Ewa
P.
muzykolog, muzyk,
dziennikarz,
impresario,
muzykofil
Temat: cisza nocna vs nocne kąpiele
wyjdę od tego:Art. 51. § 1. (56) Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Sąsiedzi od jakiegoś czasu, kiedy biorę kąpiel po 22 walą w kaloryfery budząc mi dziecko. Nigdy nie informowali mnie, że im to przeszkadza, nawet rozmawiając ze mną w ciągu dnia. W końcu przeszłam się do nich z prośbą o wyjaśnienie całej sytuacji. Starsza pani powiedziała, że cierpi na bezsenność i nasze kąpiele jej przeszkadzają więc mamy się kąpać przed 22 albo wcale. Przeszkadza jej również spuszczanie wody w toalecie. Czy zwyczajna nocna kąpiel w świetle tak brzmiącego przepisu jest zakłóceniem ciszy nocnej?