GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Przecież teraz z pracą to ma być już tylko gorzej...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Gorzej ? Dopiero zaczęło się lepiej i już wracamy do przeszłości ?! Nie, proszę, nie dobijaj :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Jestem studentką, poszukuje pracy i myślę, że coraz trudniej sprostać wymaganiom zwłaszcza jeśli nie posiada się doświadczenia. Tylko gdzie je zdobyć... ale próbuję dalej musi się w końcu udać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

oj bo kiedyś ... ;-) kiedyś ofert było więcej. A teraz? A teraz sie krąg poszukiwań zawęził.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Też mi się tak wydaje, dziwnie mało. Przeglądam oferty regularnie. Może czas zmienić miasto, Warszawa w rankingach moich poszukiwań wyprzedza Poznań... ale póki co studia trzymają mnie tutaj.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

albo branżę. Monika, masz niestandardowy dyplom. JA mam prosty prymitywny z tytułem urzędasa. Ale trza być nie twardym a elastycznym:
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. (I daj mi mądrość, by ukryć ciała tych, którzy mnie dziś wkurwili)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

nie wiem jak wygląda Twój rynek pracy... mój... no cóż. Zaczynam martwić się, że pięć lat ciężkiej pracy idzie na marne w kontekście poszukiwań pracy... kogo obchodzą moje oceny na dyplomie...?
cóż ogólna opinia jest chyba taka- mieć znajomości....
pracuję ciężko nad sobą, a jeśli to na nic... może trzeba będzie branżę zmienić tylko w moim przypadku do każdej innej daleko... i chyba nie potrafiła bym żyć bez tego... chyba na pewnoMonika Barbara P. edytował(a) ten post dnia 10.11.08 o godzinie 22:00
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

* Finanse/Ekonomia (461)
* Grafika/Kreacja artystyczna/Fotografia (3)

Z ofert pracy na golden... no cóż trzeba było się zająć ekonomią!!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Nikogo,przykro mi. Mi matura przydała się do pójścia na studia. Tj sam fakt jej posiadania. Studia przydały mi się do poznania fajnych ludzi.
Zdolność do pracy przydała mi się do jej znalezienia.
Praca w pracy do pieniędzy zarobienia.
no i tyle, na pasje przyjdzie pora później ;-) choć znam wyjątki
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K. Poszukuję nowych
inspiracji

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Cóż... Pracy nie ma... Gdzie ja nie byłam... Co ja nie robiłam... I nic... :(
Link do wypowiedziLink
Dariusz G.

Dariusz G. Pilot Drona,
właścicel Akademi
Droningu, Trener
Szkolenio...

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Anna K.:
Cóż... Pracy nie ma... Gdzie ja nie byłam... Co ja nie robiłam... I nic... :(
Czas wziąć sprawy w swoje ręce :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Jakaś tam praca /czytaj za 1200 zł:-(/ to może i jest,
ale chodzi o to by pracować w godnych warunkach za godne pieniądze (np. nie biegając za klientem by mu coś wcisnąć) i to jest sztuka.
I o takiej pracy każdy z nas marzy...
ale to chyba jeszcze nie w tym wcieleniu Rzeczpospolitej :(
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K. Poszukuję nowych
inspiracji

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Dariusz G.:
Anna K.:
Cóż... Pracy nie ma... Gdzie ja nie byłam... Co ja nie robiłam... I nic... :(
Czas wziąć sprawy w swoje ręce :-)

Zatem co proponujesz? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Ja tylko stwierdzam fakty.
Z tym pytaniem to chyba trzeba zgłosić się do specjalistów,
doradców zawodowych, coachingowców etc.
Jestem na etapie poszukiwań ale trudno o mentora.Joanna C. edytował(a) ten post dnia 11.11.08 o godzinie 17:27
Link do wypowiedziLink
Dariusz G.

Dariusz G. Pilot Drona,
właścicel Akademi
Droningu, Trener
Szkolenio...

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Szanowne Panie poszukiwaczki Joanno i Anno.
Warto rozejrzeć się dookoła.
Czasami pozornie "niewinna", mglista propozycja-okazja-możliwość może okazać się po bliższym zapoznaniu-analizie, właśnie tym czego szukamy. Pracy jest dużo i to za dobre pieniądze.
Czasami warto zmienić nastawienie.
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K. Poszukuję nowych
inspiracji

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Szanowny Panie Dariuszu. Niech Pan sobie wyobrazi, że puka Pan po kolei do 1000 drzwi. Każdy Pana ogląda przez wizjer, ale nikt Panu nie otwiera drzwi. Czy do 1001 drzwi puka Pan z tym samym zapałem, nadzieją i entuzjazmem jak do 1 drzwi?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Ja się rozglądam za pracą, a nie za złudą mgielną,
oferta Dariusza jakaś blada była:-(Joanna C. edytował(a) ten post dnia 11.11.08 o godzinie 23:45
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Joanna C.:
Jakaś tam praca /czytaj za 1200 zł:-(/ to może i jest,
ale chodzi o to by pracować w godnych warunkach za godne pieniądze (np. nie biegając za klientem by mu coś wcisnąć) i to jest sztuka.


Ja nie mam nic przeciwko pracy za 1200, pod warunkiem, że coś mi da, tzn będzie związana z moim wykształceniem etc.
Link do wypowiedziLink
Angelika K.

Angelika K. Samodzielna księgowa
KPiR

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Helena O.:
Joanna C.:
Jakaś tam praca /czytaj za 1200 zł:-(/ to może i jest,
ale chodzi o to by pracować w godnych warunkach za godne pieniądze (np. nie biegając za klientem by mu coś wcisnąć) i to jest sztuka.


Ja nie mam nic przeciwko pracy za 1200, pod warunkiem, że coś mi da, tzn będzie związana z moim wykształceniem etc.

otóż to... ja też chętnie przyjmę pracę za 1200 zł... Byleby była odrobinę zgodna z moim wykształceniem...
Link do wypowiedziLink
Mariusz S.

Mariusz S. ISTQB Certified
Tester, Foundation
Level

Temat: Czyżby praca nas szukała? to jakiś wkret, a nie realizm...

Dariusz G.:
Czasami pozornie "niewinna", mglista propozycja-okazja-możliwość

mnie się to kojarzy z pracą typu: "Zostań doradcą finansowym", co mnie zupełnie nie interesuje.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

praca ? - podkarpackie ? - ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj