Temat: PR po francusku
Bez przesady!
Co prawda to już nie te czasy, kiedy w Polsce KAŻDY wykształcony mówił po francusku, żeby chłopi i dzieci nie zrozumieli ;-), no ale jednak jeszcze się trochę frankofonów znajdzie.
Inna sprawa, że jak miałem francuskich klientów to też się z nimi za dużo po francusku nie nagadałem, choć CHCIAŁEM!
Bo np. firma francuska, ale dyrektor Niemiec.
Albo podczas mitingu (;-))z 7 zebranych: 4 osoby mówią po francusku, 7 po angielsku, 5 po polsku. No i mówi się po angielsku choć na sali nie ma ani Brytyjczyka, ani Amerykanina itp.
Salut et à bientôt