Maria Kuczewska Talent Manager
Temat: Do konsultantów, HH i innych osób wyszukujących...
Apeluję o poważniejsze traktowanie!O ile godzę się z faktem, że firmy szukające bezpośrednio (przez ogłoszenia) kandydatów nie zawsze po spotkaniu dają inf. zwrotną (nieładnie, ale cóż...), o tyle nie potrafię zrozumieć gdy robią to WYSPECJALIZOWANE AGENCJE i HH oraz przedstawiciele - zdawałoby się poważnych - firm doradczych.
A już kiedy zadadzą sobie trud skontaktowania się z kandydatem via GL, dzwonią, rozmowa trwa kilkadziesiąt minut, proszą by zarezerwować sobie czas na spotkanie danego dnia (lub zachęcają do współpracy i proszą o przesyłanie materiałów do tej współpracy potrzebnych), a potem MILCZĄ tygodniami to już czuję, że się we mnie gotuje! Podobnie postąpiło w moim przypadku już kilka osób z GL, w tym osoby szeroko znane na różnych grupach.
Wiem, wiem, może się użalam nad sobą... Naprawdę jednak nie rozumiem takiego postępowania - może jestem przewrażliwiona, lecz ja nie potrafiłabym tak postępować wobec kogoś, kogo sama wyszukałam, a potem usilnie namawiałam do współpracy! Szczególnie oczekiwałabym tego po TEJ społeczności, gdyż spotykam te osoby na forach...
Szanowni Państwo, proszę Was o więcej profesjonalizmu! To NIC nie kosztuje napisać "dziękuję za kontakt, ale jednak nic z tego nie wyjdzie..."
A chyba koronnym argumentem przemawiającym za tym, by jednak się odezwać (niezależnie od pozytywnej czy negatywnej inf zwrotnej), jest ten, że po takim potraktowaniu Z PEWNOŚCIĄ przestaję być potencjalnym klientem tych firm. Szukam pracy w strukturach HR i już wiem, z którymi firmami NIE NAWIĄŻĘ współpracy, gdy będę prowadzić projekty rekrutacyjne i/lub szkoleniowe...
Ufff, spuściłam parę.... teraz mogę już myśleć o przyjemnościach Świąt:)