konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Tego nie da się ukryć – MH17

Zbyszek M.:

Obrazek




Tego nie da się już ukryć – malezyjski samolot został zestrzelony przez ukraińskie myśliwce

Wystarczy jedno zdjęcie by zrozumieć co się stało. Peter Haisenko zamieścił je w holenderskim Anderwelt Online. Jest to fragment kokpitu – należy kliknąć na zdjęciu by otworzyć wysokiej rozdzielczości pdf. Jest to konieczne by nie było wątpliwości, że to karabinowe kule zestrzeliły samolot, a nie rosyjski pocisk. Można określić nawet ich kaliber – 30 mm.

Z tym wyjaśnieniem jest jeden problem a właściwie dwa.

1.

Ten Sukhoi ma pułap 7 tys metrów a pasażer był na 10 300. Trafienie w locie na dystansie minimum 3 km to byłby cud.

2.

Po analizie zdjęcia widać, że strzelano mnie więcej z prawej strony z przodu kokpitu. Czyli wysokość musiałaby byc ta sama co jest mało prawdopodobne.

Myśliwce atakują z boku, z tyłu, z góry, z przodu rzadko bo bardzo trudno trafić w nadlatujący bardzo szybko (suma dwóch prędkości) samolot.

Otwory wylotowe mają wyraźnie wygięte do zewnątrz krawędzie podwójnie wzmocnionego aluminium. Co więcej, tylko kokpit nosi ślady serii karabinowych, nigdzie indziej jak dotąd nie widać zniszczeń, co oznacza, że nie zostały zniszczone pociskiem.

O ile pamiętam BUK wybucha przed celem i razi go odłamkami, musiałbym poszukac typu głowic, czy czasem nie mają kulek lub czegos podobnego.

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: Tego nie da się ukryć – MH17

Janusz D.:
Z tym wyjaśnieniem jest jeden problem a właściwie dwa.
:)
1.

Ten Sukhoi ma pułap 7 tys metrów a pasażer był na 10 300. Trafienie w locie na dystansie minimum 3 km to byłby cud.
Taki problem to nie problem. Pułap 7tys podaje wikipedia. W rzeczywistości Su spokojnie przekracza 10tys a w lotach testowych po drobnym liftingu wzlatuje na 12 tys.
2.

Po analizie zdjęcia widać, że strzelano mnie więcej z prawej strony z przodu kokpitu. Czyli wysokość musiałaby byc ta sama co jest mało prawdopodobne.
Strzelano z dwóch stron. Jeden walił od góry a drugi z lewej strony.
Myśliwce atakują z boku, z tyłu, z góry, z przodu rzadko bo bardzo trudno trafić w nadlatujący bardzo szybko (suma dwóch prędkości) samolot.
Su to samolot szturmowy a działko ma celownik elektroniczny. Z powodzeniem trafia jadące czołgi przelatując nad nimi z prędkością ponad dźwiękową.
Otwory wylotowe mają wyraźnie wygięte do zewnątrz krawędzie podwójnie wzmocnionego aluminium.
I jak Ty to tłumaczysz, wybuch w środku? Otóż otwory do zewnątrz zrobiły kule wylatujące (przeleciały na wylot)
Co więcej, tylko
kokpit nosi ślady serii karabinowych, nigdzie indziej jak dotąd nie widać zniszczeń, co oznacza, że nie zostały zniszczone pociskiem.
Cz uważasz że rakieta wybuchając tuż przed samolotem rozwaliła odłamkami jedynie kokpit a odłamki w jakiś cudowny sposób ominęły inne części samolotu, chociażby takie jak skrzydła, stateczniki czy silniki? No i jak wytłumaczysz obecność otworów w kokpicie zarówno wlotowych jak i wylotowych? Czy sądzisz że tam były dwie rakiety buk i eksplodowały z dwóch stron kokpitu?
O ile pamiętam BUK wybucha przed celem i razi go odłamkami, musiałbym poszukac typu głowic, czy czasem nie mają kulek lub czegos podobnego.
Nie, nie mają. To są żeliwne pierścienie, pękające w podłużne paski, tworząc chmarę odłamków.

konto usunięte

Temat: Tego nie da się ukryć – MH17

Sławomir K.:
Janusz D.:
Z tym wyjaśnieniem jest jeden problem a właściwie dwa.
:)
1.

Ten Sukhoi ma pułap 7 tys metrów a pasażer był na 10 300. Trafienie w locie na dystansie minimum 3 km to byłby cud.
Taki problem to nie problem. Pułap 7tys podaje wikipedia. W rzeczywistości Su spokojnie przekracza 10tys a w lotach testowych po drobnym liftingu wzlatuje na 12 tyś
Sławku, Sławku.. Samoloty szturmowe są z reguły poddźwiękowe i nie służą zestrzeliwaniu
innych maszyn bojowych a niszczeniu celów naziemnych - przede wszystkim broni pancernej i
"siły żywej" przeciwnika. Co tego "drobnego" liftingu to chyba to miałby by być zupełnie nowy
samolot bojowy...
Gdyby to byłby MIG -29 to bym się zastanowił.
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: Tego nie da się ukryć – MH17

Rafał F.:
Sławomir K.:
Janusz D.:
Z tym wyjaśnieniem jest jeden problem a właściwie dwa.
:)
1.

Ten Sukhoi ma pułap 7 tys metrów a pasażer był na 10 300. Trafienie w locie na dystansie minimum 3 km to byłby cud.
Taki problem to nie problem. Pułap 7tys podaje wikipedia. W rzeczywistości Su spokojnie przekracza 10tys a w lotach testowych po drobnym liftingu wzlatuje na 12 tyś
Sławku, Sławku.. Samoloty szturmowe są z reguły poddźwiękowe i nie służą zestrzeliwaniu
To ja nie znam takich reguł. Su jest ponaddźwiękowy.
innych maszyn bojowych a niszczeniu celów naziemnych - przede wszystkim broni pancernej i
"siły żywej" przeciwnika.
A siekiera służy do rąbania drewna, co wcale nie znaczy że nie możesz jednym machnięciem rozłupać nią sąsiadowi łba.
Co tego "drobnego" liftingu to chyba to miałby by być zupełnie nowy
samolot bojowy...
Chodzi o zmodernizowany Su-25 z literką T jakimi latają banderopiteki.
A z literkami TM to nawet do 12.000
Gdyby to byłby MIG -29 to bym się zastanowił.
Nad czym?
Do zestrzelenia bezbronnej i powolnej kaczki jaką jest samolot pasażerski doskonale nadaje się Suszka.
Poza tym UPAina straciła niemal cały sprzęt latający, więc co pod ręką miała to wysłała.

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do