Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Czy artyscie potrzebna jest muza?

A jezeli tak, to czy osoba dajaca natchnienie ma byc dobrotliwa, kochajaca i opiekuncza czy tez powinna (z premedytacja moze nawet) poniewierac i szargac nerwy artysty? A moze serwowac to i to? ;):)

Jakie jest Wasze zdanie?

/ps. Moja polonistka zwykla mawiac 'Nie kochajcie poetow dziewczeta.' ;) Domniemuje, ze chodzilo o to ze jak nie sa kochani to tworza dziela wielkie. Czy miala racje...?/
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

szargać nerwami!! zdecydowanie!

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

TAk dobra muzanie jest zła najlepiej tak z kilka muz na każdy dzień inna muza ;))

prawda niezaleznie od formy jest taka: http://pl.youtube.com/watch?v=qwAqdEihBPo

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. wtedy człek wie że jest produktywny lub re..... mymusimy mieć motywację do działania bo tak to mamy telewizory i mecze i gry i inne rzeczy ;)))Robert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 27.02.08 o godzinie 10:57
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Robert Mikołajek:
TAk dobra muzanie jest zła najlepiej tak z kilka muz na każdy dzień inna muza ;))

prawda niezaleznie od formy jest taka: http://pl.youtube.com/watch?v=qwAqdEihBPo

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. wtedy człek wie że jest produktywny lub re..... mymusimy mieć motywację do działania bo tak to mamy telewizory i mecze i gry i inne rzeczy ;)))Robert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 27.02.08 o godzinie 10:57

dobre mizianie? a to juz chyba inny temat.. ;)

ps. matko, w koncu ktos chce tu ze mna gadac o formie. Alleluja, alleluja... ;)).

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Artysta jak najbardziej potrzebuje muzy i jej 'energii twórczej'..., która nadaje głębi temu co tworzy.
To niekoniecznie musi być osoba... zjawiska też 'inspirują' artystę.
'Muza' dla artysty nie jest celem, ale 'narzędziem pomocnym' w procesie twórczym...

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Artysta potrzebuje inspiracji, albo cos zobaczyc, albo cos sobie poczuc w sobie, albo cos przezyc albo o czmys marzyć. Czyli inspiracji wewnetrznej lub zewnętrznej. A muza? Muza moze wywołac silne emocje więc daje to energie twórczą, ale sa tzw muzy domowe, pozwalające odpocząć od zewnetrznego swiata zgiełku cywilizacji dac poczucie bezpieczeństwa i spokój tak by móc tworzyć.

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Christos Arnidis:
Artysta potrzebuje inspiracji, albo cos zobaczyc, albo cos sobie poczuc w sobie, albo cos przezyc albo o czmys marzyć. Czyli inspiracji wewnetrznej lub zewnętrznej. A muza? Muza moze wywołac silne emocje więc daje to energie twórczą, ale sa tzw muzy domowe, pozwalające odpocząć od zewnetrznego swiata zgiełku cywilizacji dac poczucie bezpieczeństwa i spokój tak by móc tworzyć.
I to jest właśnie całe sedno sprawy bardzo zgrabnie i trafnie ujęte! :)

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Biorąc pod uwagę mechanikę organizmu to mężczyzna (artysta) potrzebuje szczególnego rodzaju paliwa :) a żadne prochy nie zastąpią naturalnej stymulacji.

Zatem dla nas mężczyzn najlepszym gatunkowo paliwem twórczym są:

- adrenalina
- testosteron
- inne pochodne

Teraz jeśli chodzi o kwestię techniczną to był tutaj poruszany inny wątek czy artysta musi być nienormalny by był twórczy ? moim zdaniem musi się zachowywać inaczej niż otoczenie bo działa na innym paliwie.

Podobnie jak samochód co działa na gaz jest trochę słabszy, dziwnie śmierdzi ale jest tani ;) coś za coś ;)

Sprawa druga to w jaki sposób my faceci możemy sobie takie paliwo załatwić:

- albo musimy chodzić wku..... i wtedy mamy adrenalinę
- albo musimy jakiś towar wyrwać ....... ale tylko potencjalnie

Pozwolę sobie zaznaczyć słowo potencjalnie ktoś zapyta :

-a dlaczego artysta musi być platonicznym erotomanem w procesie twórczym :))?

- i pojawia się odpowiedź oparta o e=mc i kwadrat => bo paliwo musi zamienić na twórczość jeśli zamieni na stosunek to wyzwolony akt zadowolenia i pozbycie się paliwa doprowadzą do przerwy w procesie twórczym ;)) co się równa utracie motywacji ;)

wniosek:

- muza nie może być łatwa

Pozdrawiam przed tankowaniem
Cieśla Budowlany z Krakowa
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Robert Mikołajek:
Biorąc pod uwagę mechanikę organizmu to mężczyzna (artysta) potrzebuje szczególnego rodzaju paliwa :) a żadne prochy nie zastąpią naturalnej stymulacji.

Zatem dla nas mężczyzn najlepszym gatunkowo paliwem twórczym są:

- adrenalina
- testosteron
- inne pochodne

Teraz jeśli chodzi o kwestię techniczną to był tutaj poruszany inny wątek czy artysta musi być nienormalny by był twórczy ? moim zdaniem musi się zachowywać inaczej niż otoczenie bo działa na innym paliwie.

Podobnie jak samochód co działa na gaz jest trochę słabszy, dziwnie śmierdzi ale jest tani ;) coś za coś ;)

Sprawa druga to w jaki sposób my faceci możemy sobie takie paliwo załatwić:

- albo musimy chodzić wku..... i wtedy mamy adrenalinę
- albo musimy jakiś towar wyrwać ....... ale tylko potencjalnie

Pozwolę sobie zaznaczyć słowo potencjalnie ktoś zapyta :

-a dlaczego artysta musi być platonicznym erotomanem w procesie twórczym :))?

- i pojawia się odpowiedź oparta o e=mc i kwadrat => bo paliwo musi zamienić na twórczość jeśli zamieni na stosunek to wyzwolony akt zadowolenia i pozbycie się paliwa doprowadzą do przerwy w procesie twórczym ;)) co się równa utracie motywacji ;)

wniosek:

- muza nie może być łatwa

Pozdrawiam przed tankowaniem
Cieśla Budowlany z Krakowa
ani z klasycznym ani ze wspolczesnym panem od wzoru e=mc kwadrat nie sposob polemizowac :))
przekonales mnie tym samym ;)
Paulina Maria Dmitruk

Paulina Maria Dmitruk PR-owiec 3.0 (PR /
event / social
media)

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Monika W.:

/ps. Moja polonistka zwykla mawiac 'Nie kochajcie poetow dziewczeta.' ;) Domniemuje, ze chodzilo o to ze jak nie sa kochani to tworza dziela wielkie. Czy miala racje...?/

A może chodziło o to, że są niestabilni emocjonalnie, nadwrażliwi, egzaltowani i wkurwiający? ;)
Paulina Maria Dmitruk

Paulina Maria Dmitruk PR-owiec 3.0 (PR /
event / social
media)

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Mnie lepie się "tworzy" w stanie euforii niż depresji. Choć różnie bywa... Pisanie to takie oczyszczenie. Niesamowite jest to, jak z każdym zdaniem zmienia się nasz nastrój. Takie 10 stron w wordzie i z każdego "dołka" można wyjść ;) :D
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Paulina Maria D.:
Monika W.:

/ps. Moja polonistka zwykla mawiac 'Nie kochajcie poetow dziewczeta.' ;) Domniemuje, ze chodzilo o to ze jak nie sa kochani to tworza dziela wielkie. Czy miala racje...?/

A może chodziło o to, że są niestabilni emocjonalnie, nadwrażliwi, egzaltowani i wkurwiający? ;)
A gdzie tam, ona sama jak poetka byla ;)
A ze poeci sie na stabilnych partnerow/mezow nie nadaja to juz na pierwszym roku studiow sie wie ;))

ps. leczenie pisaniem stosuja tez ponoc w jakichs tam terapiach, pierwszych listow vel tworow podobno nie nalezy nigdzie wysylac... ;))Monika W. edytował(a) ten post dnia 28.02.08 o godzinie 14:14
Paulina Maria Dmitruk

Paulina Maria Dmitruk PR-owiec 3.0 (PR /
event / social
media)

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Monika W.:

ps. leczenie pisaniem stosuja tez ponoc w jakichs tam terapiach, pierwszych listow vel tworow podobno nie nalezy nigdzie wysylac... ;))

No cóż, szkoda, że nie wiesz jaka to terapia, chętnie poszłabym krok dalej ;) :D
A co do wysyłania/niewysyłania, to poczta elektroniczna bywa zbyt szybka ;) :D

(i tak gorzej ma ten, kto to czyta :D)Paulina Maria D. edytował(a) ten post dnia 28.02.08 o godzinie 14:18
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Paulina Maria D.:
Monika W.:

ps. leczenie pisaniem stosuja tez ponoc w jakichs tam terapiach, pierwszych listow vel tworow podobno nie nalezy nigdzie wysylac... ;))

No cóż, szkoda, że nie wiesz jaka to terapia, chętnie poszłabym krok dalej ;) :D
A co do wysyłania/niewysyłania, to poczta elektroniczna bywa zbyt szybka ;) :D

(i tak gorzej ma ten, kto to czyta :D)Paulina Maria D. edytował(a) ten post dnia 28.02.08 o godzinie 14:18
He he dobre. Fakt. :)

Chyba ze mamy opcje: recall - fast track ;)

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Kombinatorki ;))

Pozdrawiam
Cieśla Budowlany z Krakowa
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Robert Mikołajek:
Kombinatorki ;))

Pozdrawiam
Cieśla Budowlany z Krakowa
Cos nic sie nie dasz nigdy nawet troche zbajerowac.. :))
Zaczynam powoli wierzyc w te historie ze rzeczywiscie zeby zjadles na kobietach... ;):) /albo duzo czytasz :)/

/Ale 'no risk no fun' ;)))/

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Monika W.:
Czy artyscie potrzebna jest muza?

A jezeli tak, to czy osoba dajaca natchnienie ma byc dobrotliwa, kochajaca i opiekuncza czy tez powinna (z premedytacja moze nawet) poniewierac i szargac nerwy artysty? A moze serwowac to i to? ;):)

Jakie jest Wasze zdanie?

/ps. Moja polonistka zwykla mawiac 'Nie kochajcie poetow dziewczeta.' ;) Domniemuje, ze chodzilo o to ze jak nie sa kochani to tworza dziela wielkie. Czy miala racje...?/
potrzebna, choc moze byc platoniczna i nawet w liczbie mnogiej.
A metoda bata i cukru raczej bedzie po wsze czasy aktualna.

Co do ponizej dyskutowanych terapii to artysci lecza swa nadwrazliwosc (przwaznie z miernym skutkiem) zaleznie od wieku, mody, sytuacji:
ziolem :)sniegiem :) czyms procentowym, okladem cieplym, zaokraglonym :) dlugim spaniem (niektorzy do godz. 14 po poludniu). To stwierdzenie faktow

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Christos Arnidis:
Artysta potrzebuje inspiracji, albo cos zobaczyc, albo cos sobie poczuc w sobie, albo cos przezyc albo o czmys marzyć. Czyli inspiracji wewnetrznej lub zewnętrznej. A muza? Muza moze wywołac silne emocje więc daje to energie twórczą, ale sa tzw muzy domowe, pozwalające odpocząć od zewnetrznego swiata zgiełku cywilizacji dac poczucie bezpieczeństwa i spokój tak by móc tworzyć.
z ta kura domowa to bardziej przypadek dla rzemieslnika, ktory musi wyzywic ja i dzieciorki :)

konto usunięte

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Czeslaw Kowalczyk:
z ta kura domowa to bardziej przypadek dla rzemieslnika, ktory musi wyzywic ja i dzieciorki :)
Nie "kura domowa" Czesiu, ale "muza domowa", czytaj dokładnie... Ja się raz zapomniałam i zaraz mnie zjechano...;)

"Kurę domową" to masz wtedy jak nie umiesz kobiety uszanować, a "muzę domową", kiedy ją doceniasz i wspierasz w jej dążeniach i ambicjach, a potem to wszystko od niej wraca do Ciebie...;)
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Czy artyście potrzebna jest muza?

Monika W.:
Czy artyscie potrzebna jest muza?

Oczywiście.
Ktoś musi wyprać skarpetki i skoczyć do żabki po wino.

Następna dyskusja:

poping battle ale nie wiem ...




Wyślij zaproszenie do