Temat: Zabawne powody do sprzeczki :))))
Zabawne powody do sprzeczki? :)
On: Kochanie, nie mogłem znieśc twojej matki, zatłukłem ją tłuczkiem do mięsa i zakopałem w ogródku
Ona: O Boże! Tłuczkiem? trzeba było siekierą, a tak to się meczyła, jesteś podły!
//
On: Słoneczko, wyznam Ci, ze zdradziłem Cię z Twoją najlepszą przyjaciółką, Basią.
Ona: Ojej, a miałes pojechać do niej tylko po paczkę makaronu!!
//
Ona: Miśku, nie denerwuj się, ale "przespałam się" z Twoim szefem...
On: jak to, kiedy, gdzie??
Ona: na masce jego nowego Porsche.
On: Co, jak to, przeciez mowiłaś, ze kochasz moje Ferrari!!!
Ona: tak, kochanie, ale to jego Porsche jest ładne, srebrny metalic.
On: A zawsze mowilaś, ze wolisz czerwone Ferrari...