Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

[ciach]Sobiesław P. edytował(a) ten post dnia 29.10.07 o godzinie 17:07
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

[ciach]Sobiesław P. edytował(a) ten post dnia 29.10.07 o godzinie 17:06
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Sobiesław P.:
Skoro nie warto marnować czasu, to nie marnuj, to po pierwsze primo. Jak mawiał bodajże Tuwim Julian (taki poeta), błogosławieni, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to nic nie mówią.

Po drugie primo, odnoszę wrażenie, że masz problem z elementarną analizą i zrozumieniem tekstu czytanego. W wypadku dziennikarza, to niepokojące. Nawet bardzo.

Po trzecie primo, założenie, że tylko "ktoś kto doniesie ułamek tego, co np. przysłowoiowa w tym temacie Górniakowa, ma prawo się wypowiadać" jest z gruntu fałszywe. Cóż takiego osiągnąłeś, że czujesz się predestynowany do pracy w gazecie, która opisuje celebrytki innym odmawiając prawa dyskusji na ich temat ? Zarówno styl jak i zawartość merytoryczna tak i Twoich wypowiedzi, jak i produktu redakcji, w której zarabiasz na swoją miskę ryżu jakoś mnie nie powala na kolana...

Swoją drogą to zabawne, że za wyrocznię w sprawach szacunku tudziez jego braku wobec gwiazd i gwiazdeczek chce tu robić przedstawiciel redakcji, która żyje z powielania i produkowania ploteczek oraz publikowania efektów pracy "paparazzich" odzierajacych rzeczone celebrytki z resztek prywatności...

Moim zdaniem z każdym warto próbować pogadać, ba, nawet Desiderata głosi "wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść", ale też dodaje "unikaj głośnych i napastliwych są udręką ducha"... Niemniej jeden mój kolega - muzyk, który czasem ma wątpliwą przyjemność być bohaterem paszkwili w bulwarówkach ma teorię o "wzwodzie do środka" niektórych ludzi, którzy nie wiedzieć czemu mają wrażenie, że pozjadali większość rozumów i nie dyskutują, tylko wygłaszają kazania.

Ergo, jeśli Twój następny post miałby być kolejnym przejawem pseudointelektualnej masturbacji pomiędzy składaniem kolejnego tekstu o tańcu z gwiazdami a edycją zdjęc Dody zapłakanej po rozwodzie z Radziem, to daj se siana. Wyjeżdżanie tutaj z frustratami i nieudacznikami jest chwytem tanim i mało skutecznym. Zdecydowanie, Twoja wypowiedź jest na POZIOMIE. Tak mniej więcej na poziomie Przemka Gosiewskiego.

No chyba, że jak większość ludzkości automatycznie oceniasz otoczenie wg. swojej miary - no to trudno :o).


Zajmij się lepiej, chłopcze "obsługą rynku hurtowego, negocjacjami handlowymi, aktywnym pozyskiwaniem nowych kanałów dystrybucji, dbałością o wizerunek i reklamę w punktach sprzedaży, udziałem w imprezach targowych, realizacją reklamacji, monitoringiem rynku, wprowadzaniem nowych asortymentów, szkoleniami handlowymi i technicznymi dla odbiorców i wykonawców."

a jeszcze lepiej - idź się i powieś, uprzednio zapisawszy swoje organy potrzebującym

to jedyne, co możesz zrobić dla potomnychAleksander Rogoziński edytował(a) ten post dnia 29.10.07 o godzinie 22:26
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Proszę o powrót do tematu:-)))

Przypomina,,że chodziło mi o jedna z form dystrybucji płyt.

konto usunięte

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

marne szanse żeby ktoś posłuchał Twojego jakże zacnego apelu :D

Ale popieram.
Marta Koniecpolska

Marta Koniecpolska nie szukam pracy
:o).

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Najpiękniej jest wtedy, kiedy ktoś sam, wyciąga słomę z butów swoich, i chwali się, jak wielkie jej pokłady posiada jeszcze w zanadrzu.

Musze iść do jakiegoś fryzjera, może w poczekalni będzie magazyn PARTY, bo choć 1,99 to nie dużo to jednak chyba szkoda wydawać pieniądze :o).

Koledzy. No jest tak, że jedni mówią, że im się podoba kupowanie płyt w kioskach, inni mówią, że nie, jedni lubią Edytę Górniak, inni woleliby posłuchać innych artystów, po czym przychodzi pan Rogoziński i z wyżyn swojego niepokalanego i nieomylnego rozumu rzuca kalumnie o jakichś frustratach, bo wydaje mu się, że wszyscy dookoła są tacy jak on.

No to może skierujcie apel w odpowiednią stronę :o).Marta Koniecpolska edytował(a) ten post dnia 30.10.07 o godzinie 08:40
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Marta K.:
Najpiękniej jest wtedy, kiedy ktoś sam, wyciąga słomę z butów swoich, i chwali się, jak wielkie jej pokłady posiada jeszcze w zanadrzu.

Musze iść do jakiegoś fryzjera, może w poczekalni będzie magazyn PARTY, bo choć 1,99 to nie dużo to jednak chyba szkoda wydawać pieniądze :o).

Koledzy. No jest tak, że jedni mówią, że im się podoba kupowanie płyt w kioskach, inni mówią, że nie, jedni lubią Edytę Górniak, inni woleliby posłuchać innych artystów, po czym przychodzi pan Rogoziński i z wyżyn swojego niepokalanego i nieomylnego rozumu rzuca kalumnie o jakichś frustratach, bo wydaje mu się, że wszyscy dookoła są tacy jak on.

No to może skierujcie apel w odpowiednią stronę :o).

Tym razem nie odmówię sobie komentarza nieco dłuższego.

Nie protestowałem przeciw dyskusji jako takiej (ani temu, że ktoś nie lubi Edyty Górniak), tylko przeciw "jajcowaniu" sobie z cudzego
nazwiska. Nauczono mnie, że kulturalnym ludziom nie wypada pozwalać sobie na coś takiego. Zareagowałem być może zbyt ostro, ale w słusznej sprawie, czego mam nadzieję nikt nie kwestionuje. Zamiast krótkiego "przepraszam, masz rację", dostałem idiotyczny i bełkotliwy wywód jakiegoś niespełnionego literata (a raczej grafomana). Szkoda było czasu na dyskusję, więc spasowałem. Ale pan grafoman prowokował dalej. Jak prowokował, to i coś tam mu skrobnąłem od niechcenia.
A teraz doczekałem się jakieś dziwnej napaści ze strony paniusi, która - jak podejrzewam - najwyraźniej nie umie czytać, albo ma problemy z rozumieniem tekstów dłuższych niż dwa słowa, na przykład
"wynieś śmiecie", "pozamiataj szybko" albo "zaparz herbatę".
Co do miejsca mojej pracy. To właśnie przykład tego, o co mi idzie, kiedy piszę o frustratach. Pierwszy numer "Party" kupiło ponad 400 tysięcy ludzi i jest to najlepsze otwarcie dla tego typu pisma od wielu lat w naszym kraju. Drugi numer też sprzedaje się na pniu. Jednym się podoba, innym nie - de gustibus non est disputandum. Na szczęście pism wiele i nikt nie zmusza do czytania jednego. Ja jestem zadowolony i z zawartości pisma, i z wyniku, jakie osiągnęło na rynku. Czy mam się wstydzić, że w nim pracuję? Nie widzę powodu.
A skoro szkoda ci 1,99 zł, to spokojnie, kochana, zachowaj
je sobie w kieszeni a najlepiej odłóż do świnki-skarbonki. Grosik do grosika i zbierzesz na mały różowy wibrujący przedmiocik. A jak go użyjesz, to ci się lekko zluzuje i już nie będziesz taka wiecznie wściekła i zgorzkniała. Przeczytałem o tym w "Cosmopolitanie" - to takie pismo w sam raz dla ciebie.
I zrób sobie ładną trwałą. Taką a la "Krzeszowice style" :)))Aleksander Rogoziński edytował(a) ten post dnia 30.10.07 o godzinie 10:47
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

A poza tym - używajcie sobie do woli. Jadę na urlop i na szczęście nie będę miał przez parę tygodni dostępu do netu. Po powrocie i tak nie zamierzam już nic pisać w tym wątku.
Napisałem, co chciałem. I już :)
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

No. Jak widać chamstwo i prostactwo granic nie mają.

konto usunięte

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Ja uważam, że obrażać się niema co i o co zwłaszcza w takim temacie ;) postęp bierze się ze zderzenia światopoglądów i to najczęściej światopoglądów skrajnych ;) z ugrzecznionych wypowiedzi nic dla mas nie wyniknie ;) oceny skrajne czy brutalne to wszak też są oceny odbiorców ;)

Jak proponował kolega powróćmy do tematu ;)

Taka forma dystrybucji jakie miejsca gdzie można natknąć się na klienta lub zaprezentować towar ;) => w obecnym czasie ;)

Cała mechanika tego procesu oparta jest o zmiany ewolucyjne zachowań społecznych ;) (darwinizm społeczny) więc do klientów i artystów zbytnio pretensji mieć niemożna ;)

Wynika to z ewolucji procesów myślowych i ich optymalizacji, pośrednio związane jest to ze zwiększoną pracą pojedynczych sieci neuronowych w celu zapewnienia sobie podstawowych warunków egzystencjalnych (nadmierna eksploatacja czynnika ludzkiego w pracy), wynikiem tego jest działanie obronne zespołów adaptacyjnych w mózgu przez co redukowana są w zachowaniu osobnika X lub Y zachowania nie przekładające się na utrzymanie tych funkcji jako priorytetowych ;) => czyli zachodzi uproszczony sposób zachowań w kontakcie np ze sztuką - mówimy potem o spłyceniu relacji itd....

Pięknie proces został opisany i przedstawiony w książce pt "Cyber Kultura" profesora Jana Trąbki z Krakowa ;) w zasadzie przedstawiono tam esencję całego procesu ;) i jego przyszłe kierunki ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Ziom. Ja tam się nie obrażam, bo nie kazdy mnie może obrazić na szczęście. Parafrazując konfucjańską przypowieść, nawet jeśli mnie ktoś obraził, to mnie przy tym nie było, więc mógł mnie nawet pobić :o).

Niemniej jednak żeby ferment był twórczy, to to starcie światopoglądów musi się odbyć na jakimś poziomie, niestety, nie znalazłem godnego przeciwnika w adwersarzu. Bardzo lubię ćwiczyć retorykę w takich pyskówkach, ale nie na poziomie genitalnym...Sobiesław P. edytował(a) ten post dnia 31.10.07 o godzinie 08:29

konto usunięte

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Ja też niekiedy ze względu na poziom przytaczanych argumentów lubiany nie jestem i nawet kiedyś się tym przejmowałem do czasu jednak wyczytania ciekawego aforyzmu:

- tylko g.. z prądem płynie ;)

zatem od tego czasu jakoś się nie przejmuję ;)

Poza tym, rzeczywiście niekiedy trudno się rozmawia publicznie z osobami o ukształtowanej pozycji (tak im się wydaje), są one czy pozostają niekiedy zakładnikami środowiska które lub dzięki któremu się wypromowali za przytakiwanie, zatem teraz nie mogą powiedzieć naprawdę co myślą, dlatego rozmowa schodzi na nieistotne tematy ;))a w ich głowach pojawiają się konflikty psychiczne ;))

Obserwowałem to nieraz u znajomych - np pytanie jak ci się podobała nasz koleżanka co śpiewa - nie będę cytował odpowiedzi, gdy chwilę potem natykaliśmy się przez przypadek na osobę obgadywaną na mieście, te miny to były nie zapomniane chwile ;) i wzroki co powiem - a znany jestem z takich gadek :)))

Reasumując - sam sie dziwię formie wypowiedzi niektórych osób w tym wątku, no ale cóż różni są ludzie ;) i różnie muszą mówić by zachować status qo.

Dziwię się tylko jednemu, że skoro rozmawiamy o alternatywnych formach dystrybucji (jeśli tak je można nazwać) sztuki to rozmawiać powinniśmy o technice podawania informacji oraz ewolucji w kodowaniu samego sygnału ;)

Ale nie nurtuje mnie technika zapisu (cd czy mp3) ale stopień progowy i skok samej konstrukcji utworów muzycznych ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa
Zbyszek Ziemka

Zbyszek Ziemka Handel Detaliczny,
Produkcja,
Nowoczesne
wzornictwo, Pol...

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Arkadiusz Piotr Z.:
Karol C.:

no, ale nikt nie powiedział, że płyta E. Górniak jako dobro narodowe ma być powszechnie dostępna.

spece od marketingu tak powiedzieli. bo tam jest rynek, sprzedaż i pieniążki, a nie dobro narodowe. znam osoby w podeszłym wieku, które słuchają Edytki :), ale do salonów mają za daleko i kiosk jest dla nich!
Analogicznie mógłbyś mnie spytać o sposób na dotarcie ze sprzętem komputerowym albo rynkiem średniej klasy aut do wsi i małych miasteczek. Tylko po co?? Bo jak na złość większość salonów samochodowych pobudowali nie tam gdzie trzeba :)

porównanie chybione. nie widzisz różnicy chociażby w cenie?

Z tego co się w moim krótkim życiu (bo już widzę aluzje do mojego wieku za moment :) ) orientuję to w przypadku rynku fonograficznego konsekwentnie od lat stosowana jest dystrybucja conajmniej selektywna, a w niektórych specyficznych wypadkach nawet ekskluzywna, więc nie wiem po co nagle to na siłę zmieniać, skoro doskonale się to sprawdza (nie według mnie, a według ludzi, którzy strategie sprzedażowe w tychże wytwórniach tworzą).

Bo w końcu płyt Cd nie zaliczamy do sektora FMCG, w związku z tym nie ma tej rotacji i popytu jak na mąkę, sól czy chleb.

i tu się mylisz. o wieku mówić nie będę, natomiast pop kultura to takie fmcg jak batonik czy papier toaletowy. p tylko o sprzedaż=kaska tu chodzi. bo czy poczta to drogeria? a pastę do zębów mają :) rynek, rynek.. signum temporis, ot co.
cholera zapomnialem ze jestem na grupie showbiznes w POlsce a nie grupie ludzi ktorzy chieliby aby muzyka w Polsce wyskoczyla poza zasciankowe nasladownictwo tandety w imie % wzrostu sprzedazy plyt w stosunku do analogicznego okresu roku ubieglego

konto usunięte

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Z tym Panie Zbigniewie to jeszcze długo będzie bardzo trudno ;) ciężko, mozolnie i z przebojami ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. komercja ;) najgorsze jest jednak w tym wszystkim to, że z młodymi artystami jak sie rozmawia to myślą tylko w ten sposób, niekiedy próbowałem z nich wydusić wręcz w jaki sposób chcą się przebić bez przeboju i w kółko było to samo :(( to już jest choroba sztuki ;)

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

moim skromnym zdaniem:

1 - kanał dystrybucji pozostaje kanałem dystrybucji, oczywiście ma wpływ na "ekskluzywność" dytrybuowanego towaru, ale koniec koncuff trzba na to spojzec przz pryzmat zalozen, czyli: czy E.G. ma stać sie super ekskluzywna gwiazda (a udowodnila kilka rzy ze glos ma i umie nim operowac), czy ma odniesc sukces pt. dobrze sprzedana plyta???? mysle ze i E.G. i wydawcom chodzilo o to drugi, w tym kontekscie taki kanal dystrybucji to strzal w przyslowiowa 10.

2 - ekskluzywnosc... mam przeczucie ze z pojeciem ekskluzywnosci stalo sie, lub staje to samo co z pojeciem "lewica" i "prawica". uzywamy ich bo nie znalezlismy na razi lepszych okreslen, ale to co kiedys kryly te slowa de facto juz nie istnieje! czy iPod ze swoja cena i siecia dystrybucji jest ekskluzywny? jesli tak to od kiedy dobra ekskluzywne znajduja sie na szczycie zestawieni ilosciowych sprzedazy? marketing storzyl pojeci "mass exclusive" zeby wytlumaczyc takie zjawiska - a przedewszystkim zeby ci ktuzy placa nie czuli ze naleza jednak do grupy "mass" a nie ekskluziw...

konto usunięte

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

dno dno i dno niedługo to gwiazdy beda chodziły po domach zeby sprzedac płyte

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Justyna S.:
dno dno i dno niedługo to gwiazdy beda chodziły po domach zeby sprzedac płyte

:-) - zawsze tak bylo... tylko kruciutki epizod w zyciu kazdej "wielkiej gwiazdy" to czas kiedy ludzie chodza za nia zeby obcowac z tym co robi. i tak pewnie bedzie nadal :-) trzeba setek godzin pracy zeby zagrac 65 minut "niprawdopodobnego" koncertu. a dla widza/sluchacza/odbiorcy - to tylko 65 minut...

konto usunięte

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

wiem wiem sama kocham muzyke a przede wszystkim spiew wiem ile czasu trzeba poswiecic ale płyty w gazecie hmmm to nie
Małgorzata W.

Małgorzata W. Pursuit of Happiness

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Justyna S.:
wiem wiem sama kocham muzyke a przede wszystkim spiew wiem ile czasu trzeba poswiecic ale płyty w gazecie hmmm to nie

Ale przecież już było wyjaśniane, że nie mówimy tu o płycie z gazetą za 3 zł, ale o- wcale nie takiej taniej- płycie, którą można kupić w kiosku...

konto usunięte

Temat: Nowa plyta Górniak w kioskach - co sądzisz o formie...

Witam wszystkich,
ciekaw jestem jakie są różnice w kosztach dystrybucji płyty przez np.Empik a Kolporter... czy ktoś się orientuje w tym temacie?

Następna dyskusja:

Nowa piosenka Edyty Górniak




Wyślij zaproszenie do