Temat: Dni wolne a powódź

Mam pytanie...

Przez tydzień czasy byłam na zwolnieniu lekarskim, co nie zachwyciło mojego pracodawcy. W chwili obecnej okazało się, że w miejscu zamieszkania moich Rodziców, występuje zagrożenie powodziowe. Chciałabym wziąć dni wolne, aby pomóc im w ewakuacji. Czy wg. kodeksu pracy to jest np. urlop okolicznościowy czy też inny. W dodatku mam obronę pracy podyplomowej w tym czasie i też nie wiem, czy jest jakiś paragraf, który pozwoli mi na jej odroczenie?

Podpowiecie na co się powołać w przypadku pracodawcy i uczelni?

Temat: Dni wolne a powódź

Zagrożenie powodziowe, powódź czy inne zdarzenie losowe nie dotyczące wprost Ciebie nie jest w rozumieniu kodeksu pracy okolicznością której można przypisać urlop. Do takich zalicza się ślub, urodzenie dziecka lub śmierć osoby bliskiej i mogą to być jeden lub dwa dni urlopu.
Odroczenie obrony pracy dyplomowej to temat do rozmowy z osobą odpowiedzialną za sprawy studenckie na Twojej uczelni - nie ma tutaj rozwiązań kodeksowych - to wewnętrzne regulaminy uczelni dadzą odpowiedź.

Pracodawca może udzielić Ci urlopu bezpłatnego na Twój wniosek. W kwestii zwolnienia lekarskiego - zachwyt pracodawcy nie ma żadnego znaczenia. Czym innym jest usprawiedliwiona nieobecność w pracy a czym innym powoływanie się na powódź niezwiązaną z miejscem i charakterem pracy.

Temat: Dni wolne a powódź

Jeżeli potrzebuje Pani natychmiast urlopu, może Pani skorzystać z urlopu na żądanie, w ciągu roku przysługują maksymalnie 4 dni (pula z urlopu wypoczynkowego). O urlopie okolicznościowym wyczerpująco napisał wyżej Kolega. Z kolei na urlop bezpłatny pracodawca musi się zgodzić. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest po prostu przedłużenie l4.