konto usunięte
Temat: Polska impreza dla t.A.T.u.
16 stycznia w Krakowie odbywa się pierwsza tego typu ogólnopolska impreza - t.A.T.u. party. Przez całą noc w jednym z najwiekszych krakowskich klubów będzie grana tylko i wyłącznie muzyka t.A.T.u. Relację z imprezy zapowiedział onet.plPiszę o tym bo zespół t.A.T.u. to jeden z fenomenów współczesnej popkultury. Żaden artysta z Europy Środkowo Wschodniej nigdy nie odniósł na świecie takiego komercyjnego, międzynarodowego sukcesu. Nie chodzi tu, tylko i wyłącznie o sam wizerunek, który wzbudził wiele kontrowersji, ale o pewna oryginalność, również w samej muzyce. I całkiem poważnie, mogą by wzorem dla naszego showbiznesu. Myslę, że wielu artystów pozazdrości dziewczynom współpracy ze Stingiem, T. Hornem czy J. Coxem. Choć w zasadzie nie ma porównania, między polskimi artystami a dziewczynami, bo przewaga jest miażdżąca.
Oto kilka danych:
- sprzedaż ponad 12 mln egzemplarzy pierwszej płyty ( w Polsce sprzedało się ponad 200 tys)
- All the things she said utwór, który przez miesiąc czasu, 4 razy pod rząd był na samym szczycie brytyjskiej listy przebojów (dało się to w historii tylko 5 wykonawcom)
- trzy statuetki "World Music Awards" za najlepszy duet, najlepszy pop i najlepszy dance.
- Pobicie w Japonii rekordu Madonny, Beatelsów, najlpiej sprzedajacy sie artysta wszech czasów
- miejsce w TOP 3 USA najchętniej kupowanych singli
- najchętniej kupowana płyta "Dangerous and moving" w całej Ameryce środkowej
ponadto na temat t.A.t.u. napisano wiele książek, a także powstał film "You and I" którego pokaz przedpremierowy miał miejsce w Cannes
itd itp.
Jak myślicie czy w Polsce kiedyś będzie artysta pop , który osiągnie chociaż połowę tego co tatu :) ?Sebastian Cwilag edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 20:12