GoldenLine
Zaloguj się
Krzysia Górniak

Krzysia Górniak Gitarzystka,
Kompozytor, Aranżer,
Producent,
Właściciel, ...

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Marcin Świerczek:
Ciekawe, że w większości jedyne na co stać młode wschodzące gwiazdy to fochy i postawa roszczeniowa, co niesamowicie bawi, przy ich kompozycyjnej nieudolności. Argument o tym, że nie da się żyć z muzyki, bo wytwórnie płytowe myślą schematem "kto się lepiej sprzeda" jest irytujący, bo nie szczególnie odkrywczy.

Dobre piosenki same się bronią, Dąbrowska to pokazała. Oczywiście pod warunkiem, że nie czekasz aż majors kopnie cię w dupę, tylko sam spróbujesz się z materiałem wyżej przebić.

Remedium jest więcej pokory i pracy nad lepszymi piosenkami.


A propo Dąbrowskiej, nie wiem czy wiesz na czym zbudowała karierę, oprócz oczywiście kompozycji??? i jak weszła do BMG, dziewczyna z małego miasteczka, której nikt nie znał??? myślisz, że tak po prostu ją zauważyli:))) bo w branży naprawdę, dobrze to znamy,(był taki temat wcześniej) Ja miałam okazję z nią zagrać parę koncertów i wiem jak niestety śpiewała (fałszowała) na żywo i jak ludzie gwizdali. Ale nie przeczę produkcja świetna jak na Polski rynek, świetne plecy jeśli chodzi o promocję, bo wszyscy na okrągło to grali wszędzie... Natomiast myślę, że ma talent nie tylko do piosenek, ale głównie do biznesu:)))Krzysia Górniak edytował(a) ten post dnia 09.10.08 o godzinie 10:21
Link do wypowiedziLink
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Krzysia Górniak:
Ja miałam okazję z nią zagrać parę koncertów i wiem jak niestety śpiewała (fałszowała) na żywo i jak ludzie gwizdali. Ale nie przeczę produkcja świetna jak na Polski rynek, świetne plecy jeśli chodzi o promocję, bo wszyscy na okrągło to grali wszędzie... Natomiast myślę, że ma talent nie tylko do piosenek, ale głównie do biznesu:)))Krzysia Górniak edytował(a) ten post dnia 09.10.08 o godzinie 10:21

I taką radosną wypowiedzią - z cyklu "wetknę szpilkę, a właściwie może od razu piętnaście" - zarobiłaś u mnie na duuuuuży minus.
Link do wypowiedziLink
Bogumił Śladowski

Bogumił Śladowski Lektor/Tłumacz jęz.
angielskiego

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Dziewczyna mowi co mysli i ma do tego prawo. Moze sie to komus nie podobac lub podobac :)
Link do wypowiedziLink
Mar S.

Mar S. dziennikarz

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Czytam te komentarze i próbuję sobie przypomnieć ostatni dobrze wylansowany debiut... i chyba to był zespół Feel. i gdyby nie to, że radio Zet tłukło ich na okrągło to nic by z tego nie było. Kiedyś Zetka grała dużo fajnej polskiej muzyki, grali też debiutantów (to radio Zet 12 lat temu wylansowało zespół Sixteen - który spadł jeszcze szybciej niż wszedł na firmament). A dziś? Puszczają nie al to co Eska...
Link do wypowiedziLink
Mar S.

Mar S. dziennikarz

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

i aż strach pomyśleć, że

Bez pettingu nie wygrasz castingu
Bez analu nie ma serialu
Bez nagości nie ma Rozmaitości
Bez obciągania nie ma śpiewania

:(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Krzysia Górniak:
Natomiast myślę, że ma talent nie tylko do piosenek, ale głównie do biznesu:)))

Rozumiem, że nigdy nie wykorzystałaś prywatno-branżowych znajomości do promocji własnej twórczości? Bardzo proszę o dobre przemyślenie odpowiedzi
Link do wypowiedziLink
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Mariusz Szymczuk:
Czytam te komentarze i próbuję sobie przypomnieć ostatni dobrze
wylansowany debiut... i chyba to był zespół Feel. i gdyby nie
to, że radio Zet tłukło ich na okrągło to nic by z tego nie

Feel to przykład zespołu, który z niebytu wszedł do uszu szerszego audytorium najpierw dzięki małym rozgłośniom regionalnym, a gdy się "osłuchał" wzięły go stacje ogólnopolskie.

Zetka i Eska, choć mają kasę, mają chyba najkrótsze i najbanalniejsze playlisty - słucham tych stacji średnio jeden dzień w roku - gdy słyszę po raz trzeci ten sam utwór, zmieniam kanał. Dziwi mnie tak wielka popularność tych stacji - chyba wynikająca z przyzwyczajeń słuchaczy, lub z tego, że stacje starają się zatrzymywać u siebie lubianych prezenterów - a ci z kolei udają, że dobrze im jest, gdy muszą co 5 minut powtarzać "słuchacie radia X, wyślijcie esemeska" i z roku na rok ich rola się spłaszcza.
Link do wypowiedziLink
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Jarosław Szubrycht:
Krzysia Górniak:
Natomiast myślę, że ma talent nie tylko do piosenek, ale głównie do biznesu:)))
Rozumiem, że nigdy nie wykorzystałaś prywatno-branżowych znajomości do promocji własnej twórczości? Bardzo proszę o dobre przemyślenie odpowiedzi

Chwileczkę - przecież nie napisała, że to źle. To nie jest oskarżenie. To opinia przeciwstawna do swierdzeń, że "wystarczy jedynie talent" (w co chyba sami piszący te słowa nie wierzą - Ty zresztą też, bo słusznie zauważasz, że nie ma tu miejsca na słowo "nigdy").
Skoro więc wszyscy wiemy, że bez znajomości promocja twórczości jest niemożliwa i skoro uznane jest to za normalne i wskazane (jeśli ktoś chce się wybić), to nie można jednocześnie prosić o "przemyślenie odpowiedzi", której treść się z góry zna, albo pisać, że "wystarczy pisać dobre piosenki", bo tym samym negowałoby się istnienie pracy wykonywanej przez niektórych tu obecnych, polegającej właśnie na miękkich umiejętnościach pozamuzycznych.
Link do wypowiedziLink
Krzysia Górniak

Krzysia Górniak Gitarzystka,
Kompozytor, Aranżer,
Producent,
Właściciel, ...

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Jarosław Szubrycht:
Krzysia Górniak:
Natomiast myślę, że ma talent nie tylko do piosenek, ale głównie do biznesu:)))

Rozumiem, że nigdy nie wykorzystałaś prywatno-branżowych znajomości do promocji własnej twórczości? Bardzo proszę o dobre przemyślenie odpowiedzi

Nie.... Nigdy... :)))))) To była pochwała umiejętności biznesowych, a znajomości są jej częścią.. Jak wszyscy tutaj wiemy...
Link do wypowiedziLink
Mar S.

Mar S. dziennikarz

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Wojciech K.:
Mariusz Szymczuk:
Czytam te komentarze i próbuję sobie przypomnieć ostatni dobrze
wylansowany debiut... i chyba to był zespół Feel. i gdyby nie
to, że radio Zet tłukło ich na okrągło to nic by z tego nie

Feel to przykład zespołu, który z niebytu wszedł do uszu szerszego audytorium najpierw dzięki małym rozgłośniom regionalnym, a gdy się "osłuchał" wzięły go stacje ogólnopolskie.

Zetka i Eska, choć mają kasę, mają chyba najkrótsze i najbanalniejsze playlisty - słucham tych stacji średnio jeden dzień w roku - gdy słyszę po raz trzeci ten sam utwór, zmieniam kanał. Dziwi mnie tak wielka popularność tych stacji - chyba wynikająca z przyzwyczajeń słuchaczy, lub z tego, że stacje starają się zatrzymywać u siebie lubianych prezenterów - a ci z kolei udają, że dobrze im jest, gdy muszą co 5 minut powtarzać "słuchacie radia X, wyślijcie esemeska" i z roku na rok ich rola się spłaszcza.


Zetka fajnie gra po północy, prawie wyłącznie po polsku. Szkoda, że głownie przeboje sprzed 10-15 lat. Czasem słucham zasypiając i stwierdzam, że dużo lepiej słucha się Zetki po północy niż Radia Wawa za dnia. Wawa (podobnie jak Eska i Zetka w ciągu dnia) jest koszmarnie nudna, przaśna i bez polotu. Szkoda. Bo to mogłaby być stacja promująca właśnie nowe polskie piosenki i młodych artystów. Nikt nigdy nie miał pomysłu na Wawę, pozwalają jej w spokoju umrzeć.

A Zetki I RMF słucha się głównie na informacji i publicystyki. Mi ranek upływa pod znakiem Jedynki i Trójki Polskiego Radia, RMF i Zetki. Czasem Tok FM.
Link do wypowiedziLink
Zbyszek Grochowski

Zbyszek Grochowski Dobrze
zorganizowany,
analitycznie myślący
fascynat muzyki.

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Aleksander Rogoziński:
Jeśli nasi artyści sami się nie cenią, to dlaczego ma ich cenić publiczność?! Ania Dąbrowska ma teraz trasę i bilety - z tego, co słyszałem - idą całkiem nieźle. A czemu? Bo Ania nie zjechała wcześniej wszystkich głuchych wiosek jako darmowy dodatek do podwawelskiej z rusztu. Proste.

Ale grała na darmowych, zamkniętych imprezach dla bankowców i maklerów z Warszawy jako przerywnik na zmianę zastawy cateringowej ;-) Po prostu lepszy manager bookingowiec od "wioskarzy" ale sytuacja dość podobna ;>
Link do wypowiedziLink
Zbyszek Grochowski

Zbyszek Grochowski Dobrze
zorganizowany,
analitycznie myślący
fascynat muzyki.

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Piotr O.:

może na przykładzie Yaro i Kasi Klich nasi grupowi koledzy z mediów napiszą dlaczego tak mało newsów o tej wokalistce?
Czy ktoś się uwziął na nich czy może ich życie i twórczość nikogo nie interesują??

Mi tam Kasia Klich w swoim nowym wcieleniu mocno wpadła w oko ;-)
Niestety stwierdzam to na podstawie wyjątkowo debilnego programu na Vivie :-(
Ale wiem, że śpiewać umie i liczę, że jeszcze to wykorzysta.
Link do wypowiedziLink
Robert Korzeniewski

Robert Korzeniewski Music Producer, Film
maker, Songwriter,
Music Industry Sp...

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

To problem cholernie zlozony. I jak ktos tutaj trafnie napisal nie ma na niego jednoznacznego rozwiazania. Jest kilka kwestii ktore po calosci sie skladaja na taka a nie inna sytuacje:

- mejdzersi - to duze molochy najczesciej ktore sa czescia miedzynarodowych koncernow. Maja kilka stuprocentowych wykonawcow oraz cala wielka biblioteke zagranicznych wykonawcow. Po co zajmowac sie promocja czegos nowego polskiego nie dajacego szansy na gwarantowany sukces komercyjny. Kolejny hit zagraniczny wystarczajaco napedzi tryby duzego molocha.
- mniejsi gracze - to firmy ktore tez maja swoich faworytow ale bardziej pod wzgledem stylistycznym. Jaki odbiorca tacy artysci. Kroluje tutaj blokowy hip-hop, wioskowe electro-techno. Cos za czym szaleje prowincja, co graja w wielkich jazdowniach, to co leci w autach napakowanych ziomali.
- stacje radiowe - brakuje stacji regionalnych gdyz te juz dawno zostaly pochloniete przez duze networki a te maja swoje playlisty, ktore bardzo czesto ustalane sa w/g niejasnych zasad jak osobiste preferencje dyrektorow programowych lub tak zwany uklad pod stolem (nie oszukujmy sie ze tego nie ma).
- artysci jako tacy - jak juz napisalem artysci oraz to co tworza napietnowane jest jakims dziwnym narodowym kompleksem. Czesto przerostem formy nad trescia. Checia pokazania sie jak bardzo jest sie "ambitnym". Brak jest wyczucia ze mainstream to nie miejsce na smuty, zawodzenia, "ambicje" itp. Do tego brak wyrazistosci samych wykonawcow. Brak pomyslu na siebie. Podejscie do tematu tylko z pozycji sztuki a nie produktu.
- na koncu sam odbiorca - oprocz kilku wiekszych miast gdzie poziom kulturowy, obycia, otwarcia na swiat jest wystarczajaco wysoki. Reszta kraju nie ma dostepu do edukacji kulturalnej, nie ma wzorcow, nie ma nic wiecej oprocz telewizyjnej papki czy kolorowych pisemek. Nawet ludziom z kasa, ktorych stac na mieszkanie we wspanialej willi np. pod Warszawa nie chce sie wyjsc z domu po tygodniu ciezkiej pracy.

To wszystko razem powoduje ze mamy taka a nie inna sytuacje w kraju. To sytuacja w ktorej wielu artystow szuka swoich wlasnych drog. Sa zauwazani za granica a nie w kraju. Niejeden polski producent/dj czy zespol o ktorym nikt nie slyszal poza ich znajomymi i niewielka grupka internetowych fanow robi wielkie swiatowe tourne grajac os USA po Japonie. Rozbic komunistyczny beton bylo trudno. Aktualna sytuacja tez jest betonowa.Robert Korzeniewski edytował(a) ten post dnia 11.10.08 o godzinie 14:04
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

pitu pitu...

jak to szło? "Uła ha rowery dwa" ... kawał dobrej muzyki... rzeczywiście. Zwróćmy uwagę, ze niejaka Reni Jusis robiąca w tym utworze uła ha całkiem dobrze sobie radzi.

Ale zostawmy jęki Yara. Polski rynek muzyczny ma się fakt dość remizowo. Wszystko ponad dwa akordy chowane jest na dnie szuflady. Ale przypomnę wszystkim skomlacym, że procent społeczeństwa "poszukującego" jest znikomy. I to nie tylko w naszym kraju. W stanach najlepiej ma sie pop hip-hop oraz country. W niemczech... cóż w niemczech zawsze najlepiej mialy sie rytmy typu ein zwei polizei. Jak mawia moja znajoma "wyzej dupy nie podskoczysz" Nie ma co płakać tylko trzeba wreszcie zrozumiec: albo jest się produktem albo jest się artystą. Jeśli człowiek chce być produktem powszechnym i zarabiać to musi poddać się "obróbce marketingowej" a jesli chce być artystą to niech nie liczy na pełne sale i bilety za 200 zł. Zaraz podniesie sie lament, że taka Jopek to przecież jest artystka i jaka znana. A ile Jopek gra koncertów? I jak czesto słyszycie ją w radio?

I nie ma co zwalac na ONYCH. ONI po prostu nie spali w szkole na przedmiocie: prognozowanie i symulacje :) Przestańcie pitolić że gdyby w radio i TV puszczano "dobre utwory" zamiast "smerfnych hitów" to ludzie zmieniliby gusta. Był kiedyś taki pan co przemieniał wode w wino ale on już nie żyje.
Link do wypowiedziLink
Magdalena Kujawska

Magdalena Kujawska Wokalistka, autorka
tekstów, copywriter

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Bardzo smutna prawda...
Powiedzmy, że ktoś napisze genialne kawałki, zarejestruje je w cudownym ZAiKSie, własnym sumptem je zarejestruje opłacając X godzin w studiu, powieli w skromnej ilości kopii, zainwestuje w oprawę graficzną - przykuwające wzrok okładki, ładny nadruk na CD... i tu budżet się przeważnie kończy :P
Można jeszcze wykonać kilka zabiegów za free -> np. umieszczenie kawałków na Myspace i kilku mniej odwiedzanych portalach (np. Muzzo.pl).. i co dalej???
Znam wielu świetnych muzyków, nikogo z nich nie stać na promocję za własne pieniądze, nikogo nie stać na doradców... Jak więc potencjalny HIT ich autorstwa może przedostać się do szerszego grona? ;)
Ja widzę tylko takie rozwiązanie - szczęście i koneksje... ewentualnie wygrana w totka ;-)
Link do wypowiedziLink
Marcin Ś.

Marcin Ś. podnieś ręce, opuść
ręce, wyluzuj

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Agnieszka W.:

I nie ma co zwalac na ONYCH. ONI po prostu nie spali w szkole na przedmiocie: prognozowanie i symulacje :) Przestańcie pitolić że gdyby w radio i TV puszczano "dobre utwory" zamiast "smerfnych hitów" to ludzie zmieniliby gusta. Był kiedyś taki pan co przemieniał wode w wino ale on już nie żyje.

"prognozowanie i symulacje" <--- tfu, mam z tego poprawkę ;) czyli mejdzersem nie zostanę ;)
Link do wypowiedziLink
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Agnieszka W.:
A ile Jopek gra koncertów? I jak czesto słyszycie ją w radio?

Więcej niż myślisz.
Link do wypowiedziLink
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Zbyszek Grochowski:
Aleksander Rogoziński:
Jeśli nasi artyści sami się nie cenią, to dlaczego ma ich cenić publiczność?! Ania Dąbrowska ma teraz trasę i bilety - z tego, co słyszałem - idą całkiem nieźle. A czemu? Bo Ania nie zjechała wcześniej wszystkich głuchych wiosek jako darmowy dodatek do podwawelskiej z rusztu. Proste.

Ale grała na darmowych, zamkniętych imprezach dla bankowców i maklerów z Warszawy jako przerywnik na zmianę zastawy cateringowej ;-) Po prostu lepszy manager bookingowiec od "wioskarzy" ale sytuacja dość podobna ;>


Nie, bo nasze tłustawe gęby z Pasłęka (czytaj: klasa biznesu) biletów na koncert i tak nie kupują, więc strata to żadna z marketingowego punktu widzenia.
Link do wypowiedziLink
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

Aleksander Rogoziński:
Agnieszka W.:
A ile Jopek gra koncertów? I jak czesto słyszycie ją w radio?

Więcej niż myślisz.


ciekawy wywiad z Jopek we wczorajszym Dzienniku.Skromnie wypowiada się,milo się czyta.
Link do wypowiedziLink
Miłosz W.

Miłosz W. aaa

Temat: Wypowiedż Yaro o stanie polskiego przemysłu muzycznego!

jakos nikt nie dostrzega mialkosci naszego rynku pop. Jesli polski pop jest tylko kliszą zachodniej muzyki, to trudno sie dziwic , ze jest zdany na tzw. decydentów. Bo to nie ma znaczenia, czy leci zachodni hit , czy jego polski odpowiednik. Moze dla LPR, czy PiS to ma znaczenie, bo lepsza polska kopia, niz zachodni oryginał, ale dla wiekszoci ludzi nie ma zadnego. poza tym zaczynanie od zalu do radia czy tv, czy powoływanie sie na wzorce zachodnie jest jednak dowodem nieznajomosci zachodniego rynku. Wokalistki pop na zachodzie w wieku 17 tu lat posiadaja takie umiejetnosci wokalne, taneczne i mentalne, jakich nie posiadaja u nas spiewajace panie po 30ce.

Poza tym telewizja to nie jedyne medium.

W zeszłym roku pierwsza czołowka spredazy plyt(pomijajac skladanki i boxy), to o ile pamietam:
Feel, Raz Dwa Trzy, hey,Rubik, Jopek i Ayo. doda na tej liscie jest stosunkowo daleko.

Fabryka Gwiazd słuzy podobnym celom , jak program z Urbanską na tvp2 - promocji jurorów i współtwórców tegoż.

Mysle, ze nie mozna wymagac od sluchaczy muzyki pop jakiejs wielkiej wiernosci wobec artystów. Pop ma byc latwy, lekki i przyjemny - rowniez łatwo wydalalny i wymienialny.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj