Zbyszek Grochowski

Zbyszek Grochowski Dobrze
zorganizowany,
analitycznie myślący
fascynat muzyki.

Temat: co się je w trasie? :-)

Ok,
My tu pitolimy o gwiazdach, estradach, bankietach, pokazach mody, fleszach, błyskach i jupiterach a mnie ciekawi, jakie znacie najlepsze budy przydrożne, w których warto się stołować, gdy jest się w trasie :-)

Jakoś żarcia, cena i stosunek jakości do ceny ;-)

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

W trasie jem tylko w maku. Na codzień dbam o siebie ale w drodze hardcor tak dla równowagi.
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: co się je w trasie? :-)

czy nadal gruppies plci żeńskiej czy bardziej urozmaicone konfigurcje???
Piotr Krakus

Piotr Krakus music, sport & event
management

Temat: co się je w trasie? :-)

Zakłady mięsne Marko w Walichnowach (trasa Wrocław - Wawa)

A poza tym to o 2 w nocy po gigu wystarcza nam prosty Orlen z hot-dogami, Lechem, Red-Bullem i SmirNOFFem. Najlepiej Orlen spod Świdnicy. Tam nam kiedyś dupę uratowali pracownicy stacji.
Zbyszek Ziemka

Zbyszek Ziemka Handel Detaliczny,
Produkcja,
Nowoczesne
wzornictwo, Pol...

Temat: co się je w trasie? :-)

wawa-wroclaw polecam domowe pierogi ruskie (inne tez ok) na Orlenie w Gumolinie (kilka km za zjazdem z gierkowki), lub bar Lasuch - duzo dalej ;-)

wawa-gdansk - knajpa "węgierska"

wawa-krakow-katowice-wroclaw - grill bar gorski na gierkowce - to juz chyba legenda - filet z kurczaka z grill + kluski slaskie i sos czosnkowy az sie glodny zrobilem

wawa-poznan - bar "zielony" gdzies za kutnem chyba - od wawy po lewej

wawa-bydgoszcz-torun-szczecin - polecam absolutnie zajazd w miescowosci SKĘPE - nie pamietam nazwy ale jest duzy po lewej i jest tam zawsze wielka i pyszna RYBA

wawa-bialystok - miejscowosc Żółtki - bar Chinczyk - NIE POLECAM kiedys dla funu sie tam zatrzymalismy ale jedzenie tam -it`s not funZbyszek Ziemka edytował(a) ten post dnia 25.01.08 o godzinie 11:07
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: co się je w trasie? :-)

Sytuacja jest prosta, ale wyjścia są dwa:

1) jak nie masz cb-radio - jedziesz i patrzysz gdzie stoi najwięcej tirów. Bar, przy którym stoi wiele ciężarówek zapewnia po pierwsze primo dobre żarcie, po drugie primo świeżość owego (przemiał), po trzecie - przystępne ceny. Chłopaki z tirów nie parkują tam, gdzie się wciska ludziom drogi nieświeży syf.

2) jak masz cb-radio i nie wiesz gdzie zjeść - bierzesz gruchę i pytasz: "koledzy - królowie szos - jestem głodny, gdzie tu w okolicy można dobrze i niedrogo zjeść?". Z reguły ktoś pomoże. Jak nie to pytasz jeszcze z dwa razy i mosz pewne - zawsze ktoś coś poradzi.Sobiesław P. edytował(a) ten post dnia 27.01.08 o godzinie 00:10

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

Sobiesław P.:
Sytuacja jest prosta, ale wyjścia są dwa:

1) jak nie masz cb-radio - jedziesz i patrzysz gdzie stoi najwięcej tirów. Bar, przy którym stoi wiele ciężarówek zapewnia po pierwsze primo dobre żarcie, po drugie primo świeżość owego (przemiał), po trzecie - przystępne ceny. Chłopaki z tirów nie parkują tam, gdzie się wciska ludziom drogi nieświeży syf.

2) jak masz cb-radio i nie wiesz gdzie zjeść - bierzesz gruchę i pytasz: "koledzy - królowie szos - jestem głodny, gdzie tu w okolicy można dobrze i niedrogo zjeść?". Z reguły ktoś pomoże. Jak nie to pytasz jeszcze z dwa razy i mosz pewne - zawsze ktoś coś poradzi.Sobiesław P. edytował(a) ten post dnia 27.01.08 o godzinie 00:10


urocze:)
z doświadczeń przy wyjazdach na tzw. występy gościnne ze spektaklem wspominam, że mało się jadło, za to dużo piło;)

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

w trasie sie je pijanym, nacpanym i niewyspanym.

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

Christos Arnidis:
w trasie sie je pijanym, nacpanym i niewyspanym.


Hihihi... :)
Wariant z CB Radio polecam jako wielokrotnie przetestowany i sprawdzony :)
Na nocną drogę i nieznaną trasę chyba najpewniejsze są stacje benzynowe markowych firm - np. hotdogi na BP są super. :) W innych przypadkach zawsze warto mieć w zespole kogoś wrażliwego na jedzenie. U nas funkcję czujnika pełni Magda. :) Jak w nocy zatrzymujemy się na jedzenie w nieznanej knajpie, ona zamawia pierwsza. Gdy żarcie organoleptycznie budzi jej wątpliwości, natychmiast się zmywamy. :)

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

Christos Arnidis:
w trasie sie je pijanym, nacpanym i niewyspanym.

Smutne.
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: co się je w trasie? :-)

Remigiusz Mielczarek:
Christos Arnidis:
w trasie sie je pijanym, nacpanym i niewyspanym.


Hihihi... :)
Wariant z CB Radio polecam jako wielokrotnie przetestowany i sprawdzony :)
Na nocną drogę i nieznaną trasę chyba najpewniejsze są stacje benzynowe markowych firm - np. hotdogi na BP są super. :) W innych przypadkach zawsze warto mieć w zespole kogoś wrażliwego na jedzenie. U nas funkcję czujnika pełni Magda. :) Jak w nocy zatrzymujemy się na jedzenie w nieznanej knajpie, ona zamawia pierwsza. Gdy żarcie organoleptycznie budzi jej wątpliwości, natychmiast się zmywamy. :)
chcialam wlasnie, cala dumna, napisac o hotdog'ach w BP ale mi ukradles temat ;)

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

NAJLEPSZE SĄ ZAWSZE ORZESZKI !!!

Do tego sok pomidorowy, woda, wino białe półwytrawne, ser (taki w paskach z Żabki), oczywiście hot dog ze stacji i sałatka z domku :)

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

Łukasz Warna-Wiesławski:
Christos Arnidis:
w trasie sie je pijanym, nacpanym i niewyspanym.

Smutne.

a dlaczego smutne? z niewyspaniem sie zgadzam, ale reszta?

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

A bo sXe tak mają, że ich to smuci i bynajmniej nie chodziło o niewyspanie ;]

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

E tam, gadanie.
Parę lat temu wspólną trasę miał Frontside i Sunrise.
Ci pierwsi nie żałowali sobie niczego, ci drudzy są sxe, a w dodatku część z nich miała faze na wita. W związku z tym jedni połykali tony używek, a drudzy jedli jabłka i nikomu to nie przeszkadzało :)

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

No ja tam uważam, że to niepotrzebne, ale co kto lubi. Owoce na trasę jak najbardziej polecam :D
Marcin Ś.

Marcin Ś. podnieś ręce, opuść
ręce, wyluzuj

Temat: co się je w trasie? :-)

Łukasz Warna-Wiesławski:
No ja tam uważam, że to niepotrzebne, ale co kto lubi. Owoce na trasę jak najbardziej polecam :D
owoce, ble :P wole jednak chlanie...

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)

Zdaje się, że najlepszy jest złoty środek :)

konto usunięte

Temat: co się je w trasie? :-)


Obrazek
? :F
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: co się je w trasie? :-)

Appluj! :DMonika W. edytował(a) ten post dnia 07.02.08 o godzinie 19:59

Następna dyskusja:

Barbie ubiera się u Minge




Wyślij zaproszenie do