Konrad Obszyński

Konrad Obszyński Partner at EPCM
Executive Search

Temat: Od czego zaczynacie lekturę?

Tygodnik zaczynam od lektury Józefy Hennelowej, Jana Klaty, Wojciecha Bonowicza, ks. Bonieckiego i Mariana Stali. Bez względu na temat numeru zaczynam w takiej właśnie kolejności. Właściwie to nawet nie patrzę na okładkę, tylko od razu na ostatnią stronę.

Macie podobne nawyki?
Marcin Pera

Marcin Pera założyciel, pr,
marketing, redaktor,
Politeja.pl -
portal...

Temat: Od czego zaczynacie lekturę?

A wiesz Konradzie, że właśnie podjąłem ten temat na swoim blogu i miałem w planie zrobić ankietę... Bo to rzeczywiście niezwykle interesująca kwestia:)

I muszę przyznać, że moja kolejność jest bardzo podobna do Twojej. Za każdym razem, gdy brakuje felietonu Profesora, mam ochotę zgłosić oficjalny protest do redakcji za tak wielkie zaniedbanie:P Następnie czytam Bonowicza i Hennelową. Bonowicz z każdym numerem rozkręca się, pisze coraz ciekawiej. A Pani Józefa, no cóż, żywa legenda legendy, prawdziwe sumienie pisma, zawsze pisząca to, co myśli.

Klatę czytam również i Jego felietony są moim zdaniem na różnym poziomie. Choć ostatni bardzo mi się spodobał. No i czasem ma pecha, bo nie jest na ostatniej stronie, wśród głównych gwiazd:)

Głosu Naczelnego również nie pomijam, z reguły czytam go zaraz po felietonach. Muszę jednak przyznać, że nim rozpocznę lekturę, zawsze przejrzę cały Tygodnik, by zobaczyć co w nim jest... Ostatni nawet nazwałem sobie "dodatkowym Tygodnikiem", bo tylu dodatków chyba jeszcze nie było... Moim zdaniem za dużo

konto usunięte

Temat: Od czego zaczynacie lekturę?

Nie mam w tym względzie stałych nawyków. Zawsze przeglądam całość i wybieram najpierw to, co mnie najbardziej interesuje - zwykle jest to coś z działu kultury (książki, filmy, sztuka). Zwykle pod koniec czytam temat numeru. Dawniej rozpoczynałem zawsze od felietonów Jacka Podsiadły. :)
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Od czego zaczynacie lekturę?

Dla mnie Tygodnik to rzeka czytania, od przedmowy ks. Bonieckiego po felietony Klaty. Zwyczajnie nie jestem w stanie odmówić sobie żadnego tekstu :)

konto usunięte

Temat: Od czego zaczynacie lekturę?

Jeśli akurat w numerze znajduje się esej prof. Tadeusza Sławka, zaczynam od niego. Jeśli nie, lekturę rozpoczynam od felietonów Klaty i Mariana Stali. Kiedyś obowiązkowo od Dobosza :-)))

Temat: Od czego zaczynacie lekturę?

Pani Józefa to mój numer jeden.
Potem Klata (mistrz ciętej riposty).
Potem reszta felietonów.
Potem dodatek (jak jest).
Potem od początku do końca.



Wyślij zaproszenie do