Artur
Pawłowski
Właściciel Kurs
Agencja Żeglarska
Temat: Szkolenie na żeglarza- dyskusja na temat typu jachtów...
Witam.Chciałem wnieść temat na forum czy uważacie ,że szkolenie żeglarskie prowadzone prawie wyłącznie na dużych jachtach na patent żeglarza jachtowego jest skuteczne?
Czy powinno się więcej używać jachtów o mniejszej masie niż np. Tango 730
Moja obserwacja jest taka ,że wiele szkół uczy dziś prawie wyłącznie, pływać dużymi krążownikami , zapominając o starej poczciwej omedze lub jej podobnych które to uczą jak naprawdę kontrolować jacht.
Potem wchodzi się na silniku do Portu takim okrętem i jest spoko.
Do momentu..... kiedy zaczyna wiać lub po prostu kiedy siada silnik. (ilu z was silnik nie palił właśnie wtedy kiedy najbardziej go potrzebowaliśmy?)
Kontrowersyjne pytanie wchodzenia do Portu na żaglach? Co robić w tej sytuacji?
Czy spotkaliście instruktorów uczących ,że nigdy nie wchodzi się do portu na żaglach.
Czy wywracanie choćby małych jachtów treningowo dla oswojenia się z sytuacją powinno być praktykowane na kursach na patent żeglarski?
Osobiście sam prowadzę kursy motorowodne i kursy żeglarskie na Zegrzu i wnoszę temat do dyskusji aby czegoś się od was nauczyć i wysłuchać waszych opini.
Chętnych zapraszam na naprawdę dobre szkolenie żeglarskie lub motorowodne na Zegrzu, gdzie staramy się nauczyć ludzi pływać a nie zdać egzamin. Więcej na prywatnie.
Artur PawłowskiArtur Pawłowski edytował(a) ten post dnia 14.03.12 o godzinie 15:24