Temat: INTERENET NA OS.KOPERNIKA
Dialog , po okresie pól roku promocji ( przy podpisaniu umowy na 12 miesiecy) koszt łącza 1 MB wynosi 52pln netto .
Jednak przez 6 miesięcy miałam obniżony o połowę koszt abonamentu , a w moim przypdaku to było aż 45 zł mniej miesięcznie. I przez te 6 miesięcy od kiedy mam łącze z Dialogu, nigdy nie było nawet chwili problemu z połączeniem. Po prostu internet "jest i już", co w przypadku korzystania z Hyperionu wcale takie oczywiste nie jest. W okresie kilku ostatnich miesięcy, kiedy byłam klientem Hyperionu, działający internet był jak wygrana na loterii, wtedy zrozumiałam co to znaczy prawdziwe szczęście i radość, kiedy łapało się chwile dzialającego internetu, by hurtem wysłać maile czy przejrzeć strony zanim pojawi się kolejny raz stronka z napisem - nie można znaleźć strony - co oznaczało, że nie ma połączenia. Oczywiście potwierdzam, że dodzwonienie się do firmy Hyperion po godzinach pracy ich biura jest "mission impossible" i od razu dajcie sobie spokój, spędziłam kilka weekendów na próbach jakiegokolwiek połączenia z żywym człowiekiem - zapomnijcie o takiej możliwości!. Bywałam też częstym gościem ich biura, niestety i tam najczęsciej dziewczyny "nic nie wiedziały", "szef wyjechał i nie będzie", "panowie z działu technicznego są w terenie "itd. Kiedy udawało się dodzwonić na komórkę do dyrektora, informacje zawsze były takie same, problemy techniczne, pracują nad tym itd. Na korzyśc Hyperionu mogę powiedziec tylko, że taka jakość współpracy pojawiła się dopiero w ubiegłym roku, wczesniejsze 4 lata, a moze nawet 5 ( bo tyle byłam ich klientem) były znacznie lepsze. Awarie bywały, ale dało się to jakoś jeszcze zaakceptować. Uważam, że niestety Hyperion wogóle nie inwestuje w sprzęt, to co było dobre 5 lat temu, teraz jest po prostu przestarzałe i nie działa tak, jak powinno, stąd już prawie codzienne awarie i kilkudniowe ( TAK TAK!) przerwy w dostawie internetu. Takie problemy o jakich piszę dotyczyły kilku bloków ( nie wiem jak to wygląda w innych regionach miasta) ale wtedy , gdy problemy sie pojawiły - okazały w całej sile słabość firmy od strony technicznej, merytorycznej i organizacyjnej. Mieliśmy wrażenie, że oni najchętniej by sie nas pozbyli , żeby miec z nami spokój, a problemy techniczne, które rzeczywiście się pojawiły po prostu ich przerosły .
Po takich doświadczeniach jestem po prostu szczęśliwa, że internet najprościej w świecie "jest i działa" :) Tak po prostu .....