Temat: ciekawe ogłoszenie
Temat rzeka - pisaliśmy o tym już w wielu wątkach.
1. Prawdą jest, że przedstawiciele handlowi oferują stawkę jak najniższą, bo chcą sprzedać kontrakt i wziąć prowizję. Co się dalej będzie działo nie interesuje ich bo... ich celem jest prowizja. Zresztą słusznie, bo taka jest ich rola wszędzie.
2. Prawdą jest, że niektóre firmy (I TO BARDZO DUŻO) pomyliły licencje prac. ochrony z orzeczeniami o niepełnosprawności i żyją z tego znakomicie. "Lider" w tym zakresie kasuje 3 mln dotacji. A i tak ostatnio w mediach narzeka, że rynek się psuje - zupełnie zapomniał, że to ON go właśnie zepsuł, bo subwencje z PFRON to "jego model biznesowy".
3. Prawdą jest, że dominująca część branży nie jest zainteresowana zmianą, a przedstawicielka PZPO pisząca artykuł potępiający taki sposób prowadzenia biznesu sama wygrywa przetargi za 7-8 PLN/h.
4. Prawdą jest, że MSWiA uważa, że 600 zł wystarcza, aby założyć firmę ochrony. Jakieś kwalifikacje, porządna polisa OC to dla nich fanaberie. Dlatego mamy już ponad 5100 firm.
ALE...
1. Prawdą jest, że cena najniższa uważana jest za rynkową. A tzw. specjaliści od zakupów nie troszczą się co będzie po zakończeniu przetargu. Myślą tak samo jak przedstawiciele handlowi - niektórzy są nawet obecni na tym forum. Gdyby się obrazili mogą go mnie zadzwonić, wówczas przypomnę im
2. Prawdą jest, że duża część klientów nie wie czego potrzebuje i niestety nie chce się dowiedzieć. Traktują ochronę jako swego rodzaju polisę. Proponuję aby przeczytali drobny druczek.
3. Prawdą jest, że słowo "optymalizacja" znaczy obecnie "redukcja", a większość klientów udaje, że takie znaczenie dotyczy tylko ochrony - ich nigdy.
4. Prawdą jest, że w naszym kraju musi dojść do tragedii, aby coś się zmieniło. Wtedy wszyscy udają święte oburzenie, składają wyrazy "szczerego" (co za hipokryzja) współczucia, zapowiadają powołanie komisji, wyciągnięcie surowych konsekwencji...i tak do kolejnych wyborów.
WIĘC:
Niechaj przynajmniej na tym forum zapanuje zrozumienie dla jakości, kreatywności, nowoczesności i przede wszystkim świadomość, że jeśli kupujecie/sprzedajecie za 3,4 PLN/h (to taka ciekawa cena z Poznania) MUSICIE mieć świadomość, że jak coś gruchnie, to ktoś zostanie na przysłowiowym lodzie i:
1. Na pewno nie będzie to MSWiA.
2. Firma krzak zbankrutuje, a właściciel za 600 zł założy kolejną, nawet z tą samą nazwą jedynie dodając "bis", "II", albo coś równie bzdurnego.
3. Kto więc zostaje na liście poszkodowanych?
ŻYCZĘ POWODZENIA W PRZEMYŚLENIACH