Jacek
Piotrowski
...teatr mój widzę
ogromny...
Temat: Nie dla lustracji?
Witold F.:Na tak były pojedyncze sztuki, większość w ogóle udawała, że deszcz pada i ocknęli sie teraz bojownicy o wolność i demokrację, nawołując - teraz otóż - do działań całkowicie sprzecznych z ową demokracją.
Jakieś rozdojenie jaźni?
Owszem, bo już część tych, którzy tak ochoczo najpierw podpisywała listę obywatelskiego sprzeciwu zapowiada, że jendak podpisze.
To po co były te wygłupy? Zmiana punktu widzenia pojawiły sie tak jakoś dziwnie po wypowiedziach władz i polityków, a także części dziennikarzy, którzy nie zamierzali odmawiać podpisania tych kwitów.
ALe wie pan, moze za jakis czas zmieni się władza. To cos innego wymyśli sie. Moze zrobią to inni. I tak będzie, że prawo tylko dla maluczkich, a nadąsane panienki sobie będą przędły własna nić. Nie rozumiem tego protestu. Przeciez on nie ma nic wspólnego z niezałeżnością.
Jacek Piotrowski edytował(a) ten post dnia 11.03.07 o godzinie 17:37