Temat: wydawanie nut i publikacji muzycznych

Witam serdecznie!

Chciałbym założyć wydawnictwo muzyczne (jednoosobową firmę) oferujące nuty, szczególnie z muzyką współczesną, oraz książki muzykologiczne. W związku z tym, że będzie to działalność nastawiona na dość wąską grupę odbiorców, przychody póki co raczej nie przekroczą 10,000 euro/rok i mogę być zwolnionym z płacenia podatku VAT. Ale jak wygląda sprawa podatku od dochodu? Nie przewiduję wysokich kosztów produkcji (nastawiam się głównie na wydawanie nut w niedużych nakładach), więc najbardziej odpowiadałby mi podatek zryczałtowany od przychodów ewidencjonalnych. Czy w przypadku wydawnictw jest to możliwe? I jeśli tak to jak wysoki podatek wchodzi w grę?

Temat: wydawanie nut i publikacji muzycznych

Jakub Kwintal:
Chciałbym założyć wydawnictwo muzyczne (jednoosobową firmę) oferujące nuty, szczególnie z muzyką współczesną, oraz książki muzykologiczne. W związku z tym, że będzie to działalność nastawiona na dość wąską grupę odbiorców, przychody póki co raczej nie przekroczą 10,000 euro/rok i mogę być zwolnionym z płacenia podatku VAT.

To nie jest dobry pomysł.

Nie przewiduję wysokich kosztów produkcji (nastawiam się głównie na wydawanie nut w niedużych nakładach), więc najbardziej odpowiadałby mi podatek zryczałtowany od przychodów ewidencjonalnych.

Nie wiem, czy jest to możliwe, ale to też nie jest dobry pomysł.

Zryczałtowany podatek od przychodów ewidencjonowanych jest w gruncie rzeczy podatkiem obrotowym — połączeniu z VAT-em, którego nie będziesz miał możliwości odzyskać, ale będziesz musiał go płacić — wygeneruje dużo wyższą cenę na twój towar, niż w odwrotnym przypadku.

Być ryczałtowcem i nie-vatowcem tylko i wyłącznie wtedy, gdy przychód jest zyskiem (ew. można dopuścić niskie koszty) — taka sytuacja występuje tylko w wolnych zawodach. Ale jeśli musisz korzystać z usług zewnętrznych, to się nie opłaca.

R.S.

Temat: wydawanie nut i publikacji muzycznych

Dziękuję za odpowiedź.

Na początek nastawiam się głównie na wydawanie nut kompozytorów współczesnych, z którymi do tej pory współpracowałem jedynie jako wykonawca. W mojej ocenie koszt wydania utworu muzycznego jest zupełnie inny niż książki. Właśnie dostałem rękopis, który przepisuję póki co na własny użytek. Jest to jedynie 15 stron, ale skład nut, szczególnie współczesnych, nie jest takim prostym procesem. Od kilku lat przy różnych okazjach współpracuję z drukarnią, w której mam możliwość taniego drukowania nawet pojedynczych egzemplarzy (wtedy wchodzi w grę tylko druk cyfrowy, ale w przypadku nut nie jest to problem, tak działają nawet znane europejskie wydawnictwa nutowe). A 15 czy 20 stron nie oznacza, że utwór będzie kosztował 3-5 zł. Sam kupuję nuty, a koszt 20 zł czy nawet 20 euro (dużo sprowadzam) to nie zbyt wysoka cena w przypadku gdy nad utworem pracuję kilka miesięcy a potem mogę wykonywać go na koncertach przez lata.

Oczywiście sprawa wyboru formy opodatkowania jest jeszcze na etapie przemyśleń, więc każda uwaga czy sugestia jest dla mnie bardzo ważna.

Temat: wydawanie nut i publikacji muzycznych

Jeszcze nie wiadomo, jak to z Vatem na wydawnictwa bedzie, bo pamietaj, ze z 2010 rokiem konczy sie Polsce okres ulgowy, a nasz kochany Rzad zajmuje sie estetyka Palacu Prezydenckiego, zamiast podatkami. Nie wiadomo zatem jakiej wysokosci bedzie Vat od 2011. Jesli jednak nizszy niz 22/23%, nie oplaca Ci sie nie byc Vatowcem. Sprzedajac bez Vatu (lub z niskim) zawsze bedziesz mial zwrot.