Marcin S. Opis
Wojciech Kołacz BrainActive
Temat: Mecz z Barcą.
Sędzia rzeczywiście robił wszystko, żeby Barca bez problemów wygrała mecz. Nie dość, że przyznał karnego za faul, za który zwyczajowo nie przyznaje się karnych, to jeszcze umiejętnie wstrzymywał grę Milanu każąc poczekać z wykonaniem wolnego, a przyspieszając Barcelony pozwalając grać bez gwizdka. Z drugiej strony Barcie należał się karny w Mediolanie, więc może sędzia uznał, że wyrówna rachunek zysków i strat... czego oczywiście nie powinien robić. Historii sędziowskich było trochę w tym sezonie - wystarczy jeszcze przypomnieć kluczową decyzję o nieprzyznaniu gola w było nie było kluczowym meczu z Juventusem, kiedy nie było wątpliwości, że piłka po strzale głową Muntariego przekroczyła linię bramkową.Marcin S. Opis
Temat: Mecz z Barcą.
Zgodzę się z Tobą. Nawet w ostatnim meczu ligowym także nie uznano gola dla Milanu. Ale jak widać tu się sprawdza stare powiedzenie o niemieckiej drużynie narodowej :/ Tylko nie rozumiem jednego, dlaczego od pewnego czasu jest taki "szał" na drużynę z Hiszpanii?Wojciech Kołacz BrainActive
Temat: Mecz z Barcą.
Szał jest, bo Barcelona ma dobry PR. Poza tym tzw. "Bandwagon effect" - "najlepszej" drużynie zaczynają kibicować osoby, które są jak chorągiewka i zawsze wspierają tych, którzy są najlepsi (a Barcelona dość powszechnie uważana jest za najlepszy obecnie klub na świecie). Efekt dotyczy kibiców "koniunkturalnych", no i niestety też sędziów, którzy powinni być bezstronni. UEFA jednak wzbrania się przed wykorzystaniem rozwiązań, które zwiększyłyby obiektywność decyzji sędziowskich jak diabeł święconej wody (bo "zabiłoby to piękno piłki nożnej" - WTF) i tu jest przede wszystkim problem...Następna dyskusja: