Temat: Czy bez tabloidów,plotek,skandali można zaistnieć w...
Można.
Co prawda popularność Dody i jej "występy" kilka razy dziennie na Pudelku, pojawianie się we wszelakich kolorowych magazynach- na okładkach, nie liczę już zamieszczanych wewnątrz newsów, do tego oczywiście (w sumie już bez znaczenia jakie, ważne, że w ogóle) wypowiedzi zza jurorskiego stołu w tańcach na lodzie i słynne akcje z rozwodem jak i konfliktem z Grupą Operacyjną DAJą JEJ M.IN. WYSOKą SPRZEDAż PłYTY. Jednak od początku nurtuje mnie jedno pytanie: my się możemy tym zmęczyć, w sumie dzieje się to już, ale kiedy ona zmęczy się tym wszystkim? Kiedy przestanie być to dla niej zabawą, a stanie się udręką...
Potrafię wymienić kilku artystów, którzy naprawdę dobrze żyją z pieniędzy za sprzedaż płyt, z wynagrodzeń za licznie grane koncerty, którzy odbierają na bieżąco nagrody w Sopotach, Opolach, Eskach, Viva itd itd... A skandalu raczej sami na swój temat nie wymyślają, mało tego, gdy inni myślą dzień i noc, z czym by tu na nich- marny news powisi dzień w necie i tyle. Znów cisza i spokój.
Żyją w zgodze z samymi sobą, wśród przyjaciół, bliskich, pracują na swój sukces, mają lepsze zmartwienia, na pewno bardziej życiowe niż pudelkowe.
ODPOWIEDZ: Da się. Moze po prostu czasem za mniejszą kasę, ale za to z czystym sumieniem.