Temat: Pomysł na promocję zespołu muzycznego
PIOTR PAWEŁ KOWALICKI:
Szanowny Panie christianie theodorosie arnidis
Bardzo się cieszę, ze człowiek z ludu nie mający pojęcia o technice wokalnej zabiera głos w sprawie kultury i sztuki w Polsce.
to my lud i klienci stanowimy o waszym istnieniu, bądź nie, więc weź pan się obudż, bo wy wielcy artyści nic nie znaczycie, póki my was nie kupujemy ani na was nie głusujemy.
Jestem pod wielkim wrażeniem umiejętności oceny techniki wokalnej Caren - Katarzyny Wiercińskiej, zastanawiam się jednak nad faktem skąd posiadł Pan taką wiedzę...
mam uszy i słucham radia, wiec porównuję
Drogi Panie, jeśli ocenia się kogoś w branży, którą się Pan nie zajmuje należy posiadać przynajmniej wykształcenie, które będzie uprawniać do ów ocen.
jakiej branży? czy człowiek co komentuje smak kiełbasy musi być rzeźnikiem bądź masarzem? Pierdoły pan walisz, branże ocenia odbiorca, nie ekspert.
Jeśli takowe się nie posiada to zamyka się buzię i milczy, tak mnie przynajmnie uczono w szkołach artystycznych.
Jeśli Pan używa w swojej krytyce słów:
cichszy, udarty, ładny głośniejszy to nie operuje Pan fachowymi nazwami, tak się Drogi Panie nie rozmawia z zawodowcami,a Caren jest zawodowcem i to mieszkającym i urodzonym w Warszawie...(szkoda, że Pan nie czyta kto gdzie mieszka)
W Warszewie mają inne geny lepiej śpiewaja, rodzą się z tym?
A teraz mała lekcja techniki wokalnej...
Czy wie Pan co to jest impostacja głosu?
wiem
Jeśli nie to proszę zerknąć do internetu bo zapewne książek fachowych Pan nie posiada.
Otóż Caren ma zimpostowany głos w stylice, którą wykonuje, Jej stylistyka to soul, R&B, funk i jazz.
ktos ją oszukał, nie ma wcale zimpostonowanego głosu, w pewnych rejestrach nie brzmi, jest matowy.
Trzeba zobaczyć, usłyszeć rejestr, w którym najlepiej brzmi bo tak miała pisane utwoy,
pisane nieudolnie skoro musi spiewać w rejestrach w których nie brzmi wogóle, nie ma barwy. Siebie okłamujecie czy ludzi?
ma skalę ponad czterooktawową, więc rejestr jest idealny,
nie ma rejestru idealnego
treba znać stylistkę, żeby wiedzieć gdzie alikwoty najlepiej brzmią a poza tym sama stylistyka podpowiada czy jest to jak Pan był łaskaw powiedzieć udarcie czy mówiąc inaczej balansowanie na skali.
udarcie to dodawanie barwy głosowi gardłem, nie na rezonatorze piersiowym , a nie balansowanie na skali
Nie mam zamiaru opowiadać Panu o technice wokalnej ale staram się zauważyć, że nikt w Pana Biuro podróży nie włazi z brudnymi nogami bo my się na tym nie znamy więc proszę grzecznie zająć się swoim fachem i zarabiać kasę na tym co potrafi Pan najlepiej a sztukę zostawić ludziom, którzy mają o tym pojęcie.
To ja powiem tak, siedzicie na wczasach zamknijcie gęby niezależnie jak wam jest, bo wy sie nie znacie?
Jestem odbiorca sztuki i komentuje, ktos maluje jak krowa ogonem , albo ktos spiewa tak a nie inaczej, Jak macie jakies ego wydumane to wasz problem. Nie mój, słucham i oceniam, zresztą o ta ocenę tu żebrzecie,.
W myśl zasady "Jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz"...
Pozdrawiam pamiętając zasadę Ignacego Krasickiego, że prawdziwa cnota krytyk się nie boi...
A i jeszcze jedno, mam wrażenie, że Pańska stylistyka jako podróżnika, muzyczna stylistyka, która"weźmie" naród jest w okolicach połączenia folku z disco polo...Takie mam wrażenie po tym co przeczytałem drogi Panie Christianie
Piotr Paweł Kowalicki
I teraz tak kozaki cwaniaki, mam tyle szacunku do ludzi , z którymim tu pisze, że nie ryje sie na chama z tym co robie, żeby mnie podziwiali, jak nas wydaje empik, zapraszaja za granicę, czy też na koncertach płaca fajna kasę nie musze byc psem żebrakiem, co zawraca innym głowę.
Mam też pewną rozwagę by nie szaleć, bo nie wiesz nigdy z kim piszesz, może powiem komuś że ta kapela to idioci i polecicie w pary mediach środowiskach,
wiec jesteście idiotami. Jest genialna wokalistka z krakowa , szał ale taka pyskata i na imprezach dziennikarskich tekst stały, że to nadęta ci.... więc leży i leżec będzie,
O sztuce to macie do gadanie tyle co krowa o sprintach, Projek nastawiony na promocje zero sztuki
A teraz wokal
Głos powinien być oparty oddechowo, maksymalnie nisko, w jajnikach, szczęka rozluźniona, lekko opuszczona, język za zębami, policzki uniesione, by uruchomić rezonatory zatok, głos modulowany na górnych zebach, za to barwa rezonowana na splocie słonecznym.
Przy niskich frazach ciągniemy w górę rezonację by nadać jej barwę, przy wysokich, obniżamy by nie poszła na gardło, przez to utrzymujemy jednolita barwę głosu, we wszystkich rejestrach.
Nie róbcie z siebie blaznów
jestescie super to wygrajcie festiwale, nie jesteście to dązcie do doskonałosci , anie wyjcie tu o oklaski. bo tu formu tajemne, nie wiadomo na kogo traficie.
po za tym wychodzą z was buce na maksa, najpierw prosicie sie o oceny i to tak na dziada wpychając się w wątek dyskusji, a jak jakas niepochlebna to pyszczycie i ty i ta wokalistka co wyglada jak męska częsć modern talking,
uczeszcie sie ubierzcie nauczcie spieweać,
Pytaliscie o opinie to mowie hujowe i tyle. Nie wierzycie, tro idźcie do idola czy innych konkursów to wam to powie jurry, tylko delikatniej