Temat: Dyplom, podejście trzecie.

Cześć,
po raz kolejny usiłuje skończyć montaż mojego filmu dyplomowego.

Poszukuje do pomocy montażysty, może (ale nie musi :) być początkujący, który miałby ochotę podjąć się montażu.

Jest to film dokumentalny, opowiada o amatorskim chórze emerytów, działającym w małym miasteczku. Przewidywany czas to około 10 minut.

Film jest dyplomem licencjackim do PWSFTviT w Łodzi. Nie oferuję wynagrodzenia, bo niestety nie mam, ale jest okazja pracy nad żywym, przyzwoitym materiałem, no i kredyty w filmie. Stąd oferta kierowana jest do początkujących montażystów, chcących rozwijać umiejętności. Choć nie ukrywam, że jakieś doświadczenie jest mile widziane.

Montaż odbywał by się w Warszawie, na stanowisku montażowym z Avidem. Będzie kawa, herbata i ciastko. :) Materiały są już zgrane, mam też dokonane pierwsze wybory i opisy materiału.
Zaczynamy od zaraz, koniec pracy na początku września.

Pozdrawiam, proszę o odpowiedzi na priv,
Radek.

p.s.

Uprzejmie proszę o nie pisanie na forum przez szacowne grono zawodowców, komentarzy typu "za darmo się nie robi", "sam zarabia a innym nie da" itp. W swojej zawodowej karierze, na początku sporo zrobiłem za darmo, i całkiem na dobre mi to wyszło :)

Temat: Dyplom, podejście trzecie.

Radosław Ochnio:
Uprzejmie proszę o nie pisanie na forum przez szacowne grono zawodowców, komentarzy typu "za darmo się nie robi", "sam zarabia a innym nie da" itp.

Szacowne grono zawodowców milczy, za to napisze dwa słowa gość, który zaoferował Ci bezpłatną pomoc, z którym wymieniłeś kilka meili i omawiałeś kwestie dotyczące rozpoczęcia montażu, który zażyczył sobie abyś przygotował 11 godzin materiału dv beztrosko zgranego ciągiem dzieląc go na sceny prostym, darmowym programem-automatem (do którego linka z opisem dostałeś na meila), a któremu na takie fanaberie wielkodusznie raczyłeś odpowiedzieć milczeniem.
Piszę to w nadziei, że być może dopomoże to komuś w zrozumieniu pewnych spraw wynikłych w komunikacji z Tobą, nad którymi głowią się bezskutecznie lub które sprowadziły na nich niewinne uczucie zdziwienia.Marcin Grabowicz edytował(a) ten post dnia 27.08.11 o godzinie 12:39

Temat: Dyplom, podejście trzecie.

O masz, no i bez publicznego pręgierzowania się nie obeszło.

Bardzo dziękuje za propozycję pomocy.

Widocznie nie mogłem odpisać Ci przez te 3 dni (może byłem na zdjęciach, może wyjazd, może komputer mi się popsuł ?). Jeżeli uraziłem Cię tym - bardzo przepraszam.

Dzisiaj już jestem i nawet Ci odpisałem na priva.

Chyba bardziej elegancko jest najpierw spróbować wyjaśnić sprawę prywatnie, a potem lecieć w publiczne opiniowanie.

No ale skoro widzę, że piszesz tu, to i tutaj muszę jakoś odpowiedzieć.

Co do pomysłu dzielenia programem Avi cutty - ja co prawda zawodowo nie zajmuje się montażem tylko dźwiękiem, ale wydaje mi się, że materiał zgrany do Avida (jak wspominałem) nie jest w postaci Avi. Czyli do avi cutty może się nie wczytać. Ale oczywiście nie jestem pewien na 100%.

Zgrywanie jeszcze raz też nie bardzo możliwe.

Podział na sceny jest tak prosty, że mogę go zrobić ręcznie.

Itd, szkoda energii na ciągnięcie tego wątku.

Jeżeli powyższa konwersacja, cyt: "dopomoże komuś w zrozumieniu pewnych spraw wynikłych w komunikacji z Tobą, nad którymi głowią się bezskutecznie lub które sprowadziły na nich niewinne uczucie zdziwienia" - to bardzo dobrze.

Nauki i zrozumienia nigdy za wiele.

Pozdrawiam serdecznie
r.

Temat: Dyplom, podejście trzecie.

Miło, że dojrzałeś do eleganckiej formy wyjaśnienia sprawy prywatnie, ale dziwnym trafem odpisałeś na priva dopiero po zamieszczeniu mojej wypowiedzi na forum publicznym.
Ponieważ miałeś mój telefon, a wstępnie była mowa o wspólnej pracy w czwartek/piątek/sobota to cisza w eterze od wtorku i wyjaśnienia składane w sobotę po południu o braku dostępu do netu zupełnie mnie satysfakcjonują.

pozdrawiam i życzę pomyślnego ukończenia edukacji

Temat: Dyplom, podejście trzecie.

niezłe ;-) poszukaj w szkole kogoś z 1 roku