Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: skutek horyzontalny dyrektywy?

ciekawy spór się być może szykuje...

http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,13875270,_PB___Slo...

wydaje się jednak, że być może InPost stoi na straconej pozycji...

Przez możliwość wywierania przez dyrektywę skutku bezpośredniego w układzie „horyzontalnym” należy rozumieć możliwość powołania się na jej regulacje (wobec braku stosownych regulacji w prawie krajowym, bądź też ich kolidowania z prawem wspólnotowym) w sporze pomiędzy jednostkami. Problemem tym Europejski Trybunał Sprawiedliwości zajął się przede wszystkim w orzeczeniu w sprawie Faccini Dori1. Stwierdził tam, że w razie niepodjęcia przez państwo środków transponujących dyrektywę w przepisanym terminie, jednostka nie może opierać się na dyrektywie dla ochrony swych praw przeciw innej jednostce, ani też wyegzekwować tych praw przed sądem krajowym. Uzasadnieniem dla tego była konsekwentna linia orzecznictwa Trybunału wskazująca na dyrektywę jako akt nakładający obowiązki na państwo, które jest adresatem dyrektyw. Prawo wspólnotowe może nakładać z bezpośrednim skutkiem obowiązki na jednostki, o ile ma ono formę rozporządzeń wspólnotowych2. Takiej cechy pozbawione są zaś dyrektywy. Skutek bezpośredni jedynie w wymiarze wertykalnym odróżnia dyrektywę do rozporządzenia3. Należy w tym miejscu jednakże zauważyć, że Adwokat Generalny O. Lenz, wydając opinię do cytowanego wyroku opowiedział się za możliwością wywierania skutku bezpośredniego przez dyrektywę także w układach horyzontalnych4. Istnieje także wiele głosów w piśmiennictwie, wskazujących na celowość skutku bezpośredniego dyrektyw w układach horyzontalnych5. Wskazuje się przede wszystkim, że brak skutku bezpośredniego w układach horyzontalnych osłabia efektywność prawa wspólnotowego oraz powoduje brak jasności sytuacji prawnej podmiotów indywidualnych objętych zakresem dyrektyw6. Mówi się w tym kontekście nawet o braku dostępu do sprawiedliwości7. Brak skutku bezpośredniego dyrektywy w układzie horyzontalnym spowodowany jest negatywnym stanowiskiem (niektórych) państw członkowskich i wpływowych sądów europejskich (takich jak np. francuski Conseil d`Etat, czy też niemiecki Verfassungsgericht8).
W piśmiennictwie wskazuje się także, że zakaz skutku bezpośredniego dotyczy tylko przypadku, w którym norma dyrektywy miałaby substytuować prawo krajowe. Możliwe jest natomiast powołanie się przez jednostkę – w sporze z inną jednostką – na niezgodność prawa krajowego z dyrektywą, co może powodować odmowę zastosowania normy prawa krajowego sprzecznej z dyrektywą i oparcie rozstrzygnięcia sporu na innej normie krajowej. Taki też pogląd wyraził Trybunał przede wszystkim w orzeczeniach Unilever9 oraz CIA10.
W tym sensie można mówić o powołaniu się przez jednostkę na normy dyrektywy przeciw innej jednostce11. Nie wywiera ona jednak skutku bezpośredniego, lecz – zgodnie z zasadą supremacji – prowadzi do odmowy zastosowania danej normy prawa krajowego. Jest to także oparte na rozróżnieniu pomiędzy pozytywnym zastosowaniem dyrektywy (wiązanym ze skutkiem bezpośrednim) oraz zastosowaniem negatywnym (odmowa stosowania prawa krajowego, wynikająca przede wszystkim z zasady supremacji)12. W tym kontekście w piśmiennictwie wyodrębnia się tzw. „l`invocabilité de substitution” (substytucję prawa krajowego) oraz „l`invocabilité d`exclusion” (wyłączenie prawa krajowego)13. Następstwa, związane z odmową zastosowania prawa krajowego, bez substytuowania go prawem wspólnotowym, określane są także mianem tzw. incydentalnego skutku horyzontalnego dyrektyw14. Mówi się o tym, że prawo wspólnotowe (dyrektywy) działa wówczas „jak tarcza, a nie jak miecz”, zabraniając zastosowania nieprawidłowej normy krajowej, lecz nie dyktując normy pozytywnej15.
Pogląd o braku skutku bezpośredniego dyrektywy – przejawiającego się w możliwości substytuowania przez nią prawa krajowego (stosowanie pozytywne) – w stosunkach horyzontalnych między jednostkami jest konsekwentnie podtrzymywany w najnowszym orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Przykładowo w orzeczeniu w sprawie Pfeifer16 Trybunał wskazał, że przepisy dyrektywy 93/104 (dotyczące wymiaru czasu pracy) są wystarczająco precyzyjne, aby mogły wywierać skutek bezpośredni, lecz jednocześnie podkreślił, iż postanowienia te mogą być źródłem roszczeń tylko w stosunku do organów państwowych, nigdy między podmiotami indywidualnymi.


chyba, żeby próbować uznawać operatora publicznego za emanację państwa


Należy w tym miejscu szerzej przedstawić, w jaki sposób rozumie się „państwo” jako podmiot, w sporze z którym, jednostka może powołać się na normę dyrektywy. W piśmiennictwie wskazuje się, że „państwo” jest tutaj pojmowane elastycznie. Nie jest bowiem ważne czy występuje de iure imperii, czy też de iure gestionis1. Nie jest także istotne jaki organ publiczny wchodzi w grę – centralny, czy też lokalny2. W orzeczeniach Trybunału wskazywano, że jednostka może powołać się na dyrektywę przeciwko państwu, niezależnie od formy, w jakiej państwo to występuje, czy to jako pracodawca, czy jako organ władzy państwowej3. Przykładem może być orzeczenie w sprawie Marshall4. Pod pojęciem państwa – na potrzeby układu wertykalnego – kryją się również te podmioty, znajdujące się pod nadzorem władz publicznych, którym te władze powierzyły odpowiedzialność za świadczenie usług publicznych5. Zazwyczaj podmioty takie bowiem wyposażone są w szczególne kompetencje, wykraczające poza uprawnienia wynikające z zasad znajdujących zastosowanie między jednostkami, co uzasadnia potraktowanie ich jako państwa6. Rozszerzająca interpretacja pojęcia „państwa” oraz rozwinięcie koncepcji podmiotów będących „emanacją państwa” łagodzić ma brak horyzontalnego skutku dyrektyw7.
Tomasz Nierobisz

Tomasz Nierobisz Radca prawny,
doradca podatkowy

Temat: skutek horyzontalny dyrektywy?

Ale oni chyba pozywają Skarb Państwa, a nie Pocztę...

konto usunięte

Temat: skutek horyzontalny dyrektywy?

Sorry, za może banalne pytanie, ale zastanawia mnie dlaczego InPost ma pretensje do państwa, skoro zwolnienie dla poczty (przynajmniej na pierwszy rzut oka) jest zgodne z dyrektywą? Chodzi o to, że już nie jest "państwowa"?
Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: skutek horyzontalny dyrektywy?

Ale - o ile rozumiem - chcą pozwać Państwo w kontekście tego, że przepisy niezgodnie z dyrektywą prowadziły do faworyzowania innego podmiotu cywilnoprawnego

Tomasz N.:
Ale oni chyba pozywają Skarb Państwa, a nie Pocztę...
Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: skutek horyzontalny dyrektywy?

Piotr W.:
Sorry, za może banalne pytanie, ale zastanawia mnie dlaczego InPost ma pretensje do państwa, skoro zwolnienie dla poczty (przynajmniej na pierwszy rzut oka) jest zgodne z dyrektywą? Chodzi o to, że już nie jest "państwowa"?

ale było niezgodne przed 1.04.2013

konto usunięte

Temat: skutek horyzontalny dyrektywy?

W sumie mnie przekonuje ta emanacja państwa, zwłaszcza, że to nie jedyny przypadek, kiedy poczta występuje w takim charakterze (pobieranie abonamentu rtv), gdzie ordynacja (nie)wprost nazywa pocztę organem i nadaje jej uprawnienia organu podatkowego.
Tomasz Nierobisz

Tomasz Nierobisz Radca prawny,
doradca podatkowy

Temat: skutek horyzontalny dyrektywy?

Adam B.:
Ale - o ile rozumiem - chcą pozwać Państwo w kontekście tego, że przepisy niezgodnie z dyrektywą prowadziły do faworyzowania innego podmiotu cywilnoprawnego

Tomasz N.:
Ale oni chyba pozywają Skarb Państwa, a nie Pocztę...

Z tej notatki prasowej nie da się wyczytać zbyt wiele...

Niemniej mi się wydawało, że chodzi o to, że pozywają SP o naprawienie szkody jaką ponieśli w związku z nieprawidłową implementacją dyrektywy

Następna dyskusja:

Komentarz do Dyrektywy 2006...




Wyślij zaproszenie do