GoldenLine
Zaloguj się
Piotr J.

Piotr J. yay

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

Laaaasttt Christmaaaasss
czujecie ten piękny klimat?

Na pewno czuliście go bardzo dzisiejszego poranka!
Ja jechałem ok 1.1h.. :)

tylko raz nie mogłem ruszyć
- pchnąć pomogli przechodnie ;P
Link do wypowiedziLink
Piotr J.

Piotr J. yay

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

btw: wczoraj wracając z pracy, słuchałem RBiałystok
i wypowiadał się tam ktoś z firmy która ma umowę z UM
dotyczącą odśnieżania.

Zapamiętałem coś mniej więcej takiego (słuchałem
około 16.20):
Do 20.00 sytuacja na drogach w mieście powinna się
ustabilizować a do północy drogi już powinne być czarne

Laaaast Christmaaas
I gave you my heart
But the very next day
you gave it away...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

Dzisiaj z rana słyszałem w Trójce, że władze Białegostoku zamknęły wjazd do miasta od strony Warszawy dla TIRów, aby udrożnić komunikację samochodową w mieście.

Jadąc sobie do pracy ulicami Stolicy pomyślałem: "WOW!!!". A więc mogło być jeszcze gorzej, nie? :))

BTW. Status ze stolicy - wczoraj wieczorem ok. 16:00 droga do domu zajmująca normalnie ok. 45 minut zajęła koledze 4,5 godziny. Koleżanka jadąca zwykle ok 1h, jechała 3h 50m. Za to dzisiaj rano większość ludzi prawdpodobnie zostawiła samochody w domu, lub w ogóle nie ruszyła się z miejsca, dzięki czemu byłem w pracy 2 razy szybciej, przy 2-krotnie mniejszej prędkości.

Uwielbiam zimę, serio! :D
Link do wypowiedziLink
Marcin Leszczyński

Marcin Leszczyński Informatyka /
Administracja

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

Hm no ja dziś jechałem obwodówką jak te tiry stały :) aż zdjęcie musiałem zrobić. Wyjazd z Porosłów na trasę warszawską i skręt w lewo na Kleeberga - przy dealerze BMW - zajęło mi to 40min :) Trzeba było po koleinach poboczem uciekać bo bym stał jeszcze z godzine.
Link do wypowiedziLink
Marcin Leszczyński

Marcin Leszczyński Informatyka /
Administracja

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

Co do tych czarnych ulic to wątpie - lipowa wyglada teraz jak boczna droga.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

z czarnych ulic to kawałek monte cassino od łomżyńskiej do wjazdu do PKS wow zaszalałam soebie 40km/h
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K. "Życie jest w takim
kolorze, jaki ma
twoja wyobraźnia"
ww...

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

Wczoraj pobiłam rekord prędkości powrotów do domu - 12 km jechałam 2 godziny :)
Link do wypowiedziLink
Przemysław Sejwa

Przemysław Sejwa www.studiowasabi.pl

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

mój ulubiony obrazek - Pani na letnich oponkach ślizgająca się pod górę na moście dąbrowskiego zajmująca raz po raz 1 lub 1.5 pasa a za nią miliard samochodów :) - myślę że gdyby nie ludzie na letnich oponach to korki wczoraj były by znacznie mniejsze : )
Link do wypowiedziLink
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

A w tym obrazku to zawsze jest Pani? :P
Link do wypowiedziLink
Justyna Łapińska

Justyna Łapińska Gł.księgowa

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

a jak z miejscami parkingowymi?ja tam sobie sama zrobiłam miejsce łopatą :P
ja na przykład w poniedziałek i wtorek byłam w okolicach Piaseczna, przy Puławskiej nasza obwodówka to pikuś :)
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K. "Życie jest w takim
kolorze, jaki ma
twoja wyobraźnia"
ww...

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

Przemysław Sejwa:
mój ulubiony obrazek - Pani na letnich oponkach ślizgająca się pod górę na moście dąbrowskiego zajmująca raz po raz 1 lub 1.5 pasa a za nią miliard samochodów :) - myślę że gdyby nie ludzie na letnich oponach to korki wczoraj były by znacznie mniejsze : )

To nie byłam ja - mam zimówki ;)
Link do wypowiedziLink
Piotr J.

Piotr J. yay

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

ja mam nówki zimówki
i już dwukrotnie stanąłem;

na lodzie nie ma zmiłuj,
nie ma łańcucha to lecisz :d
Link do wypowiedziLink
Krzysztof C.

Krzysztof C. aktor, muzyk,
kompozytor itp itd

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

W Poniedziałek w granice B-stoku od Wa-wy wjeżdżałem przed 16 - na wiadukcie znalazłem się przed 19 - rekord
Link do wypowiedziLink
Przemysław Sejwa

Przemysław Sejwa www.studiowasabi.pl

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

Przemysław Lisek:
A w tym obrazku to zawsze jest Pani? :P

no bo widziałem jak siedziała za kierownicą ... ale drugiego dnia już wypychałem jakiegoś kozaka na letnich który właśnie jechał na wymianę opon ;)
Link do wypowiedziLink
Paweł G.

Paweł G. Czego nie można
dostać, wydaje się
zawsze lepsze niż
to, ...

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

Przemysław Sejwa:
... wypychałem jakiegoś kozaka na letnich który właśnie jechał na wymianę opon ;)


za dobry uczynek 300 dni odpustu się należy :))

Kleosin - Watykańska - 105 minut (spotkałem 3 tiry prostopadle do chodnika)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "Last Christmas" czyli jak długo jechaliście do pracy? :)

no proszę trochę sniegu, trochę mrozu i grupa Białystok ożyła :) tego nam było trzeba.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj