Temat: Jak udowdnić że wydatki na dziecko nie są ponoszone?
Adamie w pełni się z Tobą zgadzam, że wciąganie dziecka w takie rzeczy jest co najmniej okropne. Myślę, że każdy średnio rozgarnięty człowiek jest tego świadomy. Niestety w naszym systemie prawnym ojciec jest z góry na przegranej pozycji.
Adamie matka nie ma obowiązku udowadniania - i w tym cały ból. Ma obowiązek UPRAWDOPODOBNIENIA. Czym to się różni? W moim przypadku po prostu powiedziała, że wynajmuje opiekunkę, sąd zapytał, czy ma umowę - odpowiedź była, że wynajmuje ale umowy jeszcze nie ma. Sąd przyznał do alimentów kilkaset złotych na niańkę.
I nie chodzi o to że matka ma jedynie uprawdopodobnić wydatki a ojciec udowodnić (!!!) ich brak. Chodzi o sposób myślenia sądu - który co by się nie działo przyjmuje stronę matki. Niby nadrzędnym celem postepowania jest dobro dziecka ale tak naprawdę chodzi o dobro matki. Przyzna się szczerze, że zwątpiłem w sytuacji gdy przeczytałem uzasadnienie SA, z które wynika, że w dzisiejszych czasach osoba, która posiada umowa o pracę na okres 10 lat, a jednocześnie od 14 lat prowadzi tą samą działalność gospodarczą, od 12 zajmuje wyłącznie stanowiska kierownicze - ma niestabilną sytuacje finansową i nie można od niej wymagać, aby wzięła kredyt na mieszkanie. Przy czym połowa wartości mieszkania to pieniądze otrzymane ode mnie w formie darowizny. Oczywiście ostrzegam wszystkich przed jakimikolwiek darowiznami na rzecz żony, czy dziecka - DLA SĄDU NIE MA TO ŻADNEGO ZNACZENIA.