Barbara
Niedźwiecka
tłumaczka literatury
niemieckojęzycznej
Temat: Redaktor merytoryczny - profesja zbyteczna
W dn. 15.12.08 byłam na prezentacji kwartalnika literackiego FA-art. Najnowszy numer pisma poświęcony był młodej literaturze niemieckojęzycznej.Skoro młodzi Niemcy pisali teksty, to red. naczelny stwierdził, że takie teksty powinni tłumaczyć młodzi niedoświadczeni tłumacze z Polski.
Co najbardziej kuriozalne - "redakcja" była wykonywana przez osoby, będące rodzimymi użytkownikami jęz. niemieckiego. Owa "redakcja" wg red. naczelnego polegała na sprawdzeniu, czy nic w tłumaczeniu nie zostało pominięte.
Efekt niesamowity. Rewolucyjne podejście do interpunkcji i gramatyki. Zaskakujące zestawienia słów. Nagromadzenie rozmaitych kwiatków.
Po cóż więc redaktor merytoryczny? Wystarczy zaufać młodym, niedoświadczonym, a w efekcie miast tekstu zaledwie poprawnego, otrzymamy tekst żywy, kipiący inwencją językową oraz oryginalnym podejściem do utrwalonych norm i prawideł.