Agata Łazor

Agata Łazor Centrum Języka
Norweskiego "Vidda"

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Zauwazylam, ze zaczelam ostatnio narzekac na sytuacje w Polsce. Z luboscia wrecz i pewna satysfakcja. I nie, nie zamierzam obiecac sobie ani nikomu, ze narzekac przestane. Nic nie laczy przeciez ludzi tak jak wspolne ponarzekanie na Prezydenta, opowiedzenie najnowszego dowcipu o IV RP i nadzieja, ze szybko nastanie Piata.

Ale zamierzam przyczynic sie do tego, zeby ludzie nie tylko narzekali, ale chcieli sami przynajmniej zrobic ten jeden maly gest w kierunku wziecia spraw w swoje (nasze) rece. Bo to o to chyba chodzi, prawda? Zamierzam namawiac wszystkich znajomych do glosowania. Bo wiele dyskusji juz przeprowadzilam, w ktorych usilowalam tlumaczyc znajomym, ze to nie jest prawda, jakoby nas glos nic nie znaczyl, ze to nie jest prawda, ze jeden maly czlowieczek nic nie jest w stanie zdzialac jednym glosem, a po jednych zlych przyjda inni jeszcze gorsi. Wiec wszelkie pomysly mile widziane. Co moge powiedziec znajomym (w moim wieku zwykle, a wiec w przedziale 20-30), ze jest sens oddac ten jeden glos?

A tak w ogole, to kto moze zaapelowac do ludzi, zeby glosowali? Czy mlodzi posluchaja Kosciola? Czy pomoze kampania reklamowa (nie konkretnej portii, kampania w ogole)?
Wojciech Woźniak

Wojciech Woźniak NAC - Narodowe
Archiwum Cyfrowe

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

witam
Bardzo piękna idea Agato! Grautuluję i życzę powodzenia!
Kilka rad, co powiedzieć znajdziesz pewnie na wybieram.pl.
a na argument, że nie maja na kogo głosować mów znajomym, żeby oddali nieważny głos - może taki sygnał dotrze do tzw. polityków.
Jakub Halcewicz - Pleskaczewski

Jakub Halcewicz -
Pleskaczewski
dziennikarz,
redaktor, wydawca

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Wojciech W.:
na argument, że nie maja na kogo głosować mów znajomym,
żeby oddali nieważny głos - może taki sygnał dotrze do tzw. polityków.

Kiedyś zrobił tak Władysław Frasyniuk. Mimo sympatii, nie podobał mi się taki gest, a zwłaszcza sugerowanie innym, by postąpili podobnie.

Obecnie doprowadzić to może jedynie do zwiększenia słupka z wynikiem procentowym zwycięskiej partii PiS. Jeżeli niezdecydowani i zniesmaczeni, krytycznie nastawieni nie tylko do Kaczyńskiego, ale w ogóle do polityki ludzie teraz zdecydują się nie decydować, to tym większa uciecha dla ludu, który wątpliwości, jak postąpić, nie ma.

konto usunięte

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Ciemny lud nie wie, co dobre. Tylko Wy, studenci dziennikarstwa, wiecie. Znalazł się prorok.

konto usunięte

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Maciek G.:
Ciemny lud nie wie, co dobre. Tylko Wy, studenci dziennikarstwa, wiecie. Znalazł się prorok.

Rozmowa chyba nie dotyczy tego, kto co studiuje? Myślę, że Kuba ma sporo racji. Jeśli Ty nie, to o tym napisz.

Chyba rzeczywiście PiS ma dużo bardziej twardy i zdyscyplinowany elektorat, niż PO, czy LiD. W tym ich siła. Dlatego zaniechanie głosowania to wskazanie właśnie na partię Kaczyńskich.
Jakub Halcewicz - Pleskaczewski

Jakub Halcewicz -
Pleskaczewski
dziennikarz,
redaktor, wydawca

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Maciek G.:
Ciemny lud nie wie, co dobre. Tylko Wy, studenci dziennikarstwa, wiecie. Znalazł się prorok.

Brawo, Sherlocku.

konto usunięte

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Chodziło mi o formę wypowiedzi. I brak szacunku dla tworu zwanego społeczeństwem. PiS ma zdyscyplinowany elektorat - trudno zaprzeczyć. Komu to zawdzięcza - wiemy. Ale nuta pogardy w ustach dziennikarza w odniesieniu do elektoratu (sic!) partii, której nie popiera - to już jest polityka ze szkoły posła Kurskiego.Maciek G. edytował(a) ten post dnia 11.09.07 o godzinie 21:53
Basia K.

Basia K. dziennikarstwo,
kreacja, walka z
ograniczeniami
technicznymi

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

chcecie zmusić ludzi do oddawania głosu na partię której nie popierają żeby wybrać mniejsze zło. Jeżeli w kampanii nie przekona mnie nic do którejś z partii może właśnie tak zrobię, bo żadna z tych która może mniejszyć słupek PiS nie stara się o to - a skoro nie mogę liczyć na ich zaangażowanie w kampanii to co będzie później? Głos pusty ma cos przekazać, a to jaką przewagą wygra PiS może troche ruszy opozycję.

konto usunięte

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Poza tym wybieranie "mniejszego zła" to było hasło modne w latach 90., obecnie nieco przebrzmiałe. Wybierano jako mniejsze zło postkomunistów, potem solidarnościowców. W obydwu przypadkach kończyło się tym samym - rozliczaniem nieudolnych rządów poprzedników przez następców, wybranych w ramach "mniejszego zła". Mniejsze czy większe - to nadal zło.
Agata Łazor

Agata Łazor Centrum Języka
Norweskiego "Vidda"

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Basia K.:
chcecie zmusić ludzi do oddawania głosu na partię której nie popierają żeby wybrać mniejsze zło. Jeżeli w kampanii nie przekona mnie nic do którejś z partii może właśnie tak zrobię, bo żadna z tych która może mniejszyć słupek PiS nie stara się o to - a skoro nie mogę liczyć na ich zaangażowanie w kampanii to co będzie później? Głos pusty ma cos przekazać, a to jaką przewagą wygra PiS może troche ruszy opozycję.

To rzeczywiscie jest problem, kiedy stwierdzamy, ze na scenie politycznej nie ma partii, ktora w pelni spelnialaby nasze oczekiwania. Pytanie tylko, czy taka opcja w ogole istnieje? Czy ludzie nie roznia sie od siebie na tyle, ze stworzenie partii ktora do konca odpowiadalaby wiecej niz 5 procent spoleczenstwa jest w ogole mozliwe?
Małgorzata Olszewska

Małgorzata Olszewska Redaktor, kierownik
projektów
wydawniczych,
dziennikarz

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Kiedyś, bodajże w okolicach 1999 r. widziałam ulotki mówiące "Nie zagłosujesz - nie będziesz mógł narzekać".
Uważam, że to bardzo przekonujące hasło:)

konto usunięte

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Nie zagłosujecie - wesprzecie PiS. Chcecie? Jełsi tak, to nie ma sprawy

konto usunięte

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Jak powiedział ostatnio mój znajomy "pójdę zagłosować przeciwko PIS".

Czyli wracamy do punktu wyjścia - pomyślałam....
Jakub Halcewicz - Pleskaczewski

Jakub Halcewicz -
Pleskaczewski
dziennikarz,
redaktor, wydawca

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Maciek G.:
nuta pogardy w ustach dziennikarza w odniesieniu do elektoratu >(sic!) partii, której nie popiera - to już jest polityka ze szkoły
posła Kurskiego.

Maćku, nie gardzę żadnymi elektoratami, ani społeczeństwem. Wręcz przeciwnie. A że wyborcy dają sobą manipulować, to chyba oczywiste, o tym rozmawia się nie tylko na forach, i nie jest tak, że tutaj ktoś się wymądrza, a naprawdę żyje w izolacji. Zwłaszcza, że chyba wszyscy mamy rodziny na wsi, wiemy, jakie tam są dylematy; nie mówimy ludziom, co mają robić, ale też nie jesteśmy bezkrytyczni, jeśli ktoś ulega populizmowi. Nie trzeba być misjonarzem ani prorokiem po dziennikarstwie, żeby rozmawiać z ludźmi na różne tematy.
Pomysł oddawania pustej karty wyborczej nie podoba mi się dlatego, bo założenie, iż takim działaniem uświadomi się coś politykom, jest błędne. Można oddać władzę partii ze zdyscyplinowanym elektoratem i nikt nie przejmie się manifestacją tych, którzy "chcieli coś pokazać". To może być przepis na rodzaj chwały pokonanych, byłoby politycznie nieskuteczne.
Zbyszek Ziemka

Zbyszek Ziemka Handel Detaliczny,
Produkcja,
Nowoczesne
wzornictwo, Pol...

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Ja stwierdzilem, ze zaglosuje na partie kobiet :-P nie jestem fanem pisarstwa Gretkowskiej ale przynajmniej gdy w sejmie beda kobiety to bedzie milo w porownaniu do tego zwierzynca, ktory tam siedzial
Agnieszka Nocoń

Agnieszka Nocoń psycholog,
terapeutka

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

[author]Agata

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Zbigniew Z.:
Ja stwierdzilem, ze zaglosuje na partie kobiet :-P nie jestem fanem pisarstwa Gretkowskiej ale przynajmniej gdy w sejmie beda kobiety to bedzie milo w porownaniu do tego zwierzynca, ktory tam siedzial

Przecież są - posłanka Szczypińska, posłanka Sobecka...
Agnieszka Nocoń

Agnieszka Nocoń psycholog,
terapeutka

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Wojciech B.:
Zbigniew Ziemka:
Ja stwierdzilem, ze zaglosuje na partie kobiet :-P nie jestem fanem pisarstwa Gretkowskiej ale przynajmniej gdy w sejmie beda kobiety to bedzie milo w porownaniu do tego zwierzynca, ktory tam siedzial

Przecież są - posłanka Szczypińska, posłanka Sobecka...

Stanowczo za mało! :)

konto usunięte

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

a ja bym wprowadzil obowiązek glosowania, a za nieobecność kary finansowe

uważam, że w kościele nie powinno uprawiać się polityki, bo to jest naprawdę żenujące, bez względu czy to Toruń, czy Kraków

kościól móglby mówić o obywatelskim obowiązku glosowania w aspekcie grzechu lenistwa
Katarzyna Janicka

Katarzyna Janicka Nauczyciel jogi i
medytacji

Temat: "ja nie glosuje" I co dalej?

Artur S.:
a ja bym wprowadzil obowiązek glosowania, a za nieobecność kary finansowe

uważam, że w kościele nie powinno uprawiać się polityki, bo to jest naprawdę żenujące, bez względu czy to Toruń, czy Kraków

kościól móglby mówić o obywatelskim obowiązku glosowania w aspekcie grzechu lenistwa
Ależ się zgadzam!

Następna dyskusja:

Dlaczego nie ma TP na mojej...




Wyślij zaproszenie do