Jakub M.

Jakub M. Meeting expectations

Temat: Razem czy osobno?

No więc jak: lepiej razem czy osobno?

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

zależy od tego: z wyboru czy z przymusu

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

zdecydowanie razem....byle w dobrym zwiazku

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

razem ;)

ale nic na siłe :D

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

Jasne ze razem, tylko co zrobic jak sie trafia ciągle na cudze połówki a nie na swoje :) chyba czekac tylko...

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

no właśnie co zrobić jak nasza połówka jest gdzieś zagubiona w dalekim świecie?! Nic tylko czekać, ale podobno cierpliwość uszlachetnia...

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

ech ja juz sam nie wiem, podobno szczesciu trzeba pomagac, a z drugiej strony jesli druga strone trzeba namawiac to tez to nic dobrego nie wrozy...
Kiedys myslalem ze musi zaiskrzyc, od jakiegos czasu wiem ze moze iskrzyc czasem 24h :) heh

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

a jak iskrzy jeszcze krócej? <lol>

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

Ha ! To trzeba umiec podejmowac szybkie decyzje ;)

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

ale szybkie nie zawsze znaczy trafne?:>

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

Ze niby mozna nie trafic jak szybko ? :D

Jak sie ma >18stu latek to trzeba podejmowac szybkie i dobre decyzje :) life is brutal
Monika Jasińska

Monika Jasińska V-ce Dyrektor
Sprzedaży

Temat: Razem czy osobno?

and full of zasadzkas.....:-(
Izabela O.

Izabela O. Dyrektor Exportu

Temat: Razem czy osobno?

and sometimes kopas w dupas :)

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

please nie róbmy z tego grupy "dziewczyny do wzięcia"
;-))

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

Wypraszam sobie :) jestem facetem z krwi i kosci :)
Izabela O.

Izabela O. Dyrektor Exportu

Temat: Razem czy osobno?

Nie będziemy tu robić żadnych ogłoszeń matrymonialnych, po prostu wolny temat wolnych ludzi :)
Adrian B.

Adrian B. Client Partner -
Professional Web
Platform

Temat: Razem czy osobno?

Myślę, ze świetną odpowiedzią na to pytanie jest pewien artykuł o Quirkyalone. Polecam zwłaszcza Panią ;)
http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53664,221250...
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Razem czy osobno?

Ni to ostrzeżenie, ni zniechęcanie, ale... B)

Poznanie kogoś via net, to metoda równie dobra, jak każda inna.
Wszędzie trzeba mieć oczy szeroko otwarte, net nie jest tu wyjątkiem. Powiedziałabym nawet, że sprawa jest o tyle prostsza, że nie traci się czasu na poznawanie kolejnej pomyłki, tylko ma się możliwość niedopuszczenia do zaistnienia pomyłki.
Moje sito było proste i polecam je każdej kobiecie szukającej partnera w sieci:

1. skreślamy panów "w separacji" albowiem na 90% są żonaci
2. skreślamy panów, którzy używają w dowolnej formie fraz "luźny związek","przyjaźń z kobietą", "znajomość bez zobowiązań", albowiem chodzi im li i jedynie o dupczenie
3. skreślamy panów, którzy fotografują się na tle: awionetek, motorów, sportowych samochodów, paralotni itd.
4. skreslamy panów, którzy prezentują na zdjęciu: muskularne przedramię lub oba przedramiona, klatę owłosioną bądź nie, złote łańcuchy na karku, rolexa na przegubie, sygnet na kciuku, bokserki na tyłku w otoczeniu egzotycznej plaży itd. Ogólnie wszelkie zdjęcia o zabarwieniu erotycznym lub kojarzące się z nieudaną imitacją Brada Pitta. Jeśli imitacja jest udana to tym gorzej.
5. skreslamy panów reklamujących się jako wielbiciele sportów ekstremalnych
6. skreslamy panów produkujących na swej stronie obfitą poezję w stylu: "płakałem bo cię jeszcze nie poznałem" i w ogóle wszelkich grafomanów
7. skreślamy wszelkich panów, co do których zachodzą podejrzenia, że ich osobowość jest równie pełna jak pustak

Po tej weryfikacji mamy jakieś 70% szans, że spotkamy kogoś sensownego. Każdy punkt ma swoje rozszerzenie oczywiście.
Rozszerzeniem punktu siódmego, bynajmniej nie rozmydlonego, jest zwrócenie bacznej uwagi na to, jak mężczyzna się reklamuje w opisie i ewentualnym mailu.
Na przykład jeśli widzimy, że bredzi nam o "współempatii" i "przemocowości"(której- naturalnie- jest ofiarą) to jasne jest, że> jego osobowość jest być może bogata, ale sam nie rozumie tego, co pisze. Jeśli nas ekscytuje możliwość pracy dydaktycznej z takim delikwentem, to idziemy w to jak w dym. Jeśli jednak nasze pragnienia sprowadzają się do spokojnego życia z kimś normalnym, to musimy postawić krzyżyk przy tej pozycji.
Teraz o sportach ekstremalnych. Klucz jest prosty. Sporty ekstremalne, to taki wabik, który- zdaniem wielu mężczyzn - przyciągnie do nich młode, zgrabne, jędrne, interesujące pupcie, albowiem kobiety - znów zdaniem wielu mężczyzn - marzą o alpiniście jeżdżącym lexusem z dyplomem Harvardu i prywatną awionetką.
Po pierwsze: czy alpinista jeżdżący lexusem itd. faktycznie nie potrafi sobie znaleźć partnerki i daje w tym celu ogłoszenie w Internecie? Wielce wątpliwe, ale załóżmy, że tak się zdarzy.
Po drugie: skoro już tak się zdarzy, to automatycznie nasuwa się pytanie, dlaczego realne kobiety nie doceniły takiego skarbu?
Po trzecie: uprawdopodabnia się zatem możliwość, że jest wiele kobiet ceniących ten skarb, tyle tylko że skarb jest jeden, a chętnych jest wiele. I dlatego skarb pozostaje okresowo samotny. Aż do kolejnego związku i kolejnej zdrady.
Po czwarte: czy alpinista jeżdżący lexusem itd. jest istotnie zainteresowany byciem ojcem, mężem, przyjacielem i kochankiem? Jżeli ktoś ma o sobie tak wysokie mniemanie, że uznaje za stosowne pochwalić się lexusem, sportami ekstremalnymi i wyhodowanymi bicepsami, to prawdopodobnienie będzie zainteresowany tak prozaicznymi czynnościami jak zmiana brudnej pieluchy, umycie garów czy wypielenie ogrodu. Będzie za to zainteresowany dość pustą poezją życia polegającą na sączeniu wina, wypadaniem w góry,pielęgnowaniem swojego wyjątkowego ego i tak dalej - nadaje się wiec na podniecający romans, a nie długodystansowy związek. Dlatego albo chcemy mieć kolejny eksponat wymagający umizgów, głaskania i podtuczania poczucia własnej wartości, albo chcemy mieć faceta z krwi i kości, który będzie naszą podporą. Podpory nie potrzebują nadmuchiwania własnego Ego, bo doskonale wiedzą, kim są, jaką mają wartość i co są w stanie zaoferować.
Po piąte: sport ekstremalny to taka sama sztampa, jak "jestem umięśniony","jestem bogaty", czy "moje motto to carpe diem" (czytaj: ciesz się chwilą i bzykaj wszystko, co się da). Jeżeli szukamy faceta z mocnym kręgosłupem, porządnymi wartościami i odpowiednią hierarchią priorytetów, to daję głowę, że nie napisze on o sobie, że kocha sporty ekstremalne i szybką jazdę sportowym wózkiem. Nie ten poziom, nie ta grupa, nie te realia ;)
Zastrzeżenie jest jedno: moje rady są przeznaczone dla tych, które zdążyły już wyrosnąć z ekscytowania się przystojnymi, bogatymi mięśniakami i tym razem chcą, aby im się udało, bo nie mają już sił, energii i ochoty na kolejne wdepnięcie w g..o.

Weryfikacja pozytywna:
1. brak zdjęcia lub zdjęcie przedstawiające średnio atrakcyjnego mężczyznę w prozaicznych okolicznościach przyrody
2. status rozwiedziony, wdowiec lub kawaler (do 40 roku życia)
3. Prosty opis bez bzdetów typu "przy mnie poczujesz się jak bogini"
4. przynajmniej 10 maili, w których nie pojawia się: prośba o nr telefonu lub zdjęcie, żądanie podania ulubionych pozycji seksualnych i rozmiaru bielizny, propozycja zamążpójścia, pytanie o rodzaj stosowanej przez nas antykoncepcji oraz zdanie "muszę ci wyznać, że kiedy pisałem "jestem rozwiedziony" nie byłem z tobą do końca szczery"


Niebo gwiaździste nade mną....

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

Weryfikacja pozytywna:
1. brak zdjęcia lub zdjęcie przedstawiające średnio atrakcyjnego mężczyznę w prozaicznych okolicznościach przyrody
2. status rozwiedziony, wdowiec lub kawaler (do 40 roku życia)
3. Prosty opis bez bzdetów typu "przy mnie poczujesz się jak bogini"
4. przynajmniej 10 maili, w których nie pojawia się: prośba o nr telefonu lub zdjęcie, żądanie podania ulubionych pozycji seksualnych i rozmiaru bielizny, propozycja zamążpójścia, pytanie o rodzaj stosowanej przez nas antykoncepcji oraz zdanie "muszę ci wyznać, że kiedy pisałem "jestem rozwiedziony" nie byłem z tobą do końca szczery"


Niebo gwiaździste nade mną....


Ha ! REWELACJA TEKST ! :)

konto usunięte

Temat: Razem czy osobno?

Karolina D.:
Ni to ostrzeżenie, ni zniechęcanie, ale... B)
.........
Poznanie kogoś via net, to metoda równie dobra, jak każda inna. ...........
...........
...........
Niebo gwiaździste nade mną....


ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha

strzał w 10 ;)

:D :D :D

Następna dyskusja:

Z wyboru czy z przymusu?




Wyślij zaproszenie do