Piotr O. Doradca medialny
Temat: Rady Krystyny Prońko dla kandydatów na piosenkarzy
Szczerze,ale okrutnie o młodych wokalistach opowiada świetna piosenkarka.Niestety ma racje.- Kilka razy w miesiącu dzwonią do mnie młodzi ludzie i proszą,żebym udzielała im prywatnych lekcji.Odmawiam - mówi krotko. - Wie pani co mnie denerwuje?Że oni liczą na cud.Wierzą,że spotkają się ze mną kilka razy i już będą potrafili dobrze śpiewać.Jeśli myśli się w ten sposób jest się przegranym na starcie. ...Żeby wykształcić dobrego wokalistę potrzeba około siedmiu lat.I warto,żeby uczyli się tylko ci, którzy naprawdę mają talent muzyczny i predyspozycje wokalne.
Lata praktyki przekonały ją , że w tej branży nie można wierzyć olśnieniom, nie można też wyrokować:"Masz to coś,musi ci się udać", bo tego nie wiadomo nigdy.Znała mnóstwo utalentowanych ludzi, którzy jednak nie zaistnieli.
Jej zdaniem muzyczny rynek pelen jest przecietnych wokalistów, którzy za wszelką cenę próbują upodobnić się do znanych już gwiazd.Podobny styl,repertuar, głos.Efekt??Brylują kilka miesięcy, rok, dwa, trzy,a potem słuch o nich ginie....Trzeba miec pomysł na siebie.
Ciągle powtarza studentom:"Nie liczcie na szybkie zarobki i pogódźcie się z tym, że trzeba przede wszystkim nad sobą pracować".