Andrzej Andrychowski Dyrektor PR
Temat: Kiepski Pan Palikot
Człowiek, który odniósł duży sukces w biznesie, czytałem wiele artykułów pozwalających uważać go za naprawdę przedsiębiorczą osobę i nagle.... Palikot wchodzi do polityki.Pomyślałem - doskonała informacja! Wreszcie praktyk biznesu pokaże, jak państwo ma poprawnie funkcjonować w aspektach prowadzenia działalności gospodarczej, wniesie dużo wiedzy i świeżości.
To nie koniec - angażuje się w Komisję "Przyjazne Państwo". Zaczynają się też happeningi, odważne ale "coś się dzieje"
Niestety Palikot przepoczwarza się w Andrzeja Leppera, Jacka Kurskiego i innych etatowych krzykaczy operacyjnych.
Główne cele Komisji nie zostają osiągnięte, mimo upływu lat, nic z tego nie wynika. No chyba, że projekt jednego okienka uznamy za sukces, ale z tego co mi wiadomo urzędnicy sami proponują załatwienie spraw w stary sposób, bo "będzie szybciej".
W dalszej części kariery Palikot skupia się już tylko na opluwaniu innych. Czasem osoby, które dopadnie rzeczywiście zasługują na krytykę, jednak wypowiedzi, jakich używa Pan Janusz nie pozwalają traktować go poważnie.
Przed wyborami książka ujawniająca kulisy działania PO - sprytne, ale wieje podstępną polityką a nie działaniem specjalisty, który chce coś zmienić.
Palikot ślizga się na elektoracie, który nie lubi systemu, kościoła, który czuje się oszukany a kolorowe piórka Palikota bawią go. Nie widzę jednak w nim specjalisty, reformatora. Nie dam się złapać na hasło "pieprzyć system" tylko dlatego, że jest zły. Szukam specjalistów, którzy odmienią "los tej ziemi" Nie będzie to jednak Palikot, nie ma też innej, ciekawej opcji....
....podobnie, jak Bujak i wielu profesorów logiki, nie pójdę do wyborów, bo jak nie ma na kogo zagłosować, to nie robi się tego...., dlatego nie dam też nabrać się na kolejne hasło, że "na wybory trzeba iść"