Temat: Ochroniarz jak anioł stróż

Przezorność, konieczność czy lans? Dlaczego w Polsce wzrasta liczba osób korzystających z usług agencji ochrony osobistej?

Rozwój gospodarczy Polski i jej wzrastająca atrakcyjność pod względem inwestycyjnym wpływa na zamożność Polaków. Z drugiej strony dochodzi do rozwarstwienia społeczeństwa, a co za tym idzie wzrostu przestępczości. Poziom świadomości na temat zagrożeń i bezpieczeństwa jest w Polsce na bardzo niskim poziomie. W ostatnim czasie jednak można zauważyć poprawę tego stanu. Zarówno firmy jak i osoby prywatne zaczynają dostrzegać potrzebę inwestycji w poprawę swojego bezpieczeństwa. Wzrost zainteresowania usługami ochrony osobistej spowodował powstanie wielu firm działających w tym sektorze. Pomimo tego nadal kojarzymy specjalistę od ochrony osobistej jako filmowego bodyguarda – znacznej postury mężczyzna w ciemnym garniturze i przeciw słonecznych okularach, żującego gumę i nerwowo rozglądającego się wokół. Rzeczywistość znacząco odbiega od filmowego obrazu. Dziś profesjonalne agencje zajmujące się ochroną osobistą należą do najbardziej elitarnych jednostek w Polsce. Ich pracownicy, oprócz doskonałej sprawności fizycznej, znajomości technik walki i obsługi broni, muszą wykazywać się nieprzeciętną inteligencją, posiadać szeroką wiedzę, znać podstawy psychologii. Ich celem jest przewidywać, zapobiegać zagrożeniom i właściwie reagować w momencie ich zaistnienia. Zadania jakie wykonują inne firmy (ochrona obiektów, grupy interwencyjne, konwoje) i poziom wyszkolenia ich pracowników, różnią się diametralnie od tego, czym zajmują się „agencje ochrony osobistej”.

Dbanie o bezpieczeństwo klienta uwarunkowane jest między innymi jego miejscem pobytu. Czym innym jest pełnienie służby w rejonie wojennym, gdzie występować będzie bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia, gdzie nieuniknione będzie posiadanie broni długiej i poruszanie się pojazdami opancerzonymi, czym innym ochrona w Krakowie czy w Warszawie. Tutaj obowiązują inne przepisy prawa inne zasady zabezpieczania klienta. Komandosi, którzy zajmowali się ochroną w strefie wojennej, niekoniecznie muszą być właściwie przygotowani do pracy w polskich realiach. Przy pracy z VIP-em w Polsce, ważniejsze od umiejętności obsługi karabinku snajperskiego są zdolności interpersonalne i psychologiczne.

Więcej na temat w numerze 4/2012 http://safetyandsecurity.pl