Łukasz Krzysztof P.

Łukasz Krzysztof P. Aude aliquid
dignum...

Temat: Prawa autorskie.

Witam.

Planuję w najbliższym czasie zorganizować spotkanie dla kilkunastu osób.

Chcemy sobie wynająć salę, porozmawiać i miło spędzić czas.

Pomyślałem, że ciekawie byłoby w trakcie takiego spotkania zaprezentować im kilka filmów, które mam na DVD, a które bardzo mi się spodobały.

Problem jednak polega na tym, że właścicielem praw autorskich nie jestem, a płyty posiadają informację, iż są tylko do użytku prywatnego.

I tu moje pytanie:

- Czy taki "seans" może się dla mnie prywatnie wiązać z jakimiś konsekwencjami? Bo rozumiem, że będzie to złamanie praw autorskich.

- Jeżeli tak, to w jaki sposób można moim znajomym legalnie taki film wyświetlić? Jakie warunki muszę spełnić?

- Gdzie szukać konkretnych informacji?

Dziękuję z góry za pomoc.

konto usunięte

Temat: Prawa autorskie.

Jak się może skończyć:
Posiadacz praw, tudzież licencji na Polskę, zgłosić się może z wyliczeniem strat spowodowanych pańską emisją oraz poprosić by je pan pokrył z własnej kieszeni.
Informacja, kto jest dystrybutorem w PL, znajduje się na pudełku DVD, można też ją znaleźć w internecie. Wtedy to, pozostaje kontakt i uzgodnienie warunków jednorazowej emisji.

Temat: Prawa autorskie.

Krzysztof B.:
Jak się może skończyć:
Posiadacz praw, tudzież licencji na Polskę, zgłosić się może z wyliczeniem strat spowodowanych pańską emisją oraz poprosić by je pan pokrył z własnej kieszeni.
Informacja, kto jest dystrybutorem w PL, znajduje się na pudełku DVD, można też ją znaleźć w internecie. Wtedy to, pozostaje kontakt i uzgodnienie warunków jednorazowej emisji.

to jeszcze przytocz podstawę prawną...
Art. 23. ustawy prawo autorskie
1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.
2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

dodajmy, że na podstawie art. 6 ust 1 pkt 3 tejże ustawy
utworem rozpowszechnionym jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został w jakikolwiek sposób udostępniony publicznie;

kluczem jest więc odpowiedź na pytanie, czy owo spotkanie w gronie kilkunastu osób jest spotkaniem towarzyskim osób pozostających w związku towarzyskim. moim zdaniem zazwyczaj jest.

konto usunięte

Temat: Prawa autorskie.

jaki charakter ma miec to spotkanie? jesli prywatny i na spotkaniu będą tylko znajomi i / lub spokrewnieni to możesz taki film wyświetlić.

jeśli osoby, które będą uczestniczyć na tym spotkaniu nie należą do grona Twoich znajomych / rodziny to musisz wykupić prawa do publicznej emisji tego filmu.
Daniel S.

Daniel S. Selfish, I'm just
selfish, you know
you will follow my
tr...

Temat: Prawa autorskie.

to jeszcze przytocz podstawę prawną...
Art. 23. ustawy prawo autorskie
1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.
2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

dodajmy, że na podstawie art. 6 ust 1 pkt 3 tejże ustawy
utworem rozpowszechnionym jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został w jakikolwiek sposób udostępniony publicznie;

kluczem jest więc odpowiedź na pytanie, czy owo spotkanie w gronie kilkunastu osób jest spotkaniem towarzyskim osób pozostających w związku towarzyskim. moim zdaniem zazwyczaj jest.

Nic dodać nic ująć.

Bez zbędnego strachu można spokojnie organizować pokaz.

konto usunięte

Temat: Prawa autorskie.

Tomasz L.:
kluczem jest więc odpowiedź na pytanie, czy owo spotkanie w gronie kilkunastu osób jest spotkaniem towarzyskim osób pozostających w związku towarzyskim. moim zdaniem zazwyczaj jest.

Kluczem jest "zorganizować spotkanie w miejscu publicznym."
Moim zdaniem to wykracza poza przyjęte przez ustawodawcę:
"krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego."

Gdyby bowiem iść tym tropem, to każdą projekcję kinową można w ten sposób zorganizować i całkowicie ominąć właściciela praw do obrazu.
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Prawa autorskie.

Krzysztof B.:
Tomasz L.:
kluczem jest więc odpowiedź na pytanie, czy owo spotkanie w gronie kilkunastu osób jest spotkaniem towarzyskim osób pozostających w związku towarzyskim. moim zdaniem zazwyczaj jest.

Kluczem jest "zorganizować spotkanie w miejscu publicznym."
Moim zdaniem to wykracza poza przyjęte przez ustawodawcę:
"krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego."

Gdyby bowiem iść tym tropem, to każdą projekcję kinową można w ten sposób zorganizować i całkowicie ominąć właściciela praw do obrazu.


Moim zdaniem w przedstawionym przypadku, biorąc pod uwagę, co pisze p. Tomasz, jest to możliwe, pod warunkiem, że nie będą pobierane żadne opłaty, a o tym autor wątku nie pisze, bo raczej nie miał w ogóle takiego zamiaru.

A.
Daniel S.

Daniel S. Selfish, I'm just
selfish, you know
you will follow my
tr...

Temat: Prawa autorskie.

Kluczem jest "zorganizować spotkanie w miejscu publicznym."
Moim zdaniem to wykracza poza przyjęte przez ustawodawcę:
"krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego."

Gdyby bowiem iść tym tropem, to każdą projekcję kinową można w ten sposób zorganizować i całkowicie ominąć właściciela praw do obrazu.

Błędna interpretacja przepisu prowadzi do błędnych wniosków...

Przepis kładzie nacisk nie na miejsce pokazu a na zakres osób objętych dozwolonym użytkiem osobistym. Zakres ten jest z woli ustawodawcy ujęty dość szeroko i obejmuje osoby związane stosunkami towarzyskimi. Dla przyjęcia stosunków towarzyskich niezbędne jest podtrzymywanie więzów przez pewien czas.

Nie wiem komu i w jakim celu chciałoby się organizować projekcje kinowe, w których wszyscy odbiorcy pozostawaliby ze sobą w stosunkach towarzyskich.

Poza tym trzymajmy się meritum, w omawianej sytuacji grupa ludzi zamierza się spotkać obejrzeć filmy i następnie przedyskutować ich treść. Jeżeli te kilkanaście osób pozostaje ze sobą w stosunkach towarzyskich żadne negatywne konsekwencje związane z naruszeniem praw autorskim nie będą miały miejsca. To jest jasne i klarowne.Daniel S. edytował(a) ten post dnia 20.01.09 o godzinie 14:30

konto usunięte

Temat: Prawa autorskie.

Daniel S.:
Poza tym trzymajmy się meritum, w omawianej sytuacji grupa ludzi zamierza się spotkać obejrzeć filmy i następnie przedyskutować ich treść. Jeżeli te kilkanaście osób pozostaje ze sobą w stosunkach towarzyskich żadne negatywne konsekwencje związane z naruszeniem praw autorskim nie będą miały miejsca. To jest jasne i klarowne.

Trzymamy się meritum.
Moim zdaniem w tym przypadku nie ma mowy o towarzyskim charakterze emisji filmu co pozwalałoby ominąć opłaty licencyjne.
Mam nadzieję, że mam prawo mieć własne zdanie?

Temat: Prawa autorskie.

Trzymamy się meritum.
Moim zdaniem w tym przypadku nie ma mowy o towarzyskim charakterze emisji filmu co pozwalałoby ominąć opłaty licencyjne.
Mam nadzieję, że mam prawo mieć własne zdanie?

masz. ale skoro wypowiadasz je publicznie - to wypadałoby uzasadnić dlaczego "Moim zdaniem w tym przypadku nie ma mowy o towarzyskim charakterze".

konto usunięte

Temat: Prawa autorskie.

Tomasz L.:
masz. ale skoro wypowiadasz je publicznie - to wypadałoby uzasadnić dlaczego "Moim zdaniem w tym przypadku nie ma mowy o towarzyskim charakterze".
Bazujemy na tej samej podstawie prawnej.
Moim zdaniem PUBLICZNE odtworzenie wyklucza
"krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego."
Daniel S.

Daniel S. Selfish, I'm just
selfish, you know
you will follow my
tr...

Temat: Prawa autorskie.

towarzyskim charakterze".
Bazujemy na tej samej podstawie prawnej.
Moim zdaniem PUBLICZNE odtworzenie wyklucza
"krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego."

W żadnym wypadku wykluczać nie może. W omawianym przypadku rozważane jest wynajęcie sali, a więc krąg odbiorców pokazu filmowego zostanie ograniczony właśnie do osób związanych stosunkami towarzyskimi. Równie dobrze taki pokaz możnaby zorganizować u siebie w domu (przy odpowiednich warunkach lokalowych).

konto usunięte

Temat: Prawa autorskie.

Daniel S.:

Równie dobrze taki pokaz możnaby zorganizować u siebie w domu (przy odpowiednich warunkach lokalowych).
I wtedy nie byłoby wątpliwości, bowiem naturalnym jest, że do domu zaprasza się osoby pozostające w kręgu określonym w ustawie.
W przypadku projekcji w wynajętym lokalu taka wątpliwość jest uzasadniona, choć może ona nie przeważać.
Daniel S.

Daniel S. Selfish, I'm just
selfish, you know
you will follow my
tr...

Temat: Prawa autorskie.

I wtedy nie byłoby wątpliwości, bowiem naturalnym jest, że do domu zaprasza się osoby pozostające w kręgu określonym w ustawie.
W przypadku projekcji w wynajętym lokalu taka wątpliwość jest uzasadniona, choć może ona nie przeważać.

Nie widzę powodu dla którego uzasadnioną jest wątpliwość, że do lokalu na prywatny pokaz filmów zaprasza się osoby spoza bliskiego kręgu towarzyskiego. Idąc tym tropem możnaby stwierdzić, że organizując urodziny w lokalu a nie w domu narażamy sie na obecność na tychże urodzinach niezidentyfikowanych bliżej, nieznanych nam osób. Takie twierdzenie byłoby oczywistym absurdem, tak samo trudno domniemywać że pokaz filmowy urządzony w wynajętej sali nie może być w zakresie odbiorców, ograniczony do osób pozostających w bliskich kontaktach towarzyskich. Nie ma żadnej racjonalnej przesłanki pozwalającej na wprowadzenie takiego domniemania.Daniel S. edytował(a) ten post dnia 20.01.09 o godzinie 15:26
Jarek T.

Jarek T. kierownik produkcji
filmowej i
telewizyjnej

Temat: Prawa autorskie.

To ciekawe co tu piszecie. Może w takim razie i mi jakoś pomożecie. Temat jest podobny, ale nie do końca.

Organizuję warsztaty filmowe. Prowadzący warsztaty chciałby omówić po jednej scenie z kilku wybranych filmów (kompozycja obrazu, kadrowanie itp.). Nie będzie to więc pokaz całego filmu, ale wykorzystanie fragmentu w celach szkoleniowych. Warsztaty odbedą się w wynajętej sali, z tym że udział w nich będzie odpłatny, no i oczywiście uczestnicy nie będą spokrewnieni ani nie będą pozostawać ze sobą w stosunkach towarzyskich.

Czy w takim przypadku konieczne jest wykupywanie licencji? A jeśli tak, to czy lepiej będzie kontaktować się w tej sprawie z dystrybutorami tych filmów czy z ZAiKSem?

Z góry dziękuję za pomoc.

PozdrawiamJarek Tokarewicz edytował(a) ten post dnia 22.01.09 o godzinie 08:51

Temat: Prawa autorskie.


Organizuję warsztaty filmowe. Prowadzący warsztaty chciałby omówić po jednej scenie z kilku wybranych filmów (kompozycja obrazu, kadrowanie itp.). Nie będzie to więc pokaz całego filmu, ale wykorzystanie fragmentu w celach szkoleniowych. Warsztaty odbedą się w wynajętej sali, z tym że udział w nich będzie odpłatny, no i oczywiście uczestnicy nie będą spokrewnieni ani nie będą pozostawać ze sobą w stosunkach towarzyskich.

Art. 27. Instytucje naukowe i oświatowe mogą, w celach dydaktycznych lub prowadzenia własnych badań, korzystać z rozpowszechnionych utworów w oryginale i w tłumaczeniu oraz sporządzać w tym celu egzemplarze fragmentów rozpowszechnionego utworu.

Art. 29. 1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.
2. Wolno w celach dydaktycznych i naukowych zamieszczać rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów w podręcznikach i wypisach.
2(1). Wolno w celach dydaktycznych i naukowych zamieszczać rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów w antologiach.
3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2 i 2(1), twórcy przysługuje prawo do wynagrodzenia.
Jarek T.

Jarek T. kierownik produkcji
filmowej i
telewizyjnej

Temat: Prawa autorskie.

Tomasz L.:

Art. 27. Instytucje naukowe i oświatowe mogą, w celach dydaktycznych lub prowadzenia własnych badań, korzystać z rozpowszechnionych utworów w oryginale i w tłumaczeniu oraz sporządzać w tym celu egzemplarze fragmentów rozpowszechnionego utworu.

Art. 29. 1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.
2. Wolno w celach dydaktycznych i naukowych zamieszczać rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów w podręcznikach i wypisach.
2(1). Wolno w celach dydaktycznych i naukowych zamieszczać rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów w antologiach.
3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2 i 2(1), twórcy przysługuje prawo do wynagrodzenia.

Tak, wiem. Czytałem Ustawę o prawach autorskich, ale nie wiem jak ją zinterpretować w moim przypadku.
Jeśli chodzi o art. 27., to warsztaty organizuje prywatna firma, a nie instytucja naukowa czy oświatowa.
Czy przygotowany przez prowadzącego warsztaty wykład, w którym wykorzystywane są fragnemty (4-5 minutowe) filmów można uznać za UTWÓR stanowący samoistną całość? Jeśli tak to rozumiem, że mogę powołać się na art. 29.1. i nie płacić za wykorzystanie owych fragmentów filmów. A jeśli nie?



Wyślij zaproszenie do