Olga Helena
Zawadzka
Kucharska
Ministerstwo Spraw
Zagranicznych,
dyplomacja publiczna
Temat: Lalka Barbie
Maria B.:
pewnie miałaś Fleur albo Petrę :-)Wstyd sie przyznac, ale nie wiem co to te dwie laseczki :)
To też lalki w stylu Barbie, ale niestety nie oryginały. Niektórzy rodzice próbowali się nimi wykpić, wmawiając swoim pociechom, że to niby to samo :-)))
Ja miałam dwie Barbie i Kena do każdej. I całe pudło ubranek dla nich, które uszyła moja mama (kochana!). Barbie była dla mnie niedostępnym obiektem pożądania, zamkniętym za szybką wystawową Peweksu - pierwszą kupiłam sobie za pieniądze starannie odkładane do skarbonki.