konto usunięte

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

W połowie maja, po 11 miesiącach męczarni wróciłem do Gdyni. Idąc rano po pieczywo mijam nieznajomych ludzi ale uśmiechamy się do siebie i patrzymy wilkiem, wsiadając do windy sąsiad się uśmiecha i mówi dzień dobry a ja zachowuję się tak samo spotykając kolejnego sąsiada w garażu. Nikt nie patrzy na mnie jak na wroga gdy z moje dzieci są pięknie ubrane, na przejściach dla pieszych nie muszę uciekać jak zając tylko jestem kulturalnie przepuszczany. I jak wszędzie tu również są sytuacje, kiedy ktoś zachowa się niewłaściwie ale to zdarza się sporadycznie, A w białymstoku ....... sporadycznie ludzie zachowują się kulturalnie, uprzejmie, rzadko są mili i życzliwi i raz na milion nie interesują się tym czym nie trzeba. Może to frustracja wynikająca z bardzo niskich zarobków - tak widać to po waszych samochodach, ubraniach , słuchałem tego rozmawiając z wami ale takim zachowaniem nie polepszycie swojego życia i nie pozbędziecie się tego, że nazywa się was stolicą Polski B - sami jesteście sobie winni. Do kolegi powyżej dodam, że jeżeli nie wiesz jak piszesz jak się zachować i czy powiedzieć dzień dobry wchodząc do windy do odpowiem ci, że należy powiedzieć po prostu dzień dobry i nie ważne czy kogoś znasz od lat bo mieszka koło ciebie czy widzisz go pierwszy raz bo właśnie odwiedzał twojego sąsiada. To normalne, to podstawa kultury osobistej i dobrego wychowania. Chyba, że się dorastało w bialymstoku - wtedy patrzymy się z miną zabójcy, w myślach rozliczamy jak US a po wyjściu z windy wsiadamy do auta i zaczynamy leczyć życiowe frustracje i kompleksy bo czujemy się królami życia przez chwilę. Żal mi was chamy z białegostoku , niemiło was wspominam i ma nadzieję, żę już nigdy w życiu nie będę musiał tam przyjechać bo to tylko strata czasu. Jeśli ktoś z czytających rozważa przeprowadzkę do tego miasta to naprawdę uważam, że w Polsce jest wiele może nie piękniejszych miejsc, bo białystok jest naprawdę ładny ale problem z tym, jacy ludzie go zamieszkują. Omijajcie tą wieś szerokim łukiem. Chcecie wiedzieć dlaczego piszę wieś? Wiele osób z białegostoku mi mówiło, że bardzo duża część z nich musiała wyjechać do W-wy, Wielkiej Brytanii oczywiście za pracą a ich miasto zasiedlają wieśniaki z okolicznych wsi, którym słoma z butów wystaje a na drogach uważają, że ciągle jeżdzą ursusami c330 za swoimi stodołami. Papa buraki. Nazwy iast piszemy wielkimi literami ale nazwę białystok celowo piszę mała literą (mało błyskotliwy jesteś skoro się nie domyśliłeś) bo nie mam do tego miasta i do jego mieszkańców najmniejszego szacunku. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Obie strony powinne ale mnie tu w zamian za uśmiech, dobre chęci i kulturę spotykały tylko plotki, krzywe spojrzenia i próby rozjechania mnie, mojej córki i ciężarnej wtedy żony na przejściach na pieszych.

konto usunięte

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

W powyższej wypowiedzi, w pierwszym zdaniu miało być NIE patrzymy wilkiem, przepraszam zjadło mi słowo nie wiec się nie ekscytujcie chamy.

konto usunięte

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

Musiałem kilka razy przeczytać twoją białostocką odpowiedź i spokojnie przetrawić to. Idąc waszym tokiem myślenia i białostockim rozumowaniem sąsiedzi nie mówią mi w windzie , na klatce schodowej i garażu dzień dobry (sami sobie też nie mówią co jest ciekawe ) bo: gdy wprowadziłem się tam na rok zapukałem do nich po czym się przedstawiłem razem z rodziną, mówię im te cholerne dzień dobry nawet gdy mi 11 miesięcy mi nie odpowiadają, dbam o porządek na klatce schodowej i w garażu, zwracam uwagę osobom remontujących, którzy nie dbają o porządek a za sprzątanie płaciliśmy wszyscy. No naprawdę ich krzywdziłem, przepraszam śledzie że musieliście przez 11 miesięcy znosić kogoś kto tak się zachowywał, rozumiem że miałem jak burak nie mówić dzień dobry, nie dbać o porządek i rozwalić pół garażu. w garażu jest śmietnik a boks ma dzrzwi metalowe. Przepraszam, że je jako jeden z nielicznych zamykałem te drzwi. to naprawdę skandal i nieodpowiednie zachowanie z mojej strony. Do kolegi śledzia który tu ze mną dyskutuje dodam, że to był sarkazm bo prawdopodobnie znowu nie zrozumiesz i będziesz się wymądrzał się jak w pisowni nazw miast wielką literą. Miło mi, że to pamiętasz ze szkoły podstawowej ale ja pisałem białystok małą literą celowo.

konto usunięte

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

Odnośnie samochodów to nie trafiłeś - nie mam auta osobowego tylko terenową toyotę land cruiser ponieważ ma ramę i czuję się w niej bezpiecznie z dziećmi i lubię zapuścić się z teren w weekend w okolicach Mrzezina czy Osłonina. jest z 2004 roku i ma ponad 300 tyś km i jeździ chociaż koszty eksploatacji rosną ze względu na przebieg. Nie patrzyłem z góry na pseudo fachowców, którzy jeżdzą starym pordzewiałym Vito. Wiesz dlaczego nie mam do nich szacunku i mam o nich złe zdanie? Pozostawiają po sobie i swoim niby remoncie brud w windzie, klatce schodowej, w garażu. Koło ich pordzewiałego auta każdego dnia leżały niedopałki papierosów i puszki po piwie. To normalne? Przepraszam, że dla mnie to chamstwo i nic więcej.

konto usunięte

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

Śledziku na dobranoc dodam ci coś odnośnie motoryzacji, która jest moją pasją życiową i drugą miłością zaraz po żonie i dzieciach. Piszesz, że stare vito przejeździ przeciętną osobówkę. Może VW T4 czy toyota Hiace tak ale Vito I i II generacji tak rdzewieje, że raczej nic nie przeżyje , jak i mazda 6 i szereg innych aut. Ale jak ci pisałem nie oceniałem auta tylko zachowanie kierowcy a te było karygodne a jak na standardy białostockie normalne.
Rafał Pisarczyk

Rafał Pisarczyk kosztorysant
budowlany, inżynier
budowy

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

jestem pełen podziwu, musiałeś napisać kilka postów aby odpowiedzi na wszystkie moje uwagi. Szacun! widzę że to wcale nie było takie łatwe odpisać w jednym:D

PS. odnośnie "Śledzika" to nie wiem czy to miała być obraza czy też nie, ale wiem że np. kibice Arki Gdynia nazywają siebie ( a przynajmniej mają taką flagę ) ŚLEDZIE. Tak więc pozdrawiam Gdynię:)

konto usunięte

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

Jestem pełen podziwu dla twoich przemyśleń na temat "nie mówię w windzie dzień dobry bo nie wiem jak się zachować" Masz rację powiedzenie dzień dobry jest bardzo trudne i skomplikowane. Nie dziw sie, skłoniło mnie to do napisaniakilku postów bo doborze, że siedziałem czytając to. Nastepnego dnia bylem w urzędzie miasta, po wejsciu powiedziałem do kobiet siedzących w pokoju dzień dobry. I wtedy zastanawiałem sie co byś im rzekl.... przecież ich nie znasz. Gdyński śledź nawiazuje do morza, wasza nazwa do sam wiesz.... Białystok to nie tylko miasto, to również stan umysłu. Pozdrawiam.
Sebastian Orłowki

Sebastian Orłowki Programista, Własna
działalność
gospodarcza (od 2001
r.)

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

Planowałem więcej tu nie zaglądać i nie kontynuować tej budzącej we mnie tyle negatywnych emocji dyskusji. Ale czas przeżyty w Białymstoku zrobił swoje i postaram się napisać kilka słów bez tych emocji. Nasza polemika zaczęła się od tego, że nie mam dobrego zdania o białostockich kierowcach, o ich braku szacunku do pieszych, nawet małych dzieci i kobiet w ciąży. Jak pisałem jestem pasjonatem motoryzacji, to moje hobby i druga miłość po rodzinie. Prawo jazdy mam od 19 lat, zanim założyłem rodzinę jeździłem sobie gokartami na torach w Polsce i raz na SPA w Belgii, bawiłem się wynajętym porsche na torze w Lipsku a także uczestniczyłem w kursach bezpiecznej jazdy organizowanych przez Skodę i raz przez Subaru. Obecnie jako ojciec małych dzieci mam ograniczony czas, mniejsze fundusze i od czasu do czasu bawię się w jazdę terenową. Zawsze staram się jeździć odpowiedzialnie, przewidywalnie i bezpiecznie. Pisałeś, że patrzę na auta i ile kosztują. Kocham je i patrzę na wszystkie, np. przechodząc koło jakiegoś zaparkowanego samochodu i widząc, że ma wypolerowany lakier, umyte i błyszczące nadwozie a za wielkimi felgami widzę pordzewiałe tarcze hamulcowe, które są nierówno zbierane przez zużyte klocki hamulcowe już wiem, że to auto pozera które ma tylko wyglądać a właściciel nie przywiązuje wagi do bezpieczeństwa. Wiesz dlaczego nic nie pisałem o parkowaniu w Białymstoku? Ponieważ nie zauważyłem, żeby był z tym spory problem, uważam że jest dużo więcej miast w Polsce gdzie jest wiele trudniej znaleźć wolne miejsce. Problem w każdym mieście to ludzie parkujący na dwóch miejscach postojowych i to właśnie oni powinni jeździć komunikacją miejską. W każdym mieście są kierowcy lepsi i gorsi, milsi i chamscy ale uwierz w Białymstoku naprawdę wyjątkowo nie szanuje się pieszych na przejściach. Ludzie często przyspieszają pod nogami pieszego by kilka metrów dalej stanąć i oczekiwać na wjazd na rondo np. przy Hotelu Gołębiewski. I chodziło mi o to, że takie sytuacje zdarzają się wielokrotnie każdego dnia i to jest norma w Białymstoku. Kiedyś skręcając w prawo z ul. Branickiego zatrzymałem się (jeszcze przed skrętem na ulicy Branickiego) by przepuścić kobietę. Weszła na jezdnię i .... i stała przed moją maską, na pasach bo auta na drugim pasie jechały i nikt jej nie puścił. Nie widzieli jej? Wątpię. A wiesz co robił białostoczanin stojący za mną? Trąbił na mnie. I to jest tu norma i codzienne zachowanie. Owszem jest to wszędzie w Polsce a tu przybiera wyjątkową siłę, chamstwo, agresję i częstotliwość. Takie przykłady można podawać każdego dnia, po każdym spacerze, wyjściu do sklepu. Ostatnie dni w Białymstoku, idę w godzinach szczytu z córką w wózku i chcę przejść przez ul. Skłodowskiej koło szpitala. Na jednym pasie korek. Przeciskam się przez samochody bo najlepiej stanąć na przejściu dla pieszych, nawet gdy przed wami jest korek i wiecie, że tego przejścia nie opuścicie. Na drugim pasie pędzi renault scenic i hamuje z piskiem. Pukam się w czoło a kierowca mi mówi z rozbrajającą szczerością, że nic nie widzi. Znaki pionowe pokazują przejście dla pieszych a skoro nic nie widać to trzeba zwolnić a nie pędzić. Poza tym wyjątkowy brak kultury białostockich kierowców potwierdzali również spotkani w mieście białostoczanie, którzy wraz ze mną musieli uciekać i walczyć o przeżycie na białostockich przejściach dla pieszych. Były wśród nich kobiety z dziećmi, starsze Panie i ludzie w moim wieku. Każdy potwierdzał zdziczenie i brak kultury białostockich kierowców. Tak, śmiałem się że przeważnie pędzą tak stare złomy i niskiej wartości, ponieważ chodziło mi o to, że prawdopodobnie ich kierowcy wyładowują w ten sposób swoje życiowe frustracje, problemy zawodowe, marne zarobki itd. Mówi się o was Polska B, ja uważam że sami nic nie robicie żeby to zmienić. Zamiast być miłymi, uprzejmymi i otwartymi ludźmi przeważnie (są wyjątki, rozumiem i sam je widziałem) ale przeważnie jesteście chamscy, aroganccy i wręcz agresywni. Tak nie zmienicie opinii o Białymstoku i o was. Ale czy chcecie zmienić? Narzekacie na słabe zarobki, na brak przemysłu, na to że wasze dzieci musiały emigrować. Budowy drogi Via Carpatia może podnieść atrakcyjność waszego miasta i przyciągnąć inwestorów co przełożyłoby się na miejsca pracy, zarobki czyli wasz poziom życia i nie musielibyście tych problemów wyładowywać za kierownicą samochodów. Dodatkowym plusem byłaby budowa lotniska. Ale wy sami nie chcecie polepszyć swego życia. Referendum w sprawie lotniska, które byłoby ogromnym plusem dla Białegostoku (jeśli tylko byłoby mądrze zarządzane) nie było ważne z powodu niskiej frekwencji. Wasza sprawa, wasz problem. Białystok ma piękny park, jak pisałem bardzo dobre drogi których można wam tylko zazdrościć, pięknie ozdobione miasto kwiatami latem i światłami w okresie Bożego Narodzenia. Problem tylko jest z ludźmi zamieszkującymi to miasto gdyż bardzo często są zamknięci w sobie, niemili, chamscy i agresywni. Ktoś kiedyś powiedział, że Białystok to miasto wsią podszyte jest w tym bardzo dużo prawdy. Na koniec dodam bardzo ciekawe spostrzeżenie. Jak pisałem kilkakrotnie z kulturą osobistą, życzliwością macie duży problem. Z chamstwem i agresją radzicie sobie perfekcyjnie. A co ciekawe w każdą niedzielę Kościoły pękają w szwach. Tam chyba uczą innego podejścia do ludzi, życia itd. Przepraszam normalnych porządnych białostoczan bo tacy z pewnością są ale postarajcie się coś zrobić z przeważającą w waszym mieście falą chamstwa by wasze dzieci żyły w lepszym mieście a wtedy może mieszkańcy innych miast przestaną przypinać wam łatkę Polski B. Musicie te zmiany zacząć sami od siebie. Pozdrawiam kulturalnych i uprzejmych białostoczan, mam nadzieję że nadejdzie taki dzień kiedy będziecie tam większością.
Dariusz G.

Dariusz G. specjalista
ds.sprzedaży

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

A ja jestem zaskoczony że w tym mieście funkcjonują takie usługi
https://web.facebook.com/pokielichubialystok/
Bo w końcu fajnie,jak ktoś odbierze razem z nami samachód i bezpiecznie odstawi go na miejsce,pod wskazany adres...
Taki pozytywny akcent w mieście Białystok ;)
Adam Jasienowicz

Adam Jasienowicz Specjalista ds.
sprzedaży, Nieważne

Temat: Opinia o mieście Białystok na goldenline.pl

Śmieszy mnie ta wasza zazdrość. To widać gołym okiem. Mieszkam tutaj 20 lat i Białystok w tym czasie zmienił się o 180 stopni. Zwiedzilem większość miast w Polsce i Białystok aktualnie jest jednym z najładniejszych i najbardziej rozwijających się. Zarobki tylko moglyby byc większe, ale myślę, że to tylko kwestia czasu.Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.09.18 o godzinie 19:51

Następna dyskusja:

Moje miasto ... BIAŁYSTOK




Wyślij zaproszenie do