Temat: Wywłaszczenie (odkupienie) gruntów za czasów PRL.
Pytania Marcina i Macieja:
Żeby cokolwiek odzyskać, należy wykazać niezgodność z prawem decyzji wywłaszczającej. Aby zobaczyć co się działo w przeszłości należy zobaczyć akta księgi wieczystej. W tym celu należy złożyć do odpowiedniego sądu rejonowego wydziału ksiąg wieczystych wniosek o udostępnienie do wglądu akt księgi wieczystej. We wniosku należy uprawdopodobnić swój interes prawny w ten sposób, że być może wnioskodawca jest rzeczywistym właścicielem nieruchomości, a dokonane wywłaszczenie było bezprawne. Dopiero po przejrzeniu akt księgi wieczystej można powiedzieć coś więcej. Zalecam wizytę w sądzie z dobrym aparatem cyfrowym i sfotografowanie wszystkich stron akt księgi wieczystej.
Pytania Bogny:
1. Jeżeli dysponujesz decyzją administracyjną stwierdzającą nieważność wywłaszczenia, a obecnie jako właściciel nieruchomości w księdze wieczystej wpisane jest miasto (gmina miejska), to złóż do sądu rejonowego wniosek o wpisanie w księdze wieczystej Ciebie jako właściciela. Następnie wezwij miasto do wydania nieruchomości w jakimś krótkim terminie, a po jego upływie wytocz powództwo windykacyjne - o wydanie rzeczy.
2. Własność nieruchomości można przenieść jedynie w formie aktu notarialnego (tak też było w latach 60). Twoja mama nie mogła niczego się "zrzec na wuja" nie zachowując tej formy. Jeśli tak było, to czynność prawna jest nieważna i prawdopodobnie w księdze wieczystej nie ma o niej żadnych wzmianek. Należy jednak zobaczyć akta księgi wieczystej (patrz: odpowiedź na pytania Macieja i Marcina).