bilansach.
---
pozdr.czes;-)

konto usunięte

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Sławomir B.:
Mnie zastanawia jedno, czy zbliżenie się do magicznej granicy 60 procent zadłużenia nie spowoduje, że zablokujemy sobie inwestycje na najbliższe lata, kiedyś te pieniądze trzeba będzie oddać. Skoro nie udało się w bardzo dobrych latach dla polskiej gospodarki, to czy uda się w chudych?
Eh Sławek po co sie pierdołami martwić na zapas - jak bedzie trzeba sprzeda sie budynki ratusza Nordicowi i pare % się załata coby w papierach dobrze wyglądało ;]
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Łukasz Okoński:
Krzysiek, czy jeżeli tak bardzo dbamy o szczegóły, to nie odpłynęliśmy trochę od tematu tego wątku? :)
Całkowicie. :-)))
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Sprzeda się KPEC.
Tyle, że to miało iść na inwestycje.
Józef K.

Józef K. Sales/Szef
dz/ForensicScience

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Marcin M.:
Sławomir B.:
Mnie zastanawia jedno, czy zbliżenie się do magicznej granicy 60 procent zadłużenia nie spowoduje, że zablokujemy sobie inwestycje na najbliższe lata, kiedyś te pieniądze trzeba będzie oddać. Skoro nie udało się w bardzo dobrych latach dla polskiej gospodarki, to czy uda się w chudych?
Eh Sławek po co sie pierdołami martwić na zapas - jak bedzie trzeba sprzeda sie budynki ratusza Nordicowi i pare % się załata coby w papierach dobrze wyglądało ;]
Można sprzedaż również 'KZŁ' oni nawet nie wiedzą ile ludzi w Bydgoszczy.

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Józef, jesteś jeszcze większym fenomenem niż Czesław :)
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Podział w Klubie Radnych SLD

Złamanie dyscypliny głosowania wywołało podział w Klubie Radnych SLD i wykluczenie z niego Felicji Gwincińskiej, wieloletniej radnej, zasłużonej społeczniczki. Pozostała ona w samym SLD.

http://www.infobydgoszcz.pl/artykul,wydarzenia,433Artur Sójka edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 21:14

konto usunięte

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Będzie korekta budżetu, bo za mało kasy wpływa

Mniejsze wpływy z podatków i ze sprzedaży nieruchomości - tak wygląda sytuacja budżetu Bydgoszczy po pierwszym półroczu.

Urzędnicy przyznają, że założenia z początku roku będzie trzeba zweryfikować, ale zapewniają, że wszystkie planowane inwestycje zostaną zrealizowane. Na zaplanowane do wydania 1,43 mld zł do końca czerwca ratusz wydał 636,1 mln zł, co stanowi 44,3 proc. Zdecydowanie gorzej idzie z inwestycjami. Na razie rozdysponowano tylko 23,7 proc. z zakładanej sumy 325 mln zł.
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,8340402,B...

konto usunięte

Temat: Budżet miasta na 2010 rok

Na MM publikują swoje przemyślenia zwykli ludzie, niekoniecznie po filologii polskiej czy dziennikarstwie.
No i to jest minus tego serwisu - moim zdaniem, rzecz jasna. Swoje przemyślenia ludzie mogą sobie publikować na blogach lub forach dyskusyjnych; jeżeli serwis aspiruje do miana rzetelnego, profesjonalnego źródła informacji, to oczekuję, że prezentowane teksty będą ciekawe, dobrze i starannie napisane. A do tego sprawdzone przez drugą osobę pod względem merytorycznym, ortograficznym i gramatycznym (choć to rzadko się robi nawet w "poważnych" papierowych czy internetowych mediach)


Portal MMBydgoszcz od zawsze nazywany jest portalem społecznościowym dla dziennikarzy obywatelskich. Nie jest jedynie informatorem, nie jest kalendarium imprez. Jest to portal dla społeczności ale pisany przez społeczność. Taka filozofia.

Następna dyskusja:

Budżet miasta na 2009 rok




Wyślij zaproszenie do