konto usunięte

Temat: Jawność płac

Czy jawność płac to dobry czy zły pomysł?

JAWNOŚĆ
Z jednej strony mamy np. Pana Henryka, który wie, że jego koledzy zarabiają, z drugiej pracowników, którym może się niepodobać, że zarabia więcej. W ten sposób pracownikowi łatwo jest przyjść do szefa i powiedzieć: "zarabiam za mało, chcę podwyżkę - Stefan zarabia 400 zł więcej ode mnie, to niesprawiedliwe". Plusem jest brak frustracji i świadomość, że ma wiedzę o firmie i jej pracownikach. Minusem - łatwość renegocjacji umowy (czy to jest minus?) - swoją drogą jeśli system wartościowania stanowisk jest dobrze poprowadzony, to raczej nie będzie to minus.

BRAK JAWNOŚCI
Każdy udaje, że nie wie ile kto zarabia, a w rzeczywistości wszyscy o tym po kryjomu rozmawiają. Kto chciałby pójść po podwyżkę może, ale nie może się podeprzeć wiedzą, że kolega zarabia więcej (bo przecież nie może o tym rozmawiać). Plusem jest trzymanie płac w ryzach, minusem - aura skrytości i tajemniczości, przekonanie pracownika o tym, że firma coś chowa pod stołem.

Jakie jest Wasze zdanie?

konto usunięte

Temat: Jawność płac

witam

to kwestia kultury zarządzania, która według opinii publikowanych ost. w wyborczej obok płac jest jednym z głównych powodów emigracji zarobkowej. i to jest jakas wskazówka.

w uk wysokość rocznych zarobków jest podawana juz w ogłoszeniu o pracę, i nikt z tego nie robi tajemnicy. myslę że to jest najlepsze wyjscie, bo za tym idzie bardziej jasna i przejrzysta struktura awansu zawodowego.

byłbym jak najbardziej za, ale to jest mozliwe na rynku pracy który rządzi się tymi samymi prawami od wielu lat i nie pamięta ostrego bezrobocia.

trzymanie pensji w ryzach tez jakby z tego nie wynika, bo presja płacowa i tak wystepuje niezależnie od tej wiedzy, a szeptana atmosfera tylko komplikuje relacje wewnątrz instytucji.

pozdrawiam

Temat: Jawność płac

Problem nie jest jawność czy brak jawności wynagrodzeń, ale zawiść i pilnowanie się nawzajem, żeby ten drugi nie miał więcej niż ja.

konto usunięte

Temat: Jawność płac

Zgadzam się z Mikołajem, informacje niby są niejawne a i tak wszyscy wiedzą kto ile zarabia. Relacje w firmie cierpią na tym bardzo.

Jeśli dane te mają być niejawne to bardzo dużą uwage trzeba przywiązywać do zarządzania dokumentami, które te poufne informacja zawierają. Niestety praktyka pokazuje, że różnie z tym bywa w polskich firmach.

konto usunięte

Temat: Jawność płac

Widomo, że brak informacji, zły przebieg informacji tudzież informacje niekompletne rodzą niechciane plotki oraz złą atmosferę w pracy. Zgadzam się z Pawłem - problemem nie są zarobki same w sobie, ale to, że jeden pracownik pilnuje, by drugi nie dostał więcej. Sęk tylko w tym, że takie robimy buty, jakie materiały, czyli pracujemy na takim, a nie innym społeczeństwie.

I tutaj pojawiają się opisy stanowisk wraz z ich wartościowaniem i wynagrodzeniem, gdzie każdy element w moim idealistycznym mniemaniu miałby być jawny. Ponieważ jak inaczej przetłumaczyć Panu Heniowi z działu produkcji, że choć pracuje w firmie 20 lat to zarabia 2 000 zł, a Pan Robert z działu marketingowego, pracujący w firmie lat 5 zarabia trzy razy więcej?

A zarządznie wiedzą, czy zarządzanie dokumentami to trochę inny temat - info dotyczące wynagrodzeń mimo powierzchownej tajności jest wszystkim znane. Każdy wie kto ile zarabia, najczęściej też jakie pobrał kredyty i co musi spłacić. Ograniczanie jawności informacji dotyczących zarobków powoduje frustrację.

Trzeba tutaj dodać, że najczęściej utajnia się informacje zarobkowe w firmach, które nie mają jasno sprecyzowanych warunków wynagrodzeń, czyli gdy firma nie jest w stanie uzasadnić dużej róznicy w wynagordzeniach mioędzy pracownikami (z róznych a nawet i tych samych działów).
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: Jawność płac

to sprawa oczywista - każdy piarowiec zarabia za mało! :)

Temat: Jawność płac

PR-owcy są jak prawnicy, za bardzo komplikują wszystkim życie ;-)))

konto usunięte

Temat: Jawność płac

I tu się właśnie mylisz! PR jest właśnie po to, by sprawę uprościć :) W szczególności PR wewnętrzny, którym się pasjonuję...

Temat: Jawność płac

Napisałem o PR-owcach, a nie o PR ;-)

konto usunięte

Temat: Jawność płac

Jaki szewc takie buty, jaki PRowiec, taki PR. Swoją drogą czasem zwykłemu pracownikowi trudno jest zrozumieć sens istnienia PRu - no bo jak Panu Heniowi wytłumaczyć, że zajmuję się komunikacją wewnętzną - ktoś od kabli pan jest, tak?

Temat: Jawność płac

Oczywiście, że trudno zrozumieć. Dla "Pana Henia z produkcji" PR, marketing, a nawet sprzedaż to darmozjady. Chodzą w tych swoich garniturkach, rozbiją się samochodami i nic nie robią, a przecież to produkcja jest najważniejsza. Co ważne, ma trochę racji, bez produkcji nie ma PR-u, marketingu i sprzedaży, ale bez sprzedaży nie ma też produkcji.
Myślę, że rolą wewnętrznego PR-u powinno być zbliżenie obu tych grup - produkcyjnej i nieprodukcyjnej. Jaśnie państwo w garniturach nie może z pogardą patrzeć na "zwykłego robotnika", a "zwykły robotnik" musi wiedzieć, że dzięki pracownikom nieprodukcyjnym ma pracę. W większości dużych firm można zaobserwować rywalizację pomiędzy pionami. Irracjonalną i atawistyczną. Komunikacja wewnętrzna powinna doprowadzić przede wszystkim do wzajemnego zrozumienia i akceptacji, bo zdaje się, że wszyscy pracują pod jednym szyldem i wspólnie mają osiągnać konkretny cel.
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: Jawność płac

Mateusz Miernikowski:
Jaki szewc takie buty, jaki PRowiec, taki PR.

ja tam ostre szpilki lubię

Temat: Jawność płac

Kobieta bez szpilek jest jak okręt bez żagli
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: Jawność płac

w PR czasem warto robić za u-bota

Temat: Jawność płac

ale nawet u-boot powinien sprawdzać swoją skrzynkę pocztową

konto usunięte

Temat: Jawność płac

Jaśnie państwo w
garniturach nie może z pogardą patrzeć na "zwykłego robotnika", a "zwykły robotnik" musi wiedzieć, że dzięki pracownikom nieprodukcyjnym ma pracę.

w kontekście obecnej struktury rynku pracy, nie jestem pewien czy taki stereotyp będzie jeszcze długo czytelny :)

Temat: Jawność płac

Będzie, będzie. Podział na my i oni funkcjonuje i ma się dobrze. Wiem z autopsji z trzech dużych (ponad 1000 osób) firm produkcyjnych z Wawy.

konto usunięte

Temat: Jawność płac

Paweł - masz wg mnie w 100% rację, tyle, że aby poznać Pania Henia z doktorem habilitowanym szanownym jasnie panem Radosławem trzeba trochę chęci ze strony kierownictwa. Oraz trochę funduszy na np. szkolenia inegracyjne.

Poza tym powód róznic w wynagroidzeniu jest przecież oczywisty - tyle, że nie dla każdego. A więc nalezy to wyjasnić. Nie na zasadzie "zarabaisz 2000 a on 5000, bo jesteś tępy jak kloc, a on ma doktorant z marketingu". Pracownika produkcyjnego łatwiej zastąpić niż marketingowca, na przykład. I nawet nie chodzi o zasób ludzi w Polsce, ale o pomysł, którym dany pracownik się kieruje.

konto usunięte

Temat: Jawność płac

wracając do głownego tematu, robienie z płac tajemnicy wiekszej niż cokolwiek innego jest pochodną specyficznego stylu zarządzania, z którym możemy sie spotkać w europie wschodniej.

najlepiej widać to w administracji gdzie model relacji jest prostą kontynuacją syntezy pgr'u z bizancjum.

to jest taki problem trochę jak z podróży Stasiuka albo "sanatorium..." Schultza , gdzie czas nie płynie prosto ale dośc często w bok albo jeszcze gdzie indziej.

znowu powołam się na badania z weekendowej wyborczej, brakuje jasno wyklarowanej tożsamości zawodowej związanej ze stanowiskami, na których bardziej od wiedzy czy umiejętności ceni się dokładność i rzetelność. z drugiej strony jest to możliwe dopiero od poziomu trochę wyższego od mcpracy.

konto usunięte

Temat: Jawność płac

Wydaje mi się, że podstawowym problemem jest brak rzetelnie stworzoenego kryterium oceny pracowników. Gdyby było nikt nie bałby się róznic w wynagrodzeniu...



Wyślij zaproszenie do