konto usunięte

Temat: Meeting for a job - introduction, czyli instrukcja...

Zapodałem ten temat ze względu otrzymywania kilkunastu postów dziennie z pytanianiami jak się przygotować do spotkania o pracę i co robić na spotkaniu o pracę, aby wypaść jak najlepiej i ją wygrać.
Wiele osób otrzymuje zaproszenia, ale spala się podczas spotkania i pracy nie otrzymuje.
Trzeba pamiętać, że otrzymanie zaproszenia na spotkanie o pracę, czyli "JOBMEEFOR" nie jest gwarancją otrzymania pracy...,to jest dopiero wstęp do opracowania skutecznej strategii i planu wygrania ostatecznej batalii o pracę.

Dlatego postaram się tutaj dokładnie opisać wszystkie strategie, taktyki, techniki, właściwe reakcjie i sztuczki oraz skuteczne zaplanowanie tego procesu:

Pamiętajcie, jeżeli aktywnie poszukujecie pracy zawsze musicie być przygotowani, że zadzwoni telefon w sprawie spotkania o pracę, czyli zawsze przy sobie musicie mieć notatnik i długopis, aby zapisać sprawnie wszystkie niezbędne dane, godzinę, imię i nazwisko, stanowisko i dokładny adres spotkania, czyli musimy być tak przygotowani, aby telefon od rekrutera Nas niezaskoczył!
W domu też musimy mieć miejsce, gdzie leży długopis i notatnik.
Jeżeli telefon zadzwoni w pracy...trzeba dyskretnie przenieść się w miejsce gdzie nikt ze współpracowników nie będzie słyszał Naszej rozmowy...pamiętajcie o firmowych UCHOLACH szefa i monitoringu biura.
Jeżeli szukacie pracy...pracując realizujecie proces dyskretnie!
-------------------------------------------------------

Co robić i jak się profesjonalnie zachowywać, gdy dzwoni telefon w sprawie pracy?

Tu rada: warto sobie poćwiczyć na sucho rozmowę telefoniczną i ją nagrać, aby sprawdzić jak wypadamy, jak nas słychać i jakie robimy błędy. Trzeba też ćwiczyć tajming i tembr głosu telefonicznego ( przez telefon powinniśmy mówić niższym tembrem głosu, gdyż głos jest wtedy bardziej przkonujący ) i można, to robić np. w łazience przy goleniu lub w czasie kąpieli, czy stosować codzienną gimnastykę głosu i aparatu mowy np. dykcjie i pracy warg.

1/ spokojnie odczekujemy do 4-ch dzwonków { trzeba odchrząknąć, aby głos nie był zaskoczony :) }
2/ staramy się uspokoić emocje ( dwa głębokie oddechy )i nie wpadamy w panikę!
3/ siadamy w miejscu wygodnym gdzie leży przygotowany długopis i notatnik
4/ odbieramy telefon:
/// halo słucham { intonacja wznosząca i tembr głosu zrównoważony raczej niższy i nigdy nie pokazujemy zaskoczenia w głosie }
W słuchawce słyszymy głos osoby rekrutującej, który mówi: ///czy rozmawiam z Panem/Panią XY///
odpowiadamy: //// tak XY jestem przy telefonie witam Pana/Panią////
i teraz UWAGA!
Otrzymamy zaproszenie na spotkanie i wtedy spokojnie nie odrazu potwierdzamy, tylko stosujemy SZTUCZKĘ:

Przykład techniki TELE-RUSTLING PAPER lub techniki rustlingowej:

Rekruter:/// zapraszamy Panią na spotkanie w dniu UUUUU o godzinie HHHHH///
wtedy spokojnie mówimy:
////chwileczkę czy mogę popatrzeć na/w kalendarz, aby sprawdzić, czy już nie mam w tym dniu i o tej godzinie innych umówionych spotakań? { intonacja prosząca }///
SZTUCZKA: do słuchawki mikrofonu trzeba troszeczkę poszurać kartkami, aby osoba słuchająca była pewna, że otwieramy kalendarz i ustalamy termin { stara amerykańska sztuczka " werbalizacji potwierdzania rozmowy telefonicznej TELE-RUSTLING"}
i mówimy:
/// tak mogę w tym dniu spotkać się z Państwem { intonacja wznosząca }///
-----------------------------------------
W przypadku gdy staramy się o pracę na wyższe stanowisko np. menedżera, to musimy pokazać rekruterowi, że nie jestesmy zajęcie i mamy inne termny spotkań, aby nabrać większego szacunku dla Waszej kandydatury, dlatego warto wtedy zastosować TELE-RUSTLING i powiedzieć, że już w tym dniu mamy spotkania i poprosić o inny termin spotkania o pracę, to pokazuje/obrazuje i robi wrażenie osoby pracującej majacej wiele spotkań, czyli skutecznej i aktywnej, co jest ważną cechą w przypadku wyższych stanowisk zarządczych/ menedżerskich.
----------------------------------------------

i teraz ważne:

w czasie rozmowy z rekruterem trzeba zebrać dokładne, precyzyjnie i spokojnie n/w informacje:

- ile osób będzie na spotkaniu i z kim się spotkamy?
- jakie te osoby mają stanowiska
- telefon zwrotny osoby dzowniącej
-----------------------------------------------
dla odważnych:
- warto zadać pytanie, ile będzie trwało spotkanie?

Zapisujemy dokładnie wszystkie informacje!

UWAGA:
Na zakończenie rozmowy musimy rezolutnie podziękować za telefon:
/// uprzejmię dziękuję za zaproszenie na spotkanie...///

-------------------------------------------------
I TERAZ BARDZO WAŻNY ETAP PRZED-SPOTKANIOWY NASZYCH DZIAŁAŃ, aby profesjonalnie się przygotować do spotkania:
Understanding of the search fields of work, czyli rozeznajemy dokładnie firmę pod wględem:
siedziby firmy,prezesów/właścicieli,
działalności,
oddziałów,
ilości zatrudnionych,
oferowanego produktu,
sukcesów,
medale { Gazele Biznesu, Teraz Polska, etc,}
referencji, czyli dla kogo pracowali,

Dokonujemy profesjonalnego RESERCHINGU POLA PRACY i naszych SZANS.
Te dane będą Nam potrzebne w czasie rozmowy o pracę, gdzie zabłyśniemy znajomością firmy do której aplikujemy.

Ale aplikant też musi się zabezpieczyć i sprawdzić firmę po względem swojego bezpieczeństwa, czyli:

- poczytać w interenecie opinie o firmie jej pracowników
- dokładnie sprawadzić jaką formę pracy firma oferuje, gdyż bywa, że szuka frajerów i chce założyć im działalność gospodarczą - wiadomo, że Nas interesuje najlepsza forma, czyli tylko umowa o pracę , czyli etat.

UWAGA: ważne dane zapisujemy w kalendarzu, aby na spotkaniu o pracę wspomagać się tam zapisanymi informacjami.

Teraz omówimy techniki, strategie spotkanie o pracę, ale w następnym temacie, ale w tym wątku.

Dario

Dariusz Szul edytował(a) ten post dnia 29.01.11 o godzinie 17:08

konto usunięte

Temat: Meeting for a job - introduction, czyli instrukcja...

SPOTKANIE O PRACĘ
Techiki, strategie, sztuczki i metodologia.

Na spotkanie zawsze przychodzimy z teczką NIGDY z pustą ręką.
TECZKA buduje pozytywny wizerunek osoby aktywnej i działajacej...pamiętajcie o tym!

Przed spotkaniem należy wyczyścić buty [ popatrzcie na podeszwy butów...bywa, że jest tam dziura...takie buty trzeba wyeliminować, gdyż po założeniu nog na nogę dziura nam się objawi w pełnym świetle ] i założyć lepsze czarne skarpetki, gdyż jak siadamy spodnie podnoszą się i mogą odsłonić przetartą dziurę w skerpetce powyżej pięty lub oko w pończosze...

Jeżeli mamy zegarek na bransolecie warto ją oczyścić i zegarek odświeżyć, jeżeli na skórzanym pasku, to sprawdzić czy pasek jest w miarę nowy i elegancki...jeżeli jest stary i trzyma się na ostatniej szansie :0 trzeba pesek wymienić na nowy.
UWAGA: na spotkaniu będziemy dokładnie obserwowani od stopy do głowy.
UWAGA: jeżeli mamy na komórce dzwonek z " z pierdzeniem " albo z innymi odgłosami...np. muuuuczącej, albo tańczącej krowy, to trzeba zmienić na normalny...bo bywa na spotkaniu, że rekruter zechce abyśmy pokazali mu jaki dzwonek posiadamy w komorce i wtedy pierwsza wpadka :)))
Oczywiście przed spotkaniem telefon komórkowy wyłączamy!!!
Uważać trzeba z biżuterią...tu radzę dyskretną elegancję!
Jeżeli mamy kolczyk w języku...warto go na tę okoliczność zdjąć!

Wiemy, że na spotkaniu będzie obecna/obecne ilość osób
Wiemy jak się te osoby nazywają i jakie piastują stanowiska
Wiemy, że firma oferuje pracę na zasadzie umowy o pracę/etatu

I teraz technika czasu, czyli technique & TRITI tricks of time:
Przykład techniki TRITI:
- jeżeli jesteśmy umówieni na np. na godzinę 11.oo na spotkanie, to przychodzimy troszkę wcześniej, czyli o godzinie 10.50 i meldujemy się w sekretariacie firmy.
Dlaczego? Czekając na spotkanie dokonujemy obserwacji firmy, jakie osoby pracują, jaki jest klimat, nadstawiamy ucha, co sią tam mówi...jak wygląda firma, jakie mają urządzenia biurowe, komputery...patrzymy na ściany sekretariatu jakie wiszą referencje, etc.
Bywa, że odrazu zostaniemy zaproszeni do sali konferencyjnej, to możemy się spokojnie przygotować, wyjąć kalendarz i przypomnieć sobie informacje o firmie.
UWAGA sala może być monitorowana, dlatego nie wygłupiamy się i nie robimy min :)
UWAGA - tu firma zapraszajaca może też stosować sztuczki, jeżeli na stole leżą prospekty oferowanych produktów, to trzeba je sobie przesunąć i poczytać, to jest mile widziane...sprytnie i profesjonalnie pokazujemy aktywność i zainteresowanie i analizumy wszystko, co się na sali znajduje...może są próbki oferowanych produktów, to nawet możemy wstać wziąść do łapki i sobie próbki pooglądać, poczytać etykiety, typy, czyli werbalnie przyzwyczaić się do oferowanego produktu.
Czas w którym czekamy na spotkanie/rekruterów trzeba wykorzystać na swoją korzyść i zebrać w myślach jak najwięcej informacji o firmie i jej produkcie.
-----------------------------------------------------------

Spotkanie o pracę składa się z kilku kroków:

Powitanie
Swobodna rozmowa rozluźniająca np. o hobby, etc
Zadawanie pytań
PYTANIA ZADAJE APLIKANT
Zakończenie spotkania

I WRESZCIE SPOTKANIE:

PROSZĘ PAMIĘTAĆ:
Pierwszy podaję rekę do przywitania rekruter...
Przy powitaniu/ uściśnięciu dłon/ trzymamy solidnie [ uścisk "zimna ryba" odpada] trzymamy rękę rekrutera do czasu skończenia przedstawienia się to się nazywa technika HR&TR, czyli: helpful reliable and trusted hand{ technika amerykańska stosowana przed sprzedawców samochodów, polityków i... lekarzy }:

//// witam...nazywam się XY...dziekują za zaproszenie na rozmowę ////

PROSZĘ PAMIĘTAĆ:

Pierwszy siada rekruter! Dopiero aplikant.
Nie rozpoczynami sami rozmowy.
Z powagą :) czekamy spokojnie na pytania rekrutera trzymając lekki kontakt wzrokowy i udając pełne zainteresowanie.

PADAJĄ PIERWSZE PYTANIA:
I tu trzeba nauczyć się technik profesjonalnego odpowiadania na pytania, czyli technique professionally responsible, czyli po polsku:
PROFESJONALNEGO RESPONSERU:

Przykład techniki:
Jeżeli pada pytanie to nie odpowiadamy odrazu tylko odczekujemy 2 sekundy i przymyślanie odpowiadamy profesjonalną frazą:

Przykład pytania:

R - rekruter
A- aplikatnt szukający pracy
P-pauza 1 sekunda
(R) - responser

R: dlaczego Pan chce pracować w Naszej firmie???
A: (Responser)dziękuję za to pytanie [P] pozwoliłem sobie zaznajomić się z Państwa produktem i stwierdziłem, że moje umiejętności, kompetencje i doświadczenie pozwolą na zwiekszenie sprzedaży oferowanego przez Państwa produktu i to było moją motywacją...

R: czy może Pan/Pani coś Nam opowiedzieć o sobie???
A: ( Responser ) dobre pytanie nie lubię opowiadać o sobie i moich sukcesach, gdyż brzmi to zawsze subiektywnie, ale jestem osobą aktywną i swoje obowiązki wykonuję profesjonalnie...

R: ile chciałby Pan/Pani zarabiać???
A: ( Responser ) czekałem/łam na to pytanie chciałbym/łabym zarabiać godnie i uczciwie...

Tu są spisane pytania rekruterów i prawidłowe na nie odpowiedzi:

http://www.goldenline.pl/forum/1601780/jakie-pytania-z...

Przykładowe podstawowe i proste responsery:

Dziękuję za to pytanie
Zadał Pan/Pani bardzo ważne pytanie
Czekałem na to pytanie
Jest mi miło usłyszeć to pytanie
Doskonałe pytanie
To pytanie powoduję, że...
Trafne pytanie

UWAGA:
Amatorzy rekruterzy stosują głupie sztuczki tak naprawdę nie sprawdzajace nic
i tak :
osoba rozmawiająca bez słowa wychodzi na pewien czas z sali i po powrocie słowem nie wyjaśnić swojego zachowania. Może też zadawać pytania natarczywym, zniecierpliwionym, czy wręcz niegrzecznym tonem, popędzać kandydata do szybszej odpowiedzi, zarzucać mu mówienie nieprawdy itp.
Tu niby sprawdza się jak zachowuje się aplikant w sytuacji stresu...tylko , że rekruterzy zapominają, że to właśnie pracodawca ma zapenić pracownikowi tak pracę, aby nie było stresów i trudnych sytuacji!
Ale trzeba spokojnie odpowiadać i się niczemu nie dziwić.

Bywa, że rekruter prosi o naśladowanie ulubionego przez aplikanta zwierzęcia...lub głosu czapli...albo małpy...

Tu jest spis idiotycznych pytań rekruterów, które nie sprawdzają nic:
http://www.goldenline.pl/forum/1678686/idiotyczne-pyta...

Pamiętajcie, że profesjonalny rekruter po samej rozmowie bez żadnych sztuczek potrafi dokładnie poznać zalety i wady aplikanta, a książkowe sztuczki stosują niewykwalifikowani i niekompetentni rozmówcy nazywajacą siebi rekruterami.

Tu są prawidłowe pytania jakie zadają profesjonalni rekruterzy:
http://www.goldenline.pl/forum/1681218/prawidlowe-pyta...

---------------------------------------------

Teraz przychodzi czas na pytania aplikanta do rekrutera:
I tu aplikant musi zadać profesjonalnie kilka pytać np. 3 pytania do rozmówcy.

Oto lista kilku zebranych przykładowych pytań, które można zadać przyszłemu pracodawcy na spotkaniu o pracę:

1/.Jakie będą moje obowiązki i odpowiedzialność?
2/.Jak wygląda program szkoleń i rozwoju pracowników?
3/.Jakie możliwości rozwoju zawodowego oferuje firma?
4/.Co wyróżnia tę firmę od innych?
5/.Jakie są cele firmy na najbliższe 5 i 10 lat?
6/.Jaki jest pakiet świadczeń socjalnych dla pracowników?
7/.Jak wygląda przykładowy projekt i zakres obowiązków osoby podczas pierwszego roku pracy w firmie?
8/.Jak pracownik jest oceniany i promowany?
9/.Jak można opisać atmosferę pracy w firmie?
10/.Jakie są oczekiwania pracodawcy od nowego pracownika?

----------------------------------------------

UWAGA: na spotkaniu o pracę rekruter może zadać nam do zrobienie zadania lub praktycznego casu...opisałem to tutaj:

http://www.goldenline.pl/forum/1564446/rozmowa-o-prace...

Pamiętajmy: jeżeli rekruter ostentacyjnie patrzy/spogląda na zegarek to jest nie oznaka profesjonalizmu tylko zwykły brak kultury osobistej, ale jest to znak, że trzeba kończyć spotkanie.

----------------------------------------------

Pzdr Dario Dariusz Szul edytował(a) ten post dnia 29.01.11 o godzinie 17:10
Michał G.

Michał G. Speclista ds.
księgowości -
obsługa zdalna,
a2pharm sp. z...

Temat: Meeting for a job - introduction, czyli instrukcja...

Pytanie :W jaki sposób najlepiej "zamknąć" rozmowę o prace?, co powiedzieć na koniec, zanim wyjdziemy ze spotkania?

konto usunięte

Temat: Meeting for a job - introduction, czyli instrukcja...

Michał G.:
Pytanie :W jaki sposób najlepiej "zamknąć" rozmowę o prace?, co powiedzieć na koniec, zanim wyjdziemy ze spotkania?

Trzeba pamiętać o dokładnej obserwacji rozmówcy, jak się zachowuje, gdzie patrzy, na co patrzy, czy coś notuje...bywa, że dzwowni telefon rekrutera, to trzeba dokładnie wsłuchać się, co słychać w słuchawce...pamiętając o zasadzie, że uszy szeroko otwarte, a umysł nakierowany na kreatywne myślenie :)

Trzeba obserwować ręce i jak np. rozmówca drapie skórkę k/paznokcia na kciuku, to znaczy, że już Nas nie słucha, tylko myśli o czymś zupełnie innym....

Trzeba obserowować jak notuje...może coś rysuje na kartce, to wtedy trzeba dyskretnie zapuścić żurawia...i jeżeli rysuje kółeczka lub kwadraciki i je zamazuje w środku...to czas pryskać :)

Warto też też patrzeć na nogi rekrutera...pamiętać zasadę, że czym niżej Nasze ciało jest bardziej uczciwe...i jeżeli np. krzyżuje nogi...to warto kończyć, ale jeżeli mocno zapiera się oplatając łydkami nogi krzesła...to wtedy gadamy dalej.
Jeżeli zaczyna mu drgać udo i robi " sprężynkę " to warto kończyć...

Ważne aby nie przegadywać spotkania, czyli wysławiać się ściśle, precyzyjnie i optymalnie oraz stosować skutecznie słowa/zdanie klucze.

Na koniec spotkania mówimy tak:

...uprzejmie dziękuję Państwu za zaproszenie i wspaniałe spotkanie i mam nadzieję, że moja kandydatura spełniła Panstwa oczekiwania...////

UWAGA dla odważnych:

można sobie samemu określić ile będzie trwać Nasze spotkanie z rekruterem np. do 30 minut...po tym czasie patrzymy na zegarek i mówimy tak:

////proszę o wybaczenie, ale muszę już kończyć spotkanie z Państwem, gdyż mam nastepne spotkanie////
wstajemy i wychodzimy

---------------------------------------------
SZTUCZKA dla kreatywnych i odważnych:

...umawiamy się z kolegą, że po 30 minutach ma do Nas zadzwonić na naszą komórkę i udać kolejnego pracodawcę, który chce się wcześniej spotkać o godzinę...

Nie wyłączamy komórki i wchodzimy na spotkanie, a telefon ostentacyjnie kładziemy na stole...rozmawiamy...po 30 minutach dzwoni telefon...przepraszamy, że musimy odebrac ten telefon, gdyż to jest telefon od następnego potencjalnego pracodawcy, który chce się z Nami spotkać wcześniej...wstajemy i wychodzimy :)

Ryzykujemy, ale pokazujemy kreatywność, aktywność i to, że interesują się Nami inni pracodawcy...i że mamy dobrze wykształconą odwagę cywilną tak ważną w kontakcie z klientem.
Komórka służy do komunikacji w każdej chwili, a dla menedżera stała łączność, to podstawa...pracodawca to powinien docenić!

Bywa, że łamiąc stereotypy zeszmaconego i bojącego się wszystkiego bezrobotnego wygramy pracę, a Nasza odwaga zostanie doceniona!

-----------------------------------------------------

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 31.01.11 o godzinie 10:23

konto usunięte

Temat: Meeting for a job - introduction, czyli instrukcja...

Trzeba pamiętać o dokładnej obserwacji rozmówcy, jak się zachowuje, gdzie patrzy, na co patrzy, czy coś notuje...bywa, że dzwowni telefon rekrutera, to trzeba dokładnie wsłuchać się, co słychać w słuchawce...pamiętając o zasadzie, że uszy szeroko otwarte, a umysł nakierowany na kreatywne myślenie :)

Absolutna prawda, słuchać aktywnie
Trzeba obserwować ręce i jak np. ro0zmówca drapie skórkę k/paznokcia na kciuku to znaczy, że już Nas nie słucha tylko myśli o czymś innym.

Hmm, a co z odruchami kompulsywnymi, które ma każdy z nas ?
Warto też też patrzeć na nogi rekrutera...pamiętać zasadę, że czym niżej Nasze ciało jest bardziej uczciwe...i jeżeli np. krzyżuje nogi...to warto kończyć, ale jeżeli mocno zapiera się oplatając łydkami nogi krzesła...to wtedy gadamy dalej.

Cholera, a co zrobić jak siedzi za biurkiem i nie widać mu nic poniżej pasa, klatki piersiowej ? Zajrzeć pod biurko udając że upuściło się długopis ? Jak będzie to rekruterka w mini to może być ciekawie, ale można dostać w pysk, ryzykowne ...
Jeżeli zaczyna mu drgać udo i robi " sprężynkę " to warto kończyć...

Może mu się sikać chce, tak po prostu ...
Ważne aby nie przegadywać spotkania, czyli wysławiać się ściśle, precyzyjnie i optymalnie oraz stosować skutecznie słowa/zdanie klucze.

Szczera prawda.
Na koniec spotkania mówimy tak:

...uprzejmie dziękuję Państwu za zaproszenie i wspaniałe spotkanie i mam nadzieję, że moja kandydatura spełniła Panstwa oczekiwania...////
Darek, jak zwykle dajesz dużo dobrych rad, dodałem trochę komentarzy tak dla luzu, żeby Ci co będą chcieli zastosować się do Twoich rad mieli więcej luzu w sobie, swobody, bo nic tak nie psuje spotkania jak nadmierne spięcie się w sobie.
Należy być skupionym na tym co się dzieje, być przygotowanym na różne zapytania, zdarzenia. Opanowanie własnych emocji to podstawa. Przygotowanie mentalne i wizualizacja również pomagają.
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Meeting for a job - introduction, czyli instrukcja...

Marek Suchecki:
Trzeba obserwować ręce i jak np. ro0zmówca drapie skórkę k/paznokcia na kciuku to znaczy, że już Nas nie słucha tylko myśli o czymś innym.

Hmm, a co z odruchami kompulsywnymi, które ma każdy z nas ?

Dobre pytanie Marku!
Odruchy kompulsywne, tiki nerwowe nasilają się w sytuacji stresowej..dlatego po tym też możemy ocenić sytuację, ale to już zaawansowane techniki obserwacji i prowokoacji kontrolowanej, którą stosuje się np. w czasie negocjacji...
Warto też też patrzeć na nogi rekrutera...pamiętać zasadę, że czym niżej Nasze ciało jest bardziej uczciwe...i jeżeli np. krzyżuje nogi...to warto kończyć, ale jeżeli mocno zapiera się oplatając łydkami nogi krzesła...to wtedy gadamy dalej.

Cholera, a co zrobić jak siedzi za biurkiem i nie widać mu nic poniżej pasa, klatki piersiowej ? Zajrzeć pod biurko udając że upuściło się długopis ? Jak będzie to rekruterka w mini to może być ciekawie, ale można dostać w pysk, ryzykowne ...

Spokojnie...spotkanie przed biurkiem BOCIANA, to już zazwyczaj przyklepanie kandydatury przez prezesa/właściciela...a pierwsze spotkanie odbywają zazwyczaj w salach przy stołach konferencyjnych i wtedy obserwacja jest łatwiejsza, ale trzeba pamiętać , że obserwujemy błyskawicznie i bardzo dyskretnie!
Jeżeli zaczyna mu drgać udo i robi " sprężynkę " to warto kończyć...

Może mu się sikać chce, tak po prostu ...

też tak bywa, ale z mich potwierdzonych praktycznie obserwacji " sprężynka" to znak znerwicowania i zniecierpliwienia oraz braku skupianie na sytuacji...

Poruszyłeś też Marku bardzo ważny aspekt emocji przed spotkaniem i w czasie spotkania i tu trzeba też opanować stres i wyciszyć emocje, dlatego np. jeżeli ktoś jedzie na spotkanie o pracę samochodem i ma dobre radio, to niech kupi kasetę z najpiękniejszymi ariami świat i zaśpiewa na całe gardło arię z opery Rigoletto lub Torandota " Nessun Dorma" i już po stresie...głośne spiewanie w samochodzie świetnie wycisza emocje, a przy okazji gimnastykuje usta, gardła i cały aparat mowy oraz świetnie motywuje cywilnie :)

Tu przykład:

http://www.youtube.com/watch?v=K_5W4t_CBzg

Odradzam np. poranne bieganie przed spotkaniem, gdyż pozornie jesteśmy dotlenieni, ale serce jest wtedy osłabione...i bardziej jesteśmy podatni na palpitacje :)))

Świetny jest natomiast szybki poranny seks! Odpręża, uszczęśliwia i niesamowicie motywuje....

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 31.01.11 o godzinie 11:55
Jolanta A.

Jolanta A. This is my time!

Temat: Meeting for a job - introduction, czyli instrukcja...

witam :)
Ja z kolei na spotkaniach rekrutacyjnych mam zawsze problem co zrobić z płaszczem, w którym przyszłam i który chcę zdjąć.
Jak się zachować jeśli osoba, z którą mam spotkanie sama od siebie nie zaproponuje rozebrania się / nie wskaże wieszaka lub miejsca gdzie mogę zostawić okrycie wierzchnie?
I jak to logistycznie rozegrać? - wchodzę do firmy w sekretariacie podaję nazwisko osoby, z która jestem umówiona,czekam na nią i co...? Czekać aż ta osoba przyjdzie i zaproponuje rozebranie się (wtedy jestem cały czas w płaszczu i witam się w płaszczu)? Czy samemu się porządzić i rozebrać kładąc płaszcz gdzieś z boku lub wieszając jeśli jest wieszak?

Niby prosta rzecz, ale dla mnie jakaś taka niezręczna...

Następna dyskusja:

Technika " Two Folders" , c...




Wyślij zaproszenie do