konto usunięte

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

hmmm, nie znam się na tym, ale wydaje mi się że kupienie sobie tego i owego to to samo co znajomi i nazwisko. jako bierny obserwator widzę to w ten sposób.

rzeczywiście kuchni nie znając

konto usunięte

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Mateusz W.:
hmmm, nie znam się na tym, ale wydaje mi się że kupienie sobie tego i owego to to samo co znajomi i nazwisko. jako bierny obserwator widzę to w ten sposób.

rzeczywiście kuchni nie znając


trudno odmówic ci racji, siec kontaktów to kapitał, pioeniązki tym bardziej.

konto usunięte

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Erykah Badu - Park Sowińskiego 2006
Michał Urbaniak, Andreas Vollenweider,
Henryk Miśkiewicz, David Murray Kraków 2006
Muzykoterapia z Maseckim w Cogitaturze
Kult - Ogrodzieniec 2005
Simply Red jakoś 1994 Spodek

Ostatnio Angie, świetny kontakt publiką.
Reszty grzechów nie pamiętam...

Aaaa... Savage w Hali Huty Baildon, jakoś 1989 rok. Nawet mi 5 przybił. Cóż to były za emocje:)Anita Zabojszcz edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 01:32

konto usunięte

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

DM na Służewcu Exciter Tour...
Lało jak z cebra...
A pojawiła się wizualizacja przedstawiająca deszcz... do tego Waiting for the night.... Wieki temu, ale nigdy nie zapomnę ;)
swoją drogą cudem znalazłam się na tym koncercie ;)
historia sama w sobie nieprawdopodobna.. ech ;)

swoją drogą to znalazłam ciekawy "teledysk"
http://pl.youtube.com/watch?v=Lxj7F0kVpsEAneta G. edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 01:47
Zbyszek Grochowski

Zbyszek Grochowski Dobrze
zorganizowany,
analitycznie myślący
fascynat muzyki.

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Choć nie jestem wielkim fanem, nigdy nie zapomnę koncertu R.E.M. na Torwarze.Przepiękny występ i, mimo Torwaru, atmosfera.
Bardzo ciepło wspominam też koncert Gentlemana w Stodole. Ten facet umie czarować publiczność jak niewielu na tym świecie.
Do tego dorzucę ubiegłoroczny Marcus Miller! Wspaniały, wspaniały.
Miller oprócz basu grał na saksofonie, na klawiszach. Dużo zabawy muzyką na najwyższym poziomie :-)

A jak byłem młodszy to duże wrażenie na mnie zrobił Vernon Reid i DJ Logic. Wirtuoz gitary rockowej, który większość koncertu nawet jej nie tknął, tylko na Macu emitował sample i brzmienia. Wtedy to nie było tak powszechne jak dziś :-)

A z takich, których nie widziałem 'na żywo', ale na DVD to koncert Prince & NPG w Las Vegas. Jest tam wszystko - i funky, i pop i nawet Whola Lotta Love w wersji ultra-psycho. Polecam wszystkim.
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Zbyszek Grochowski:
A z takich, których nie widziałem 'na żywo', ale na DVD to koncert Prince & NPG w Las Vegas. Jest tam wszystko - i funky, > i pop i nawet Whola Lotta Love w wersji ultra-psycho. Polecam
wszystkim.

Polecić można właściwie każdy koncert Prince'a, bo chyba nie zdarzyło mu się dać jakiegoś poniżej poprzeczki, która w jego przypadku jest ustawiona na poziomie, będącym sennym marzeniem większości artystów. Nawet na przełomie lat 70. i 80., kiedy paradował na estradzie ubrany jedynie w stringi i koronkowe koszule, to i tak wystarczyło zamknąć oczy i było jak w muzycznym raju. Klasa.Aleksander Rogoziński edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 09:23

konto usunięte

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Już koniec potyczek z Panem Czesiem? a przymierzałam się do sypnięcia się solą w oczy :( ehhh ja to się zawsze spóźnię :(
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Dire Straits - najlepsze koncerty swiata :)
Możdżery, we wszelkich konfiguracjach muzycznych - tez dobre :)

konto usunięte

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Najiększe wra zenie zrobił na mniemój własny koncert ;) nawet nie sądziełm, że tak umię śpiewać ;)ładnie ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Aleksander Rogoziński:
Zbyszek Grochowski:
A z takich, których nie widziałem 'na żywo', ale na DVD to koncert Prince & NPG w Las Vegas. Jest tam wszystko - i funky, > i pop i nawet Whola Lotta Love w wersji ultra-psycho. Polecam
wszystkim.

Polecić można właściwie każdy koncert Prince'a, bo chyba nie zdarzyło mu się dać jakiegoś poniżej poprzeczki, która w jego przypadku jest ustawiona na poziomie, będącym sennym marzeniem większości artystów. Nawet na przełomie lat 70. i 80., kiedy paradował na estradzie ubrany jedynie w stringi i koronkowe koszule, to i tak wystarczyło zamknąć oczy i było jak w muzycznym raju. Klasa.Aleksander Rogoziński edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 09:23


Pójść na koncert Princea to moje marzenie. No i może Madonna, bo jak zobaczyłam na dvd co to przecież już nie pierwszej młodości laska wyrabia to... To istne show a nie koncert zwykły.
Zbyszek Grochowski

Zbyszek Grochowski Dobrze
zorganizowany,
analitycznie myślący
fascynat muzyki.

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

Anita Zabojszcz:
Pójść na koncert Princea to moje marzenie. No i może Madonna, bo jak zobaczyłam na dvd co to przecież już nie pierwszej młodości laska wyrabia to... To istne show a nie koncert zwykły.

No to jak znowu będzie w Londynie siedział 3 miesiące, to się ustawiamy na wylot :-)

konto usunięte

Temat: Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie...

A mnie sie podobał koncert teamu coverowego w grecji koło larissy, w takiej zapyziałej norze co sie nazywa Faleiro. Opasli spoceni tirowcy, z babami ze traganów jarzynowych, tudzierz jakiś czeszacy sie z baka biznesmen z umalowaną lolitka z rumuni bądż bułgari, wokalisci jak alfonsi pisenkarki ubrane i wygladajace sie i zachowywujace sie jak aktorki porno. Lokal lak burdel z filmów lyncha. Głosy takie że ciarki przechodzą, wramach aplauzu rzuca sie talerzami na scene, jak ktos łapie klimat wychodzi i tanczy na tej scenie, jak wokal jakis wybitny, goscie fundują mu szampany i obsypuja płatkami rózy. Byłem z Zielarzem (plantator bynjamniej nie rumianku) jego panią, i z lokalną królową oranżady starszą chyba 10 lat ode mnie (a co wakacje). Kiedy najlepiej się bawiliśmy wpadła do srodka policja....

Tutaj zacytuję czasia z WM:

a że w bajkach wsyztsko się dobrze kończy, nie powiem co było dalej.



Wyślij zaproszenie do