Witold S. automatyk
Temat: kolacja z Pierwszą Damą
Pewnego wieczoru Barack Obama ze swoją żona Michelle poszli na kolacje do restauracji. Właściciel spytał ich o możliwość prywatnej rozmowy z Pierwszą Damą. Zgodzili się.Po rozmowie prezydent spytał żonę, o co właściwie chodziło właścicielowi restauracji.
Michelle odpowiedziała, że jest to jej znajomy z przeszłości.
W latach jej młodości był w niej szaleńczo zakochany.
Prezydent szybko podsumował całą sytuację:
"Gdybyś wyszła za niego za mąż, byłabyś teraz właścicielka tej restauracji"
na co Michelle odpowiedziała: " Nie, gdybym za niego wyszła, to on byłby teraz prezydentem".