Mar S.

Mar S. dziennikarz

Temat: Górniak znowu ...

Piotr O.:
Tomasz Günther R.:
A kogo to w ogóle obchodzi? Przesłuchałem raz płyty Rubika i na więcej zabrakło mi siły...

Edyta największe sukcesy odnosiła współpracując z panem Piotrem, a teraz kolorowe gazety szukają na siłę na sensacji. Macie o czym deliberować- lepiej zająć się pracą...


Reich, na łeb ci juz padło?:)))))idż pospać jeszcze;P

Autor z Plotka i tanich gazetek Bauera (Rewia, Zycie na g...) ,który pisze taki tekst ... ;)))

Od wielu lat nic nie robisz tylko piszesz podobne i gorsze bzdurki (np.Górniak adoptuje cyganskie dziecko),więc czasami zastanów się co tu publikujesz;))))

Swój rzekomy intelektualizm i rzekome zainteresowania wyższa kulturą pokazuj w innych miejscach;))))tu jestes zawsze byłym piszącym do Plotka;)))


A ty Piotruś na czym robisz kasę ostatnio? :) Kogoś wylansowałeś? A może za poniżanie ludzi Ci płacą?

PS Uprzedzę Twój atak, tak , tak. wiem - pracuję dla TVPiS (Tylko teraz trzeba to jakoś zmodyfikować TVLPR?) i nie mam w TVPiS programu, a marzę o sławie i kocham show biznes.

WAŻ SŁOWA PIOTR I DYSKUTUJ, NIE ATAKUJ PERSONALNIEMariusz S. edytował(a) ten post dnia 06.02.09 o godzinie 08:19

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

Piotr O.:
zaklamancy i falszerze własnej biografii;))) siedzcie w grupie,piszcie,ale,skoro mnie dobrze znacie,nie grajcie tu żadnych falszywych rol;))))wiecie dobrze,ze obnaze wasze klamstewka i epizody;))

...ale tylko w sytuacji jak bedziecie starali popisywac sie na siłe cechami i umiejetnosciaami czy wiedza której nie posiadacie;))))


Piotrze, ale Tomek Reich chyba napisał tylko, że Rubika nie da się słuchać? Nic więcej takiego nie napisał co mogłoby wywołać u Ciebie tak gwałtowną reakcję.
Ja się z Tomkiem zgadzam. Z muczynego pubktu widzenia, kompozycje Rubika są tak bezsensowne jak Jola Rutowicz w Oxford U.
Każdy ma chyba prawo do wypowiedzenia swego zdania?
Bogumił Śladowski

Bogumił Śladowski Lektor/Tłumacz jęz.
angielskiego

Temat: Górniak znowu ...

Każdy ma prawo do wypowiedzenia własnego zdania o ile jest zgodne ze zdaniem szefa forum ;)
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: Górniak znowu ...

Anita Zabojszcz:
Krzysztof S.:
Anita Zabojszcz:
Hymn w Korei to był aranż Sztaby więc nie do Edyty pretensje, a jej się najbardziej oberwało i wciąż obrywa.
takie moze troche kolokwialne porownanie... ale kto jest winny? dziwka, bo sie puszcza, czy wlasciciel burdelu, bo daje jej gdzie sie puszczac?
Wiesz, ale porównanie.
W tej kwestii to raczej popyt winny.Anita Zabojszcz edytował(a) ten post dnia 05.02.09 o godzinie 22:00
He he dobre, Anita . :))
Czysta ekonomia i jej mechanizmy.... ;))

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

.Anna Ż. edytował(a) ten post dnia 04.11.10 o godzinie 21:30

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

.Anna Ż. edytował(a) ten post dnia 04.11.10 o godzinie 21:31
Michał W.

Michał W. NieTakiMały wielki
człowiek!

Temat: Górniak znowu ...

Chyba trzeba wprowadzic polska poprawke do prawa Godwin'a.

Jezeli w dyskusji o Edycie Górniak pojawia się temat hymnu to nalezy ja uznac za skonczona.

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

:)) Michale - dobre.

Co do Górniak i tego nieszczęsnego hymnu: jakakolwiek byłaby przyczyna tego wydarzenia; tak naprawdę zdaje mi się, że w istocie problem jest taki, że u nas hymn narodowy traktuje się jako nienaruszalną świętość "bo trza żeby święte były" i każde wykonanie tego utworu odbiegające od kanonu będzie przez jakąś ilość ludzi przyjęte z niesmakiem. Podobnie wygląda sprawa innych symboli narodowych. W innych krajach takie nastawienie prezentuje się inaczej, bardziej lub mniej ortodoksyjnie; przykładem innego traktowania tematu są np. Stany Zjednoczone, gdzie Jimi Hendrix grał hymn na gitarze elektrycznej (i z jakim przyjęciem to się spotkało! u nas byłby lincz!), a flagę ludzie noszą nawet na slipkach. I bynajmniej w mniemaniu mieszkańców USA nie jest to uwłaczanie ale właśnie dumne obnoszenie się z. U nas - za flagę Polski na gatkach można by najwyżej dostać w łeb laską od babci na przystanku. :)))))

Natomiast sprawa Ałły i Rodowicz wynika moim zdaniem z czego innego. Alle pozwala się śpiewać w stylu, który pozwala jej wykorzystywać cały wspaniały wachlarz ekspresji, jaki ona posiada. On jest jej najsilniejszym atutem i to się ceni, co nie przeszkadza w istnieniu i promowaniu też zupełnie innych typów muzyki jak np. znanego nam skadinąd Tatu.
U nas natomiast mam wrażenie, z przyczyn zapewne komercyjnych (moim zdaniem źle zrozumianych) stawia się na homogenizację. Efekt jest taki, że nawet nieprawdopodobnie utalentowanej pod względem ekspresji M.Rodowicz każe się zawywać syntetyczne piosenki w stylu "Łatwopalni etc." gdzie ekspresja jest żadna, a skala głosu sprowadza się do pięciu dźwięków. :(

Nie wiem jaka jest przyczyna tego stanu, ale nie jest to sytuacja w której artysta ma szansę rozwoju (nie mówiąc o wyrażeniu się w jakikolwiek sposób) - bo taka plastikowa muzyka ze studyjnego samplera pozbawiona jest tego co jest treścią sztuki: emocji. Zdarzało mi się w zajazdach na weselach słyszeć amatorów śpiewających ze znacznie większą ekspresją niż słychać ją w niejednym utworze ze szczytu list przebojów. :(

Innym tematem jest jeszcze polskie piekiełko gdzie wszystko się ludziom wybacza oprócz talentu i sukcesu. Dopóki te wszystkie elementy się nie przekształcą, i nie zaczniemy patrzeć na to co mamy, cenić swoich utalentowanych artystów i pozwalać im się wyrażać - będziemy mieli cały czas "plastikową papugę". Ale na to chyba trzeba czasu - tak samo jak na rynku reklamy. :)
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Górniak znowu ...

Krystyna J.:
:)) Michale - dobre.

Co do Górniak i tego nieszczęsnego hymnu: jakakolwiek byłaby przyczyna tego wydarzenia; tak naprawdę zdaje mi się, że w istocie problem jest taki, że u nas hymn narodowy traktuje się jako nienaruszalną świętość "bo trza żeby święte były" i każde wykonanie tego utworu odbiegające od kanonu będzie przez jakąś ilość ludzi przyjęte z niesmakiem. Podobnie wygląda sprawa innych symboli narodowych. W innych krajach takie nastawienie prezentuje się inaczej, bardziej lub mniej ortodoksyjnie; przykładem innego traktowania tematu są np. Stany Zjednoczone, gdzie Jimi Hendrix grał hymn na gitarze elektrycznej (i z jakim przyjęciem to się spotkało! u nas byłby lincz!), a flagę ludzie noszą nawet na slipkach. I bynajmniej w mniemaniu mieszkańców USA nie jest to uwłaczanie ale właśnie dumne obnoszenie się z. U nas - za flagę Polski na gatkach można by najwyżej dostać w łeb laską od babci na przystanku. :)))))

Natomiast sprawa Ałły i Rodowicz wynika moim zdaniem z czego innego. Alle pozwala się śpiewać w stylu, który pozwala jej wykorzystywać cały wspaniały wachlarz ekspresji, jaki ona posiada. On jest jej najsilniejszym atutem i to się ceni, co nie przeszkadza w istnieniu i promowaniu też zupełnie innych typów muzyki jak np. znanego nam skadinąd Tatu.
U nas natomiast mam wrażenie, z przyczyn zapewne komercyjnych (moim zdaniem źle zrozumianych) stawia się na homogenizację. Efekt jest taki, że nawet nieprawdopodobnie utalentowanej pod względem ekspresji M.Rodowicz każe się zawywać syntetyczne piosenki w stylu "Łatwopalni etc." gdzie ekspresja jest żadna, a skala głosu sprowadza się do pięciu dźwięków. :(

Nie wiem jaka jest przyczyna tego stanu, ale nie jest to sytuacja w której artysta ma szansę rozwoju (nie mówiąc o wyrażeniu się w jakikolwiek sposób) - bo taka plastikowa muzyka ze studyjnego samplera pozbawiona jest tego co jest treścią sztuki: emocji. Zdarzało mi się w zajazdach na weselach słyszeć amatorów śpiewających ze znacznie większą ekspresją niż słychać ją w niejednym utworze ze szczytu list przebojów. :(

Innym tematem jest jeszcze polskie piekiełko gdzie wszystko się ludziom wybacza oprócz talentu i sukcesu. Dopóki te wszystkie elementy się nie przekształcą, i nie zaczniemy patrzeć na to co mamy, cenić swoich utalentowanych artystów i pozwalać im się wyrażać - będziemy mieli cały czas "plastikową papugę". Ale na to chyba trzeba czasu - tak samo jak na rynku reklamy. :)


Wyjątkowo rozsądna wypowiedź, z którą zgadzam się w całej rozciągłości. I też czasem zastanawiam się, co się stało z naszą wrażliwością, wyczuciem smaku i inteligencją? Bo przecież gdyby Maryla nagrała takie piosenki jak "A gdzie to siódme morze", "Kiedy się dziwić przestanę" czy "Niech żyje bal!" teraz a nie lata temu, to idę o każdy zakład, że ani Bzdetka ani Syf-RMyF ani nawet TrUjka nie chciałby jej umieścić na żadnej swojej "plejliście", pełnej "prawdziwych perełek" pokroju Lady Gaga i Stachurskyego.
Gra się syf, pakuje ludziom gówno do głowy łopatami a potem biadoli, że ludzie za największą osobowość telewizyjną uważają Kasię Cichopek, najbardziej zdolną piosenkarkę Dodę a wyznacznik stylu jakichś - za przeproszeniem - lachociągów.
Sami sobie jesteśmy winni...

A ponieważ "muzyka łagodzi obyczaje", to na uspokojenie jeszcze jedna Ałłoczka. Ona ciągle nagrywa tak znakomite piosenki (i radia w Rosji to grają!) i dlatego ciągle jest GENIALNA:

http://www.youtube.com/watch?v=jYsPCbsPqwk
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Górniak znowu ...

Janusz S.:
Piotr O.:
zaklamancy i falszerze własnej biografii;))) siedzcie w grupie,piszcie,ale,skoro mnie dobrze znacie,nie grajcie tu żadnych falszywych rol;))))wiecie dobrze,ze obnaze wasze klamstewka i epizody;))

...ale tylko w sytuacji jak bedziecie starali popisywac sie na siłe cechami i umiejetnosciaami czy wiedza której nie posiadacie;))))


Piotrze, ale Tomek Reich chyba napisał tylko, że Rubika nie da się słuchać? Nic więcej takiego nie napisał co mogłoby wywołać u Ciebie tak gwałtowną reakcję.
Ja się z Tomkiem zgadzam. Z muczynego pubktu widzenia, kompozycje Rubika są tak bezsensowne jak Jola Rutowicz w Oxford U.
Każdy ma chyba prawo do wypowiedzenia swego zdania?

ja za dobrze znam Tomka i to co we ostatnich latach robil i jakie teksty tworzyl,wiec niech zastanowi sie najpierw co tu pisze,
Skoro na sile promowalo sie m.in Ewę Sonnet to teraz lepiej siedziec cicho.
Kazdy z tutejszych krytyków nim napiszę cokolwiek niech przeanalizuej swoje zycie i teksty które publikował.

Znudziło mnie podejscie niektórych z grupy, szczególnie tych ktorzy znani są z wylewania pomyj na popularniejszych od siebie.Szczegolnie tępić bede tych, którzy sami maja parcie na slawę ,a tutaj próbują obrazać tych którym sie udało.

Muzyki Rubika nie trawię,ale jeszcze bardziej ujadających kundli;))))
Magdalena Nel W.

Magdalena Nel W.
lekarz,przedsiębiorc
a, felietonista,
tłumacz, muzyk

Temat: Górniak znowu ...

Nie martw się ....jad i tak zżera najczęściej tych co nim plują.
To prawda. Niszczymy tych , którzy są lepsi, zdolniejsi, stanowią konkurencje....to odwieczna walka o przetrwanie, która nie przystoi ludziom cywilizowanym ( z gatunku wymierających ) :-)

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

No fajnie z tym krytykowaniem i chwaleniem. Zawsze mnie zastanawiało jakie podstawy do krytykowania jakiejkolwiek sztuki czy to muzyki czy wokalistyki mają tzw. krytycy-dzienniakrze?
Ilu z nich posiada wykształcenie muzyczne?
Aleksander Rogoziński

Aleksander Rogoziński dziennikarz,
dwutygodnik "Party"
(Edipresse)

Temat: Górniak znowu ...

Janusz S.:
No fajnie z tym krytykowaniem i chwaleniem. Zawsze mnie zastanawiało jakie podstawy do krytykowania jakiejkolwiek sztuki
czy to muzyki czy wokalistyki mają tzw. krytycy-dzienniakrze?
Ilu z nich posiada wykształcenie muzyczne?

To zabawne myślenie. Czy od krytyków literackich, piszących o twórczości Szymborskiej, wymagasz, aby tak jak ona mieli na półce literacką nagrodę Nobla? A od komentatorów sportowych, żeby grali w piłkę lepiej od Beckhama i skakali dalej niż Małysz w czasach swojej świetności?
Daj spokój...
Odbiór sztuki jest subiektywny. I nawet absolwenci konserwatorium muzycznego czy Akademii Sztuk Pięknych różnią się pewnie w swoim postrzeganiu tego, co lepsze a co gorsze w dziedzinach, które studiowali. Ilu ludzi, tyle odczuć. A sztuki nie da się zważyć, zmierzyć i w tym jej magia.
Dziennikarz - rzetelny dziennikarz - nie musi mieć pięciu dyplomów uczelni muzycznych, umiejętności gry na gitarze, pianinie, perkusji, klarnecie i waltornii, tudzież techniki śpiewania i głosu lepszego od Marii Callas i Luciano Pavarottiego. Wystarczy, że jest uważnym słuchaczem i dobrym obserwatorem, stara się zachować umiar w tym, co głosi, ma trochę pokory a nade wszystko - potrafi napisać (lub wypowiedzieć) kilkanaście zdań, nie usypiając przy tym swoich odbiorców.
O to ostatnie, przyznaję, coraz trudniej...

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

Magdalena W.:
Nie martw się ....jad i tak zżera najczęściej tych co nim plują.
To prawda. Niszczymy tych , którzy są lepsi, zdolniejsi, stanowią konkurencje....to odwieczna walka o przetrwanie, która nie przystoi ludziom cywilizowanym ( z gatunku wymierających ) :-)

Nie histeryzuj ;)) to konstruktywna krytyka ;) Rubikowi się należy musi coś zacząć tworzyć bo ostatnio siadł na du.. i nic nie robi tylko BMW laski wozi i się podnieca ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

Janusz S.:
No fajnie z tym krytykowaniem i chwaleniem. Zawsze mnie zastanawiało jakie podstawy do krytykowania jakiejkolwiek sztuki czy to muzyki czy wokalistyki mają tzw. krytycy-dzienniakrze?
Ilu z nich posiada wykształcenie muzyczne?

Janusz wystarczy, że ci uszy dobrze działają => to jest muzyka a nie bionanotechnolgie ;)

Według prostego cieśli z budowy => jeśli strumień informacji przemknie siecią neuronowa pomiędzy uchem a mózgiem i nie ulegnie po drodze zniekształceniu a jego wartość mieści się w dopuszczalnych przedziałach harmonicznych => utwór ci się podoba - natomiast jeśli te przedziały są przekroczone przez dźwięki nie naturalne (takie które rzadko występują w otoczeniu) wtedy mamy do czynienia z badziewiem ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. wykształcenie jakie jest tutaj potrzebne to tylko neurologiczne lub laryngologiczne ;))

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

No tak. W Polsce najpopularnijesze jest disco polo....
Coś jednak szwankuje w tych polskich neuronach.

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

Nie Januszu już nie jest było 10 lat temu ;) disco polo przegrało z lobby organizującym spotkania z balladą i biesiadą ;))

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Górniak znowu ...

A podobno ma wrócić. :))))

To ja się wychylę - muzyka Rubika nie jest najgorsza. Powiem nawet, że da się posłuchać, niektóre aranżacje są całkiem sympatyczne. Nie jest to Bach oczywiście, ale nie wieszałabym na nim psów w czambuł jak leci.

Natomiast to co u Rubika już nie leży, ale przebiło się przez dno otchłani bez dna - to tekst.Krystyna J. edytował(a) ten post dnia 10.02.09 o godzinie 20:40



Wyślij zaproszenie do