Ewa
Sawicka
psycholog, trener,
coach VCC, mediator
Temat: do poczytania "PRACA CZY DZIECKO?"
Praca czy dziecko, dziecko czy praca??????? Co wybrać???? Z czego zrezygnować???? CO jest leprze dla dziecka, a co dla matki???? Kiedy wrócić do pracy???Przyznam się wam szczerze, ze nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi na te pytania. Są pewne standardy, jednak każde dziecko jest inne i każda matka jest inna. TylkoTy znasz swoje dziecko i tylko Ty wieszczego pragniesz na prawdę dla siebie. Czy twoim powołaniem jest bycie mama i wychowywanie dziecka, co wierzę się z rezygnacja z pracy zawodowej? Czy tez chcesz spełniać się zawodowo, szukasz więc zaufanej opiekunki - co nie jest łatwe.
Gdy masz problemy finansowe chcesz posłać dziecko do żłobka, tylko kiedy, w jaki wieku nasz malec zniesie to najlepiej????
Jest wiele pytań i wiele odpowiedzi. Zależy to od ciebie, twojego dziecka i środowiska, w którym żyjecie, jak i twojego charakteru. Zanim podejmiesz decyzje rozważ wszystkie za i przeciw. Skonsultuj się z pediatrą. Rozważ to spokojnie, a gdy podejmiesz decyzje trzymaj się jej. Na pewno, jeśli jest to przemyślana decyzja, jest wtedy najlepsza dla ciebie i twojego dziecka.
W Polsce Mamy maja prawo pozostać ze swoim dzieckiem przez 3 miesiące - jest to płatny urlop macierzyński. Gdy się skończy jest kilka możliwości:
* można wziąć urlop wychowawczy, może to być mama jak i tata
* można wziąć częściowo urlop wychowawczy
* można wrócić do pracy na pół etatu
* można wrócić od pracy na cały etat - trzeba jednak naszemu maluszkowi znaleźć zaufaną opiekunkę, ubłagać babcie lub siostrę lub posłać maluszka do żłobka
Psycholog M. Kownacka uważa, że najlepszy wiek na posłanie malucha do żłobka lub zostawienie go z opiekunka to 5 miesięcy, gdyż po ty okresie zaczynają się powoli pojawiać leki separacyjne, osiągając kulminacje w 10 miesiąc życia. Wiec zdaniem psychologów najlepszy moment to 5 miesięcy lub po ukończeniu 1 roku życia dziecka. Rozważcie jednak wspólnie z partnerem czy żłobek jest konieczny, jeśli na prawdę nie macie innego wyjścia. Watro zastanowić się nad innymi rozwiązaniami. Poproście o pomoc babcie, ciocię lub siostrę. Wierzcie mi żłobek jest to dla dziecka ostateczność!!!!
Jeśli zdecydujecie się na opiekunkę, popytajcie znajomych, inne mamy maja swoje doświadczenia z nianiami. Znam rodzinę gdzie opiekunka została siostra mamy chcącej wrócić do pracy. Układ jest uczciwy, płaca jak normalnej opiekunce, a maja pewność, że dziecko nie jest z nikim obcym. Można się zdecydować również na pomoc agencji, jednak zawsze trzeba pamiętać, że najważniejsze jest to, jakie wrażenie dana osoba zrobi na was.
O pójściu na macieżyński warto zacząć myśleć już w ciąży, przeprowadzić wówczas rozmowę z szefem. Będzie wtedy jasne czy po porodzie będziemy mieli do kąt wracać. Gdy podejmiecie decyzje o powrocie do pracy, poinformujcie szefa ej o chęci powrotu. Tyle wam mniej więcej zajmie przygotowanie wszystkiego, znalezienie żłobka lub opiekunki. Szef tez bezie miał czas na przygotowanie stanowiska pracy dla ciebie, jednak może to być inne stanowisko, jednak wynagrodzenie powinno zostać bez zmian.
Rozmowa z ojcem dziecka też powinna odbyć się już w ciąży. Możecie podzielić się częściowo obowiązkami, wziąć urlop wychowawczy na spółkę. Jeśli macie drugie dziecko mąż może wziąć na opiekę nad nim 3 miesiące urlopu wychowawczego bezpłatnego, na każde następne dziecko kolejne 3 miesiące. Gdy ja urodziłam Jasia- maiłam cesarskie cięcie, mój mąż wziął na opiekę nad Marysią 3 miesiące urlopu wychowawczego bezpłatnego, byliśmy wtedy w domu razem przez pierwsze 3 miesiące od porodu.
Pamiętaj, że narodziny dziecka to początkowo rewolucja w życiu. Wszystko wywraca się do góry nogami. Jednak to mija i w końcu dacie sobie rade ze wszystkim. Pamiętajcie jednak by nie podejmować pochopnych decyzji.
Skupie się teraz na tym jak szukać opiekunki. To bardzo pracochłonne zajęcie. Poświęć na to dużo czasu, nie zniechęcaj się, szukaj kandydatki odpowiadającej tobie i dziecku. Rozpuść wici wśród rodziny i znajomych. Gdy już wybierzesz odpowiednią osobę, która ma opiekować się twoim szkrabem, powinnaś umówić się z nią na spotkania. Niech przez około miesiąc przychodzi codziennie do was i pomaga ci zajmować się dzieckiem. Będziesz miała szanse obserwować jej pracę, wycofać się powoli. Ona naturalnie przejmie codzienne obowiązki. Dziecko tez lepiej zniesie rozstanie, gdy biedzie z nim znana mu osoba. Opiekunka pozna również twoje metody postępowania z maluchem, reguły i zasady panujące w domu.
Pamiętaj również o tym,by zadbać o siebie. Odśwież swoją garderobę, wybierz się do fryzjera, kosmetyczki. Poczujesz się lepiej i nabierzesz pewności siebie.
Pamiętaj, ze powrót do pracy nie musi oznaczać koniec karmienia naturalnego. W dzisiejszych czasach mamy na rynku mnóstwo laktatorów ręcznych i elektrycznych. Możesz odciągnąć rano pokarm, możesz pokarm zamrażać na 3 miesiące, możesz w ciągu dnia tak zorganizować pracę by móc nakarmić dziecko lub by przekazać odciągnięty pokarm. Jednak nie bójcie się mieszanek sztucznych, są na prawdę dobre i można dziecko również karmić na zmianę mlekiem mamy i sztucznie w miarę możliwości.
Gdy dziecko jest większe pamiętaj by go nie oszukiwać. Najgorsze jest kłamstwo a dzieci świetnie potrafią cię wyczuć czy kłamiesz czy tez nie. Nie musisz dziecku dokładnie tłumaczyć. Dostosuj to, co mówisz do wieku dziecka. Wystarczy prosty komunikat, krótki i konkretny.
PO powrocie do pracy porozmawiaj ze swoim szefem, może się okazać, że cześć pracy będziesz mogła wykonywać w domu.
Pamiętaj to,że nie pracujesz nie oznacza wcale, że nie możesz spróbować w inny sposób, wykonywać swojej pracy. Jest mnóstwo możliwości. Wystarczy chcieć i troszeczkę pogrzebać w Internecie, pomyśleć i się zmobilizować. Na przykład odkryłam niedawno, że UW organizuje Podyplomowe Studia przez Internet, Zjazdy są mniej więcej, co 3 miesiące-to tez jest jakieś wyjście.