Robert Korzeniewski

Robert Korzeniewski Music Producer, Film
maker, Songwriter,
Music Industry Sp...

Temat: Serialowi celebryci nie będą mieli prawa nazywac siebie...

Nadal podtrzymuje swoje zdanie (w koncu to wolny kraj hehe), Sebastian zaznaczyl jedna wazna kwestie. Promowanie naturszczykow czy wrecz beztalenc i gniotow i ich watpliwych talentow przez media prowadzi do zanizania poziomu sztuki, poziomu kultury rowniez osobistej. Nie napieram na zgadzanie sie ze mna (wolny kraj przeciez, nie zapominam) ale konsekwencje widzimy juz teraz. Narzekamy na niski poziom, produkcji, celebrytow, sztuki itp. Omawiany tu problem nie jest jedynym powodem takiej sytuacji ale smiem twierdzic ze jednym z podstawowych, a ta kontrowersyjna ustawa to droga do zmiany sytuacji. Widzialem dzisiaj w tv wypowiedzi jednej z takich sezonowych celebrytek. Jej wypowiedz jak i wyraz twarzy (to moje subiektywne zdanie oczywiscie) mowila "ha ha ha i tak mozecie mi naskoczyc" i przypomniala mi sie moja wczesniejsza wypowiedz o pluciu komus w twarz.Robert Korzeniewski edytował(a) ten post dnia 15.12.08 o godzinie 17:46
Ilona Patro

Ilona Patro social media /
digital influencers

Temat: Serialowi celebryci nie będą mieli prawa nazywac siebie...

czyli taki wniosek, że nie ważne papiery na drodze do kariery...

konto usunięte

Temat: Serialowi celebryci nie będą mieli prawa nazywac siebie...

a co to w zasadzie zmieni?? nie wynika z tego, ze naturszczyki nie będą mogły grac z filmach tylko, że zmieni sie ich nazywanie. ja akurat państwa wymienionych w artykule aktorami nigdy nie nazywałam, bo są kiepscy i wole sobie już reklamy oglądać niż patrzeć na np durnowaty uśmiech pani Cichopek.
co prawda to prawda- każdy powinien robić to do czego się nadaje- ja nie zagrałabym z pewnoacią lepiej od Cichopkowej, więc nie pcham się na ekran- proste.
Dla mnie to wszystko to w zasadzie jedna wielka bzdura- tak czy siak jak ktoś będzie chciał to bedzie nazywal Mroczków czy innych takich mianem aktora.

konto usunięte

Temat: Serialowi celebryci nie będą mieli prawa nazywac siebie...

Agnieszka N.:
O byciu artystą nie świadczy papierek..

Nie rozumiem frustracji osób, ktore poswiecily czas na wyksztalcenie. Studiuje sie dla siebie, z wlasnej fascynacji i dla wlasnego rozwoju, a nie z obowiazku - osoby ktore tego nie przezyly nie mają tego doswiadczenia i warsztatu i to one są stratne. A tymczasem z powyzszej dyskusji wynika, ze to zawodowi aktorzy są stratni, poswiecili czas i mlodosc a tu im naturszcycy chleb zabierają..

To, czym się zajmujemy to nasza własna decyzja.
Ja np. bardziej czuje sie wokalistką niż psychologiem, mimo ze skonczylam studia psychologiczne i mam tytuł, a spiewu uczylam sie tylko prywatnie.

I wiadomo ze zazdroszcze samorodnym talentom, ktore bez nauki spiewaja o niebo lepiej niz ja po wielu latach pracy :) ale nie wyobrazam sobie odmowic im prawa do spiewania z tego tytułu

jak najbardziej się z Tobą zgodzę:)
właściwie czemu winni są tacy aktorzy bez wykształcenia?? przeważnie występują w serialach gdzie dobrzy aktorzy grać nie chcą! a ktoś grać dla mas musi - to potrzeba ich stworzyła przecież. Mroczkowie i Cichopek zaczęli grać jeszcze jako nastolatkowie-już wtedy mieli iść na studia aktorskie??? Mają sławę, mają kasę (kto w tym wieku nie chciał by być tak ustawiony?:)) nie mają ambicji na teatry, za to np chcą sie rozwijać w innych dziedzinach- ja to rozumiem.
Zbyszek Grochowski

Zbyszek Grochowski Dobrze
zorganizowany,
analitycznie myślący
fascynat muzyki.

Temat: Serialowi celebryci nie będą mieli prawa nazywac siebie...

Robert Korzeniewski:
Nadal podtrzymuje swoje zdanie (w koncu to wolny kraj hehe), Sebastian zaznaczyl jedna wazna kwestie. Promowanie naturszczykow czy wrecz beztalenc i gniotow i ich watpliwych talentow przez media prowadzi do zanizania poziomu sztuki, poziomu kultury rowniez osobistej. Nie napieram na zgadzanie sie ze mna (wolny kraj przeciez, nie zapominam) ale konsekwencje widzimy juz teraz. Narzekamy na niski poziom, produkcji, celebrytow, sztuki itp. Omawiany tu problem nie jest jedynym powodem takiej sytuacji ale smiem twierdzic ze jednym z podstawowych, a ta kontrowersyjna ustawa to droga do zmiany sytuacji. Widzialem dzisiaj w tv wypowiedzi jednej z takich sezonowych celebrytek. Jej wypowiedz jak i wyraz twarzy (to moje subiektywne zdanie oczywiscie) mowila "ha ha ha i tak mozecie mi naskoczyc" i przypomniala mi sie moja wczesniejsza wypowiedz o pluciu komus w twarz.Robert Korzeniewski edytował(a) ten post dnia 15.12.08 o godzinie 17:46

Już któryś raz nie mogę wyjść z podziwu czytawszy Twoje opinie ;-)
Zawyżanie poziomu kultury za pomocą ustaw.
Scentralizowana gospodarka sztuki :DDDD
Kurde, nie mogę.
Robert, załóż blog na te tematy. Przysięgam, że będę czytał codziennie i promował ... na joemonster czy czymśtam :P

Kicz i popelina istniały zawsze, od tysięcy (raczej dziesiątków tysięcy) lat! I to była zawsze najpopularniejsza forma rozrywki. Zarazem równolegle zawsze istniał nurt sztuki wyższej, wymagający szczególnego odbioru i wysokiej techniki wykonania. I tego się nie zmieni w żaden sposób, nigdy. A na bank nie rządowymi ustawami o tym, kto może się uznać za aktora a kto nie!!

Następna dyskusja:

Celebryci w reklamach banków




Wyślij zaproszenie do