konto usunięte

Temat: TVN24 - co się stało?

Katarzyna Bracka:
Seplenią panienki w Superstacji :)
W tvn24 warto analizować teksty mówione (chyba z głowy) przez reporterów wchodzących live. Mówią kilka minut coś, co można powiedziec w 20 sekund, bynajmniej nie dlatego, że mówią wolno...
a liczba powtórzeń słów "rzeczywiście" i "tak naprawdę" przeraża, choć na początku było to zabawne... ale kiedy weszło w nawyk... brrr...

Bo ponoć w ten sposób są naturalni, choć faktycznie czasem mam wrażenie jakby mówili dla samego mówienia by wypełnić czas antenowy.

konto usunięte

Temat: TVN24 - co się stało?

nie chciałam tu nic pisać, bo w sumie mimo widocznych błędów cenię tę telewizję, ale dziś trafił mnie już szlag. Oglądam/słucham tvn24 od samego rana i po kilku godzinach z wypowiedzi reporterów pamiętam tylko "mmmm".

mmmpodhale mmmzalała mmmwoda mmmdrogi mmmmsą mmmmnieprzejezdne

ja rozumiem, że na żywo to i nie da się powiedzieć płynnie, ale żeby zastanawiać się nad każdym pojedynczym słowem?

jakaś taka dziwna naleciałość.
Piotr Stareńczak

Piotr Stareńczak dziennikarz,
publicysta -
PortalMorski.pl,
redaktor - "Po...

Temat: TVN24 - co się stało?

nic sie nie dzieje...

zawsze tak było, tylko tego nie zauważałeś...

wydawało Ci się, gdy na początku myślałeś, że to jest dobry kanał informacyjny..

gdy pojawia się jakaś nowość i wiążemy z nią pewne nadzieje ("no, nareszcie nasz własny, polski kanał info/news, wreszcie mamy "polski CNN"...) to PODŚWIADOMIE puszczasz jej liczne wpadki w niepamięć / nie zauważasz ich / jesteś tendencyjny w kierunku wybaczania wpadek...

gdy one nie ustępują, gdy medium nie poprawia się, nie widać rozwoju, samodoskonalenia (wreszcie gdy normalnie - z biegiem czasu - mija efekt sympatii dla nowości) - te wpadki i błędy zaczynają już drażnić... ich obecność zaczyna do Ciebie docierać...


fuck up'y, kiksy, wpadki realizatorskie to oddzielny temat...

to jest zresztą MNIEJSZY problem... mylić się jest rzeczą ludzka..

najgorsze jest to "głuptako-pitolenie" większości reporterów i prezenterów... większym problemem jest ogólny poziom... brak dbałości o poprawność merytoryczną, o poszanowanie języka polskiego, o "zgrabność" i elegancję oratorską i stylistyczną...

ale czy od samego początku nie było tam "profesjonalnych" prezenterek i prezenterów oraz reporterów, którzy, żeby zapełnić wyznaczony im czas antenowy, __CO TRZECIE ZDANIE__ powtarzają "jak juz powiedziałam", "jak już informowaliśmy", "jak Państwo przed chwilą widzieli".. ?... oraz inne, niemniejsze głupoty i wodolejstwo ?...

normalną rzeczą w TV informacyjnej jest powtarzanie informacji CO GODZINĘ lub co pół godziny...
ale przejawem braku profesjonalizmu jest powtarzanie określonej informacji (czasami identycznych zdań) siedem razy W JEDNYM WEJŚCIU np. "reportera z terenu"... a tak właśnie dzieje się codziennie, wilokrotnie, w TVN24

faktycznie.. jest tak (inny uczestnik tego forum "wyjął mi to z ust"), że w TVN24 mówią o czymś, co da się powiedziec w 20 sekund (bo po prostu "się da" tak krótko przekazać oraz ta informacja NIE ZASŁUGUJE na więcej, a poza tym i tak za godzinę sie ją powtórzy, najwyżej ciut zmodyfikowaną i uzupełnioną, bo to przecież TV informacyjna) przez 20 minut...

...że nie wspomnę wszechobecnych błędów merytorycznych, nieuprawnionych i nieinteligentnie stosowanych skrótów myślowych i uproszczeń "z myślą o szerokiej publiczności", "o zwykłym odbiorcy", z którymi to uproszczeniami "wylewa się informacyjne i merytoryczne dziecko z kąpielą", że użyję takiego karkołomnego i śmiesznego sparafrazowania, jakie w TVN24 też są na porządku dziennym...
wspomniane "uproszczenia" są w rzeczywistości przejawami tabloidyzacji tej "czołowej" TV informacyjnej...

("wiodąca", "czołowa", "wysokiej jakości"... - no coż.. na bezrybiu i rak ryba...)

aaa. no i jeszcze przecież od zawsze była w TVN24 tendencyjność polityczna, jaskrawy brak obiektywizmu...

więc nic się nie zmieniło...

tu podaję jeden mały przykład (nie mam czasu na więcej, ale to temat - rzeka...) z tvn24 online...

wypowiadam się na przykładzie informacji związanej z branżą, na której się znam...

ale działa taki mechanizm: jeżeli piszą / mówią na antenie TAK PIRAMIDALNE BZDURY w tak podstawowych, elementarnych sprawach w "mojej" branży, to nie mogę miec zaufania do ich informacji na ŻADEN temat.. bo jak?.. "moją" TYLKO branżę traktują per noga, a we wszystkich innych są rzetelni?...

http://www.tvn24.pl/12690,1555941,0,1,zobacz-queen-vic...

>>>>>
Jeden z największych i najbardziej luksusowych liniowców świata, "Królowa Wiktoria", zawitał w czwartek do gdyńskiego portu. Gigant ma długość 294 metrów, wysokość ponad 60 m i wyporność ponad 90 tys. ton. Niestety, Polacy mogą go podziwiać zaledwie przez osiem godzin.
<<<<<

nie "wyporność ponad 90 tys. ton"...

nie 90 tys. wyporności tylko "jednostek tonażu pojemnościowego brutto"...

oczywiście nie może być mowy o żadnych tonach ! (bo tonaż pojemnościowy liczy się w jednostkach NIEMIANOWANYCH)

(a skoro już wytykam, że nie chodzi o wyporność przy tych 90 000, to przy okazji podaję prawdziwą wartość dla tego statku - jego wyporność to 45 258 t)

>>>>>
Victoria ma rok
"Queen Victoria", następczyni "Queen Mary II" i "Queen Elizabeth II", została zwodowana zaledwie rok temu.
<<<<<

ten tekst został umieszczony / materiał filmowy z podobnym komentarzem wyemitowany na początku lipca...
tymczasem statek został przekazany do eksploatacji pod koniec listopada

więc od wodowania upłynęło ok. półtora roku
(a nie "zaledwie rok")
a od przekazania do eksploatacji upłynęło 7 miesięcy...

więc to "zwodowano zaledwie rok temu" nie pasuje do żadnego faktu...
(w polskich mediach często błędnie mówi się o wodowaniu, gdy w rzeczywistości "chodzi o.." i podaje się datę przekazania do eksploatacji...)

niedopasowanie tego, co się mówi w TVN24 do faktów, to rzecz tam normalna...

tylko proszę mi nie mówić, że błędy, które pokazałem jako przykład dotyczą "mało istotnych szczegółów"...

nie prawda...

jeżeli się już takie dane przytacza, to trzeba robić to dobrze, poprawnie merytorycznie...

a jeśli się plecie takie bzdury (lub jeśli są to szczegóły nieistotne), to nie powinno się ich w ogóle w emitowanym / publikowanym materiale zamieszczać...

przykłady, które przytoczyłem (nie jedyne błędy w zlinkowanym materiale), to po prostu ilustracja sytuacji "słyszeli, że dzwonią, ale nie wiedzą w którym kościele"... i przejaw "tabloidyzacji"...

jeżeli się nie wie (dziennikarz nie jest i nie musi być wszystkowiedzący, ale jego obowiązkiem jest RZETELNE PRZYGOTOWANIE materiału, a więc i RESEARCH) i nie sprawdziło się porządnie, czy to rzeczywiście dzwony dzwonią, i w którym kościele, to powinno się odpuścić sobie w ogóle wspominanie o tych rzekomych dzwonach, a juz na pewno z próbowania wskazania - w którym kościele...

2007-11-30 In Service/Commission
2007-01-15 Launched
2006-05-19 Keel Laid

Marcin M.:
Powiedzcie co się dzieje z TVN24?
Jeszcze nigdy w tej telewizji nie było tyle tzw "fuck upów", wpadek i amatorszczyzny co w tej chwili.
jako wierny widz TVN24 od jej samego początku czuje się z dnia na dzień bardziej poirytowany tryskającą amatorszczyzną na wizji.
A może tylko mi się tak wydaję i wszystko jest dalej w porządku?
Piotr Stareńczak

Piotr Stareńczak dziennikarz,
publicysta -
PortalMorski.pl,
redaktor - "Po...

Temat: TVN24 - co się stało?

Rafał Kulig:
Bo ponoć w ten sposób są naturalni, choć faktycznie czasem mam wrażenie jakby mówili dla samego mówienia by wypełnić czas antenowy.


nie "masz wrażenie", tylko po prostu widzisz i wiesz jak jest...
po prostu w tym spostrzeżeniu masz rację...
bo tak właśnie jest...

faktycznie - mówią dla samego mówienia, by wypełnić czas antenowy i robią to marnie, bo nawet nie potrafią inteligentnie zakamuflować czy zręcznie "pokryć" braku wystaczającej ilości informacji dla zapełnienia swojego "okienka"...

widzę _niektóre_ telewizje (oczywiście zagraaniczne) i widzę różnice klas między nimi a TVN24... różnicę klas widać właśnie w tym, jak się zapełnia czas antenowy - powtarzaniem się 7 razy w jednym wejściu i wodolejstwem (jak w TVN24), czy też inteligentnym komentarzem lub taką realizacją programu, że gdy widać, że już więcej się nie da powiedzieć na temat X, to zmienia się go na inny...Piotr Stareńczak edytował(a) ten post dnia 26.07.08 o godzinie 09:00
Piotr Stareńczak

Piotr Stareńczak dziennikarz,
publicysta -
PortalMorski.pl,
redaktor - "Po...

Temat: TVN24 - co się stało?

przepraszam, wysłała mi sie 2 x ta sama wiadomość, więc w drugim poście ją wykasowąłem (całego postu niestety nie można usunąć - to uwaga do techników budujących Golden Line - przydałaby się możliwość usuwania WŁASNYCH postów)Piotr Stareńczak edytował(a) ten post dnia 26.07.08 o godzinie 08:43
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: TVN24 - co się stało?

Piotr Stareńczak:
Rafał Kulig:
Bo ponoć w ten sposób są naturalni, choć faktycznie czasem mam wrażenie jakby mówili dla samego mówienia by wypełnić czas antenowy.


nie "masz wrażenie", tylko po prostu widzisz i wiesz jak jest...
po prostu w tym spostrzeżeniu masz rację...
bo tak właśnie jest...

faktycznie - mówią dla samego mówienia, by wypełnić czas antenowy i robią to marnie, bo nawet nie potrafią inteligentnie zakamuflować czy zręcznie "pokryć" braku wystaczającej ilości informacji dla zapełnienia swojego "okienka"...

widzę _niektóre_ telewizje (oczywiście zagraaniczne) i widzę różnice klas między nimi a TVN24... różnicę klas widać właśnie w tym, jak się zapełnia czas antenowy - powtarzaniem się 7 razy w jednym wejściu i wodolejstwem (jak w TVN24), czy też inteligentnym komentarzem lub taką realizacją programu, że gdy widać, że już więcej się nie da powiedzieć na temat X, to zmienia się go na inny...Piotr Stareńczak edytował(a) ten post dnia 26.07.08 o godzinie 09:00

Tak opluwana TVP w tej chwili w kanale TVP_INFO pod względem zawartości i podawania informacji bije na głowę TVN24, które się przekształciło w jakieś spotkanie sąsiadów na klatce schodowej z gospodarzem domu, co to każdemu napotkanemu mieszkańcowi podej parę polteczek w kółko tych samych.

TVPInfo jest trochę sztywne, nawet momentami siermiężne, ale chodzi o zestaw informacji, a nie poklepywanie się po pośladkach w sztucznym ogródku.
Rafał Dybowski

Rafał Dybowski niezależny
uzależniony

Temat: TVN24 - co się stało?

Może w zemście przyjaciele z PiSiu, podesłali im dywersantów z TVPinfo albo z trwam'u

konto usunięte

Temat: TVN24 - co się stało?

Witold F.:
Piotr Stareńczak:
Rafał Kulig:
Bo ponoć w ten sposób są naturalni, choć faktycznie czasem mam wrażenie jakby mówili dla samego mówienia by wypełnić czas antenowy.
Tak opluwana TVP w tej chwili w kanale TVP_INFO pod względem zawartości i podawania informacji bije na głowę TVN24, które się przekształciło w jakieś spotkanie sąsiadów na klatce schodowej z gospodarzem domu, co to każdemu napotkanemu mieszkańcowi podej parę polteczek w kółko tych samych.
100. urodziny pani Stefanii i zamknięcie dwóch klas w Wypyrdowie Mniejszym.
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: TVN24 - co się stało?

Tvn dwadcat' czietyre i rzetelnośc? O tym mówicie?Jacek Piotrowski edytował(a) ten post dnia 13.09.08 o godzinie 20:44

Następna dyskusja:

Co się stało z Radiem Zet?




Wyślij zaproszenie do