Arkadiusz T. Product Manager
Temat: Kino
Byłem dzisiaj na "Agorze" i jestem lekko wstrząśnięty ;) in plus oczywiście. To jak "nietzscheańsko" ukazano w nim motłoch ogarnięty szaleństwem, budzi podziw. Dziwię się, że ktoś zdecydował się na jego dystrybucję w Polsce i jeszcze nikt nie krzyczy. Choć kilka dresów na seansie odebrało go inaczej i cieszyło się happyendu ;)Im wyżej się wznosimy, tym mniejszymi wydajemy się tym, którzy latać nie potrafią