пропозиції роботи
Maciej J. Konsultant
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
junk food:durum zawijany z frytkami, nie to co polski kebab z kapustą ble :(
frytki z majonezem :)))
czekolada <3
piwo :*
- 1
- 2
durum zawijany z frytkami, nie to co polski kebab z kapustą ble :(
frytki z majonezem :)))
czekolada <3
piwo :*
Ewelina
C.
specjalista ds.
rozliczeń, Emtor
YALE wózki widłowe
Sp. ...
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Fakt, że na dworcu PKP możesz poprosić o pomoc w " zapakowaniu się" do pociągu w ramach kupna biletu. (prawie jak w Polsce;)),piwo i czekoladki,
ustępowanie pierszeństaw pieszemu- nawet autobusy miejskie to robią!
Maciej J. Konsultant
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
ustępowanie pierszeństaw pieszemu- nawet autobusy miejskie to robią!
Taaaak! W Brukseli czułem się jak święta krowa na ulicy :)))) Potem prawie wpadłem pod samochód w Warszawie :P
Justyna
S.
Project Manager
Własnego Życia ;)
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Maciej Jene:
ustępowanie pierszeństaw pieszemu- nawet autobusy miejskie to robią!
Taaaak! W Brukseli czułem się jak święta krowa na ulicy :)))) Potem prawie wpadłem pod samochód w Warszawie :P
Fakt. Z tym przepuszczaniem wszystko w porządku, o ile jesteśmy w Belgii, w Polsce to już inna historia ;)
Bartosz
Gawlik
fotograf ślubny,
freelancer
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Szukam czekolady belgijskiej, którą kupowałem sobie studiując w Liege. Była to mleczna czekolada o niebiańskim smaku, tabliczka nie taka typowa płaska a bardziej przypominająca sztabkę złota (marki nie pamiętam) o smaku Gianduja. Niestety, do dziś nie mogę odnaleźć tego smaku w Polsce. Czy ktoś z Was wie czy w Polsce jest dostępna? :-)Bartosz Gawlik edytował(a) ten post dnia 10.03.09 o godzinie 15:00
Bartosz
Gawlik
fotograf ślubny,
freelancer
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Robert K.:
Monika K.:
Chciałabym zwrócić jeszcze uwagę na niesamowicie rozbudowaną sieć autostrad. Poruszanie się po Belgii to przyjemność, po prostu. Drogi zadbane, bez dziur, szybkie autostrady i trasy szybkiego ruchu, super oświetlone:-) Ale komunikacja miejska nie tak efektywna jak u nas na wsi Warszawie na przykład...
W Belgii wszyscy poruszają się samochodami, każda rodzina ma conajmniej 1 wóz.Monika K. edytował(a) ten post dnia 11.04.08 o godzinie 12:56
czesc
Autostrad jest duzo, nawet bardzo, ale korki sa jeszcze wieksze. Tak ze pokonanie nawet tak krotkiego odcinka drogi jak Bruksela - Leuven (ok 20 km)musi zajac min 30 minut, a moze i duzo wiecej:-) I tak jest generalnie wszedzie. Natomiast ja bym pochwalil kulture prowadzenia samochodow. Jest na pewno generalnie duzo wieksza niz u nas.
pozdrawiam
Proponuję dowiedzieć się jak jest we Włoszech- dziękujmy za to co mamy! ;-)
Andrzej W. area manager, deme
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Bartosz Gawlik:
Szukam czekolady belgijskiej, którą kupowałem sobie studiując w Liege. Była to mleczna czekolada o niebiańskim smaku, tabliczka nie taka typowa płaska a bardziej przypominająca sztabkę złota (marki nie pamiętam) o smaku Gianduja. Niestety, do dziś nie mogę odnaleźć tego smaku w Polsce. Czy ktoś z Was wie czy w Polsce jest dostępna? :-)Bartosz Gawlik edytował(a) ten post dnia 10.03.09 o godzinie 15:00
jak gianduja to tylko
http://www.godiva.be/products/chocolate_category_detai...
nie mysle ze jest juz sklep w polsce ale moga ci wyslac poczta ( specialne zapakowanie) w 2 dniach do polski...
jesli to nie te to ich imitacja
http://leonidas.be
jak dla mnie mniej smaczne...
konto usunięte
Bartosz
Gawlik
fotograf ślubny,
freelancer
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Dagmara Kuliś:
Czy chodzi o to:
?
O matko! TAAAAK! To była Cote d'Or! Kurde, dużo bym oddał za kawałeczek! ;-) Dzięki za zdjęcie!!! :-) W jakich hiperach są?
konto usunięte
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Bartosz Gawlik:
O matko! TAAAAK! To była Cote d'Or! Kurde, dużo bym oddał za kawałeczek! ;-) Dzięki za zdjęcie!!! :-) W jakich hiperach są?
Nie wiem, czy w Polsce jest do dostania - może w jakichś, gdzie są dziwne rzeczy typu Piotr i Paweł czy inna Alma. W lipcu sprowadzamy się na stałe do Belgii, więc wtedy mogę wysłać paczkę żywnościową ;-).
Łukasz K. powrot do biegania
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
jak chcesz moge sie na zakupach w Corze rozejrzec albo ewentualnie isc do ich sklepu firmowego i kupic i wyslac:)my kupujemy z tej serii najzwyklejsze mleczne do rozpuszczania w fondue
a z wszystkich Cote d'Or najlepsza jest imbirowa z cytryna rozpuszczna w goracym mleku - tak uwaza moja Ania:)(ja sie nie zgadzam:))Łukasz K. edytował(a) ten post dnia 12.03.09 o godzinie 22:04
Bartosz
Gawlik
fotograf ślubny,
freelancer
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Łukasz K.:
jak chcesz moge sie na zakupach w Corze rozejrzec albo ewentualnie isc do ich sklepu firmowego i kupic i wyslac:)
my kupujemy z tej serii najzwyklejsze mleczne do rozpuszczania w fondue
a z wszystkich Cote d'Or najlepsza jest imbirowa z cytryna rozpuszczna w goracym mleku - tak uwaza moja Ania:)(ja sie nie zgadzam:))Łukasz K. edytował(a) ten post dnia 12.03.09 o godzinie 22:04
Cora... ach te czasy! Pamiętam jak się jeździło na zakupy na wylocie z Liege... Łza się w oku kręci... strajki komunikacji miejskiej... kraina wiecznego deszczu i zielonej trawy w styczniu...;-) Dziękuję Wam obojgu za ofertę tylko jak ja Wam za nią zapłacę? No i druga sprawa, że i Ty i Twoja przedmówczyni zaproponowaliście zakup i teraz bedzie ciężko z decyzją kto kupi bo jedno będzie patrzyło na drugie, he he ;-) Zazdroszczę Wam, że sobie żyjecie w Belgii choć wiem, że "imigrantom" nie jest łatwo. pzdr
Łukasz K. powrot do biegania
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
no przedmowczyni jak widac dopiero w lipcu tu bedzie:)z zaplacic co za problem? przeliczasz cene w euro i na polskie konto wplacasz:)
konto usunięte
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Côte d'Or pojawił się już oficjalnie w Polsce. Nietylko w Almie, ale choćby zwykłym Realu. Być może pojawi sie rownież poszukiwana przez Ciebie wariacja? Pozdrawiam.
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
a mi brakuje i to straszniehamburgera w bagiecie z frytami, surówką i z sosem samuraj
mmmmmmmmmmm
albo pili - pili
ehh :(
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Cote d'or teź w Tesco widziałem.dla mnie co brakuje jest dobre Frituur.
I terrasjes. I de Graslei w Gandawii. Troche wiecej milosci i mniej zlosci na ulicy.
Ania (. Rekruterka
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Pieter Daniels:
Cote d'or teź w Tesco widziałem.
dla mnie co brakuje jest dobre Frituur.
Była begijska frytkownia w Krakowie (nazwana nie wiem czemu Snack-bar)na Starowiślnej ale padła. Frytki mieli na belgijskim poziomie ale wystrój i reklama słabe, więc i zaintersowanych nie przyciągali widocznie.
Agnieszka Maciejowska projektant
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Pieter Daniels:
Cote d'or teź w Tesco widziałem.
dla mnie co brakuje jest dobre Frituur.
I terrasjes. I de Graslei w Gandawii. Troche wiecej milosci i mniej zlosci na ulicy.
Hej!
ale przeciez frytki mozna dostac wszedzie i powiedzialabym, ze w innych krajach smakuja one lepiej niz w Belgii... ;)
konto usunięte
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Agnieszka, nigdzie frytki nie smakuja tak jak w Belgii :)
Krzysztof
Słota
Umysł człowieka jest
jak spadochron-
zamknięty nie działa
Temat: Coś czego nie ma poza Belgią
Kiedys bylem przejazdem w czesci flamandzkiej i wstapilem do jednej z restauracji, zapytalem o cos barmanke po francusku i...zero reakcji, zostalem potraktowany (a raczej nie potraktowany w ogole) jak powietrze, nawet nie spojrzala w moja strone:)- 1
- 2
Następna dyskusja:
