Temat: Przekrój sprzedany
no ku lepszemu niestety nie idzie...
1. Każdy kto na prasie się zna, wie że 3-cia strona jest poza okładką najcenniejsza - nikt nie wrzuca na nią spisu treści
2. Felieton Rymanowskiego jest niezłamany. Kto puszcza dziś takie bryły tekstu? Czy na tym ma polegać to obiecane wydłużanie tekstów? Bo jeśli tak, to można ścisnąć jeszcze bardziej, zmieści się więcej.
2. W którym tygodniku, dyrektor wydawniczy, a jednocześnie redaktor naczelny innego pisma pisze swoje edytoriale? Od aktualnego numer w Przekroju. Cierpiąca na przerost ambicji Pani Barbara Stanisławczyk popełniła takowy. I niestety popełniać będzie.
3. W owym edytorialu wychwala ona "cywilizację Przekroju" z jego 64-letnią tradycją, kończąc nawoływaniem rodem z ubiegłej epoki (Drogi Czytelniku, Mężczyzno, Kobieto (...) wierzę że razem uda nam się stworzyć Nową Cywilizację Przekroju). Po co chwalić skoro będziemy zmieniać?
4. W tym samym tekście pisze, że "nie przeraża nas kultura OBRAZKOWA, ponieważ nad "gorące" zdjęcie paparazzich przedkładamy rysunek". Niby wiadomo o co chodzi, ale rysunek to również obrazek, więc logicznie nie jest.
5. W tekście o ChRL w pierwszym zdaniu czytamy: "Chińska Republika Ludowa obchodzi właśnie 60. rocznicę wejścia na drogę komunizmu". Naprawdę? To Chińska Republika Ludowa wcześniej nie była komunistyczna?
...a ja wcale jeszcze nowego "Przekroju" porządnie nie przeczytałem i aż się boję co będzie dalej...
...i przykro mi, bo tak te moje czwartkowe poranki lubiłem :-(
Marcin Margielewski edytował(a) ten post dnia 11.10.09 o godzinie 15:27