konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Robilem sobie wlasnie rundke z moim kundlem po Bojarach (ogrodowa, starobojarska, kraszewskiego) i slysze tupot stada ... Pies przyja pozycje "ciekawska". Wzialem go na smycz i widze, ze stado gowniarstwa goni jednego goscia. Goscio podbiega do mnie i prosi o pomoc. Koszmar. Nie wiem czy to moja postura <lol>, czy zdecydowany glos, czy moj pies zaczepno-obronny (najpierw kogos aczepia, a potem ja musze go bronic) ale gowniarstwo zwialo.
Chlopak zawolal policje, ale i tak nikogo raczej nie znajda.
Okazalo sie, ze chlop szedl z kumplem i dla sportu kolesie postanowili dac im wpierdol.
A ja swego czasu przez 5-6 lat chodzilem noca piechota z piasta na dziesieciny :) A teraz wystarczy o 22.00 isc miastem, zeby dla sportu zarobic.
Oj ... swiat schodzi na psy.

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Miał szczęście chłopak, że spotkał Ciebie. W Bydgoszczy też nie trzeba się starać za bardzo, aby narazić się komuś. Czasem wystarczy Być tu i teraz. Najciekawsze jest to, że w grupie są to odważni ludzie. Sam na sam boją się często własnego cienia.

Temat: Moje miasto to Bialystok

Rafał S.:
Robilem sobie wlasnie rundke z moim kundlem po Bojarach (ogrodowa, starobojarska, kraszewskiego) i slysze tupot stada ... Pies przyja pozycje "ciekawska". Wzialem go na smycz i widze, ze stado gowniarstwa goni jednego goscia. Goscio podbiega do mnie i prosi o pomoc. Koszmar. Nie wiem czy to moja postura <lol>, czy zdecydowany glos, czy moj pies zaczepno-obronny (najpierw kogos aczepia, a potem ja musze go bronic) ale gowniarstwo zwialo.
Chlopak zawolal policje, ale i tak nikogo raczej nie znajda.
Okazalo sie, ze chlop szedl z kumplem i dla sportu kolesie postanowili dac im wpierdol.
A ja swego czasu przez 5-6 lat chodzilem noca piechota z piasta na dziesieciny :) A teraz wystarczy o 22.00 isc miastem, zeby dla sportu zarobic.
Oj ... swiat schodzi na psy.

Oj, nie strasz!! ja mieszkam w pobliżu i cały czas chodzę piechotą, o każdej porze dnia i nocy ( no chyba ze jestem tak zmeczona, że jade taksówka:P) i zawsze uważałam moje osiedle za jedne z bardziej bezpieczych, teraz chyba się zastanowię:) Pozdr.
Anna  Lankau-Pogorzels ka

Anna
Lankau-Pogorzels
ka
Market Business
Developer

Temat: Moje miasto to Bialystok

na Nowym Miescie tez nie za wesolo.. za kazdym razem gdy przyjezdzam do domu rodzinnego cos sie dzieje. .strach samochod zostawic pod blokiem..

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Eeee.... normalka ....
wrocilem wlasnie ze spaceru z psem po tzw. centrum. Pelno puszkowych i butelkowych, a niebiescy zapadli sie pod ziemie.
Norma.

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Rafał S.:
a niebiescy zapadli sie pod ziemie.
Norma.
Niebieskich jest poprostu za mało, nie narzekajcie nie znając realiów. Jest tyle menelstwa ze chłopaki nie wyrabiają na zakrętach, życie...

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Białystok jest jednym z 3 najbezpieczniejszych miast w Polsce. A przestępstwa będą zawsze dokonywane, nawet jakby na każdego obywatela przypadał jeden policjant.

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

[author]Robert
Ewa M.

Ewa M. trenerka, edukatorka
partycypacji
społecznej,
właściciel ...

Temat: Moje miasto to Bialystok

Podzielę się moimi obserwacjami z osiedla, na TBS-ach chłopaki policjanci się uwijają, widać ich często w akcji, nie śpią, nie obijają się, na wezwanie pojawiają się spod ziemi natychmiast. Pewnie dlatego też nie ma ich wówczas w centrum miasta. Chociaż dzielnicę trudno nazwać bezpieczną.
Kuba Regucki

Kuba Regucki IT Team Leader

Temat: Moje miasto to Bialystok

Rafał S.:
>[...] moze skonczy sie picie na ulicach [i drugie ciach]

I palenie, nie zapominajmy o paleniu :)
Nie mam nic do palaczy, sam kiedyś paliłem, ale teraz mi to bardzo przeszkadza. Szczególnie jak ktoś bezpardonowo wyrzuca kipa gdzie popadnie. Niestety mamy martwe przepisy...

pozdrawiam
Kuba
Łukasz S.

Łukasz S. miły człowiek

Temat: Moje miasto to Bialystok

Przerazacie mnie. Podjalem decyzje: nie przeprowdzam sie do Białego ;) niech piekna bialostoczanka za mna jezdzi :P

Wiecie jak to jest, zarobic mozna bedac w zlym miejscu i czasie. Czasem czlowiek przechodzi cale zycie bez incydentu a inny na kazdym spacerze bedzie mial "przygode". Ja naleze do tych pierwszych. Nie liczac kilku zaczepek mam spokoj do tej pory (odpukac).

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Lukasz, nie dygaj ... twardym trza byc :)
Kazde miasto ma swoje narowy ... np. w Poznaniu kradna kolpaki przytwierdzone do kol na krawaty, w Nowej Hucie leja dla zabawy, w Kielcach sa na dworcu przeciagi ;)
A Bialystok na prwade fajnym miastem jest ... ma fajne muzea w okolicy (Muzeum Ikon w Supraslu - ale to nie daleko od Bialego:)), niedaleko jest na Mazury, Litwa, Bialorus tez niedaleko. Pozatym cisza i spokoj.
W latach 90 przechodzilem caly bialystok w nocy na piechote (piasta, przez centrum, antoniuk, na dziesieciny) i tylko raz mialem zaczepke na bojarach - menel zapytal mnie gdzie tak chodze (petam sie po jego osiedlu), bo widzi mnie juz kilka razy - odpwiedzialem, ze od panienki do domu ... gosciu pokiwal glowa i powiedzial "ach ta milosc" i to wszytsko ;)
Tak jak piales, sa ludzie i sa ludzie ... ja jakos przezylem, a moj brat (12 lat roznicy) ma szczeke na drutach - ale to wina postury ;) - on jest duzy i widoczny ;)
Co do kipow ... palenie na ulicach nie jest jeszcze zakazane, ale rzucanie kipow jest. Art. 145 kw.:
Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.
Ale wlasnie ... martwy przepis, bo mala szkodliwosc czynu ;)
Dalej bede powolywal sie na NY i Giulianiego, ktory znacznie obnizyl przestepczosc, zaczynajac od czynow "malo szkodliwych".
Chyba przeniose sia na TBSy, do Ewy ;).

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

A tam morda nie szklanka :) Ja mieszkam na antoniuku a to miejsce też nie jest bezpieczne. Wystarczy przestrzegać kilku zasada. Nie szwędać się samemu w nocy, nie wracać na piechotę, nie dyskutować z dresami tylko odrazu walić w p... :))))

A tak na serio, w centrum jest tyle kamer że wszystko widać. A tam skupiają się wszystkie grupy. To co widziałeś na bojarach to jakieś małolaty musiały być, bo teraz tylko gówniarstwo siedzi pod blokami w nocy. Białystok ma tyle miejsc do wypicia, że już na osiedlach sie nie przesiaduje jak kiedyś.
Anna  Lankau-Pogorzels ka

Anna
Lankau-Pogorzels
ka
Market Business
Developer

Temat: Moje miasto to Bialystok

Marta O.:
Białystok jest jednym z 3 najbezpieczniejszych miast w Polsce. A przestępstwa będą zawsze dokonywane, nawet jakby na każdego obywatela przypadał jeden policjant

ja ostatnio slyszalam ze Bialystok to jedno z bezpieczniejszych miast w Polsce. co sondaz to opinia

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Anna L.:
Marta O.:
Białystok jest jednym z 3 najbezpieczniejszych miast w Polsce. A przestępstwa będą zawsze dokonywane, nawet jakby na każdego obywatela przypadał jeden policjant

ja ostatnio slyszalam ze Bialystok to jedno z bezpieczniejszych miast w Polsce. co sondaz to opinia


Właśnie to napisałam:) Jest jednym z trzech bezbieczniejszych miast w skali kraju. Opieram się na rankingu ogólnopolskim dotyczącym zagrożenia przestępczością kryminalną w siedemnastu największych miastach w Polsce. W trójce jest też Bydgoszcz i Rzeszów.

Temat: Moje miasto to Bialystok

U mnie najlepsi są sąsiedzi
kiedyś jakaś banda co noc rozbijała samochody - to się zebrała grupa zdesperowanych - bezradnością policji - właścicieli samochodów i spuścili im taki łomot ze....... cóż krew się lała - od tamtej pory nikt tych ...nie widział i nie słyszał.
innym razem sąsiad zobaczył ze mu samochód okradają i wybiegł pogonić złodziei - niestety byli na tyle perfidni ze zaczęli go bić i rozbijać mu ów samochód - po chwili ...nawet nie wiem ilu sąsiadów wyszło z domu lać tych kolesi - niezły kocioł się zrobił - tez krew sie polała ale ....zapanowała cisza i spokój.
także wnioski nasuwają sie same
Karol Krzysztof P.

Karol Krzysztof P. Business
Intelligence Analyst

Temat: Moje miasto to Bialystok

centrum niby monitorowane a swastyki na murach pojawiają się jak grzyby po deszczu

BTW: jak ograniczonym trzeba być żeby wierzyć w faszystowskie hasła??

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Rafał S. zupełnie się z Toba nie zgodzę i cięzko mi dyskutowac z osobą, która nie ma pojęcia o pracy Policji. Nie sprawiedliwe jest też pisanie ze policjanci śpią w radiowozach...wszyscy? Zawsze możesz podejsc do takich funkcjuszy i poprosić o nazwisko lub nr identyfikacyjny i wtedy napisz na forum ze Iksinski spał w radiowozie, nie pisz natomiast ogólnie bo obrazasz innych pracujących uczciwie. W taki sposób można czepiac sie wszystkich. Ja mmiałem przygode z informatykiem który nie potrafił wgrac systemu z oprogramowaniem do komputera to co mam twierdzić ze wszyscy informatycy to nieuki? Chyba byłoby to nie w porządku.
Kolejna kwestia to praca patroli, gdyby zaczęli zatrzymywać się przy każdej grupce, osobie z piwkiem itp to komenda zostałaby zawalona skargami od "obywateli" ze Policja zamiast łapać morderców i złodziei czepia się spokojnie pijących piwko ( sam takie rzeczy usłyszałem na własne uszy tysiąc razy). Przechodzący pijak przez ulicę ma prawo przechodzić przez uliće ma też prawo się napić za co ma policja taką osobę zatrzymac za to ze jest pijana? co innego jak się awanturuje lub spi na srodku ulicy i także wtym wypadku procedury są jasne jak śpi na ulicy jedzie np. na izbę wytrzezwien jak się awanturuje zostaje zatrzymany ale osoba która ucierpiała Musi to zgłosić na Komisariacie wtedy jest sprawa w sądzie itd., co robi większość osób które ucierpią w takim zdarzeniu ? jak przyjezdza Policja mówią ze nic nie beda zgłaszac i idą do domu, to co wtedy policjanci mają zrobic Twoim zdaniem zabić gnoja? Gnojek też idzie do domu jak myślisz czyja to wtedy wina policji?
Ostatnia sprawa, policja nie może być wszędzie bo na starobojarskiej kogoś leją ale na skłodowskiej ktoś włamuje się do sklepu, na mieszka mąż leje kobiete z dziećmi a pod Tonem syf sprzedaje narkotyki itd, itp. W czasie każdej służby, każdego dnia policjanci zatrzymują kilkunastu sprawców przestępst, uczestnicza w kilkudziesięciu interwencjach domowych i wiele wiele innych rzeczy robią dlaczego Rafale o tym nie napiszesz? Skupiasz się na zdarzeniu którego byłes świadkiem i co żądasz zeby w ciągu seksundy pojawili się tam policjanci? czy ktos poinformował o takim zdarzeniu policjantów? zadzwoniłes prosząc o pomoc?
Poza tym żadna Policja bez współpracy społeczenstwa sama sobie nie poradzi z bandytami, w krajach zachodnich społeczenstwo inaczej reaguje na przestępstwa, dzwonią , informują, pilnują i uwazają ze policja powinna im w tym pomagac a u nas, skrzywienie po Milicji powoduje ze społeczentwo uwaza ze jak płaci podatki to ma wszystko w nosie i niech Policja sama się martwi, najlepiej by było zeby byle obywatel mógł jeszcze wydawac policjantom polecenia o wtedy to by było najlepiej prawda?
Dlatego zanim wydaje się jakiś osąd wystarczy z tematem się lekko zapoznać.[edited]Robert
Andrzej Jakubowski

Andrzej Jakubowski Główny specjalista,
Bank Pekao SA

Temat: Moje miasto to Bialystok

Rozpaczacie jakby co noc płonęły samochody, jak stare baby które z nudów patrzą o której sąsiedzi wychodzą do pracy i dlaczego jadąc do pracy na 8 rano wyjeżdżają po 5 rano.

Na najbezpieczniejszym osiedlu nie mieszkam, ale mam odwagę zwrócić uwagę jak gnojki piją piwo czy też leją w kilku. Wiem że ryzykuję, że sam w pysk zapewne kiedyś wyłapię ale niestety albo życie albo życie. Można patrzeć ale można i działać. Może dzięki temu ktoś na dentyście zaoszczędzi.

Można patrzeć na zło a potem pisać w jak cholernym świecie żyjemy. Można też zacząć coś robić. Akurat o policji to ja mam mieszane zdanie. Znam kilku funkcjonariuszy którzy są ok ale i znam kilka świń które są świniami i bez munduru. Jak wszędzie - człowiekiem trzeba być.

Jak ktoś wie że sam nie poradzi niech interweniuje w inny sposób. Nie rozumiem gdakania i czczego pisania o czymś co sie stało a nie koniecznie musiało. Jakoby terror był wszędzie i zawsze. Nie boję się wyjść z córką wieczorem na spacer. Chłopakom którzy czasami przesiadują pod blokiem zwracam uwagę aby nie robili trzody. Jak trzeba to mi również czasem pomagają choć żadnego z imienia i nazwiska nie znam. Wiem, że piją, że potrafią japy drzeć i pobić, ale jak nie chowam głowy w piasek a z nimi rozmawiam, raz na normalnej stopie a raz językiem roszczeniowym to i oni umieją to zaakceptować (być może do czasu). Umiem tez z nimi porozmawiać najnormalniej w świecie. Nie w grupie to w rzeczywistości w większości tacy sami ludzie jak każdy z nas.

Mam taką propozycję niech każdy zacznie siebie wychowywać a nie płacze w zaciszu własnego kwadrata jakie to życie jest kulawe i okrutne.Andrzej Jakubowski edytował(a) ten post dnia 20.08.07 o godzinie 19:39

konto usunięte

Temat: Moje miasto to Bialystok

Andrzej J.:
Skąd w Panu tyle goryczy???
>>
Jak ktoś wie że sam nie poradzi niech interweniuje w inny sposób. Nie rozumiem gdakania i czczego pisania o czymś co sie stało a nie koniecznie musiało.

Jeśli Pan gdaka a nie prowadzi dialog na poziomie to proszę sobie gdakać i nie rozkazywać innym o czym mają pisać.

Mam taką propozycję niech każdy zacznie siebie wychowywać a nie płacze w zaciszu własnego kwadrata jakie to życie jest kulawe i okrutne


Propozycję odrzucam. I proszę nie przypisywać ludziom stanów emocjonalnych, których nie przeżywają i wkładać w usta słów, których nie wypowiedzieli.

Następna dyskusja:

Moje miasto ... BIAŁYSTOK




Wyślij zaproszenie do