Temat: "Afera Goldman Sachs", czyli jak zmieniają się media w...

Ponieważ zajmuję się komunikacją instytucji finansowych bardzo boli mnie, gdy w mediach pojawia się ewidentna nieprawda i widoczne gołym okiem manipulowanie informacją na tematy związane z finansami.

Tak stało się w przypadku banku inwestycyjnego Goldman Sachs posądzonego o działanie na szkodę polskiej waluty, o czym szeroko piszę na swoim blogu http://prfinansowy.pl

Zarówno media (ostatni post), jak i politycy (przedostatni post) przyczyniły się do tego, że miliony Polaków, że gdzieś na świecie, jakaś amerykańska instytucja finansowa sprawia, że oni tracą pracę i mają drogo jak jadą na urlop.W poście poświęconym roli mediów w tej sprawie pokazuję, jak łatwo manipulować przekazem, i w jaki sposób jest robione.

Rozumiem, że media walczą obecnie za przetrwanie i kwestie dziennikarskiej misji schodzą na dalszy plan, ale pytanie, czy na pewno w tej walce trzeba iść tak daleko, i czy nie ma innego sposobu na przebicie się do szerszej widowni niż nieustająca sensacja?

Kilka tygodni temu, przy okazji "Afery Lufthansy" świetny komentarz na temat takiego postępowania dziennikarzy napisał Redaktor Naczelny Miesięcznika Press, Pan Andrzej Skworz. Myślę, że to ważna kwestia, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że kryzys i walka o przetrwanie może potrwać jeszcz ok. 1,5 roku.

Jak sądzicie, co przez ten czas może się stać z mediami? Jak zapobiec ich pełnej tabloidyzacji? Co mogą zrobić media, aby przetrwać kryzys przy jednoczesnym utrzymaniu jakości na wysokim poziomie?

Temat: "Afera Goldman Sachs", czyli jak zmieniają się media w...

Skandal, afera, wielkie (zbyt wielkie) słowa, są silnym magnesem na odbiorcę, bez względu na to czy są prawdziwe czy nie. Gwarantują większą oglądalność lub poczytność a zatem może to w nas-ludziach jest źródło problemu???

Temat: "Afera Goldman Sachs", czyli jak zmieniają się media w...

Jak sądzicie, co przez ten czas może się stać z mediami? Jak zapobiec ich pełnej tabloidyzacji? Co mogą zrobić media, aby przetrwać kryzys przy jednoczesnym utrzymaniu jakości na wysokim poziomie?

A powiedz panie Szefie Działu PR- u, jakie to medium w Polsce oferuje wysoki poziom przy jednoczesnym braku jak to pięknie określiłeś "tabloidyzacji". Bo jeśli takowe są Twoim zdaniem, to mam wrażenie, że Ty i ja, jak mniemam nie tak odlegli od siebie, żyjemy w różnych wymiarach. Wskaż i nazwij po imieniu media (z pijaroweg punktu widzenia to chyba niemożliwe), które Twoim zdaniem nie zawierają w sobie taloidowego pierwiastka proszę. Przyjdź tu choćby z wirtualna ściereczką i przetrzyj me umęczone oczy, lub jak wolisz wpadnij z widelcami i podkręć mi ostrość. Doda = tabloid, Feel = tabloid, Ta różowa z koniem też... . Tabloid to Kuba W, Szyc, Bracia bliźniacy bez względu na nazwisko, Radio na ry i na zy i na niePogodę. Jakie są oczekiwania mieszkańców tego kraju ? Super kino - nieeeeee "To nie tak kotku". Miast unieść 4- ry litery z kanapy, wziąć starą styraną życiem żonę i poprowadzić na Dancing (gdzie się podziały tamte prywatki?) lepiej siedzieć i patrzeć czy odpadnie siłacz, gej, czy siostra tego koleżki od koszul - życie, lajf, karma...i TY ze swoim decydującym sms- em przez jedna chwile PAN Świata ;) Jakkolwiek to nazwiesz, jakkolwiek mądre postawisz pytanie, punktem wyjścia powinno być zawsze spojrzenie ciut dalej niż poza własny monitor. Byłeś kiedyś w "kuflotece" w Szczytnie, albo w barze w Lubaniu ? Podsłuchałeś o czym mowa i czym się żyje w Mętnie ? Chcąc trafić do mas, mas językiem trzeba mówić i pojmowanie świata podawać na płytkim, Boże broń talerzu głębokim - patrz Lepper i inne stacje. Bo media są instytucjami, które nie działają charytatywnie, zrobią wiele, lub więcej nawet by podkręcić swoje szanse na zdobycie jak najlepszej pozycji (budżetu reklamowego), w końcu kto jak kto, ale Ty powinieneś o tym wiedzieć. Cóż może to ja dałem się wkręcić..."koniec i bomba...".

Temat: "Afera Goldman Sachs", czyli jak zmieniają się media w...

Marcin Joachim M.:

Jak sądzicie, co przez ten czas może się stać z mediami? Jak zapobiec ich pełnej tabloidyzacji? Co mogą zrobić media, aby przetrwać kryzys przy jednoczesnym utrzymaniu jakości na wysokim poziomie?

A powiedz panie Szefie Działu PR- u, jakie to medium w Polsce oferuje wysoki poziom przy jednoczesnym braku jak to pięknie określiłeś "tabloidyzacji".

Z miesiąca na miesiąc ilość takich mediów maleje, ale nadal są obecne. Przykładem może być Forbes, czy magazyny branży marketingowo-medialnej, takie jak "Brief", czy "Press". Te pisma trzymają moim zdaniem poziom.
Uprzedzając następny zarzut - zgadzam się z tym, że są to pisma specjalistyczne kierowane do wąskiej grupy wykfalifikowanych odbiorców. Uważam jednak, że:
a) w czasie kryzysu jest duży popyt na rzetelne informacje
b) ludzie poszukują porad, jak z tym kryzysem sobie poradzić

Zgadzam się również z tym, że media nie są instytucjami charytatywnymi. Jednak każda poważna firma na Świecie, ma swoją misję i wartości, które definiują jej pomysł na biznes. Misja to nadrzędny cel, jaki instytucja chce osiągnąć, a wartości, to sposób, w jaki chce to robić.

Czy uważa Pan, że jedynym sposobem na biznes w dzisiejszych czasach jest poszukiwanie za wszelką cenę sensacji i generowanie afer? Wydaje mi się, że w tym segmencie jest już dwóch wyraźnych liderów - SE i Fakt - i reszta powinna się skupić na poszukiwaniu innych nisz (w szczególności "Dziennik", który dąży chyba do kanibalizacji z "Faktem"). Nie wszyscy kupują gazety ze względu na krzykliwe nagłówki.

Oczywiście budowanie biznesu w mediach w oparciu o rzetelny przekaz i informację to znacznie większe wyzwanie, ponieważ opiera się nie na podstawowych instynktach, jak w przypadku tabloidów, ale na bardziej złożonych postawach, które dopiero trzeba w polskim społeczeństwie wykształcić. Tabloidyzując media zamykamy się segmencie, który jest już w znacznej części zajęty.

Podsumowując uważam, że kryzys to nienajgorszy czas na spojrzenie na media w dłuższym horyzoncie i zbudowanie strategii, która z jednej strony będzie obejmowała działania związane z szerzeniem kultury czytelnictwa, a z drugiej stworzenie tytułu, którego misją będzie dostarczanie rzetelnej informacji. Co więcej, uważam, że jeszcze kilka miesięcy i w tym segmencie rynku pojawi się nisza, a ten kto zajmie ją pierwszy będzie zwycięzcą - również w sensie biznesowym.

Temat: "Afera Goldman Sachs", czyli jak zmieniają się media w...

Ciekawe, kto ma toto budować?

Temat: "Afera Goldman Sachs", czyli jak zmieniają się media w...

Podsumowując uważam, że kryzys to nienajgorszy czas na spojrzenie na media w dłuższym horyzoncie i zbudowanie strategii, która z jednej strony będzie obejmowała działania związane z szerzeniem kultury czytelnictwa, a z drugiej stworzenie tytułu, którego misją będzie dostarczanie rzetelnej informacji. Co więcej, uważam, że jeszcze kilka miesięcy i w tym segmencie rynku pojawi się nisza, a ten kto zajmie ją pierwszy będzie zwycięzcą - również w sensie biznesowym.

Ciekawa teza, w czasach gdy ważniejszy od treści jest obrazek, w kraju gdzie ludzie NIE CZYTAJĄ, wolą oglądać. Czekajmy na Mesjasza, lub... http://www.youtube.com/watch?v=6zl0u9AAOzE

Temat: "Afera Goldman Sachs", czyli jak zmieniają się media w...

Witold F.:
Ciekawe, kto ma toto budować?

Na wstępie przepraszam za opóźnienie w odpowiedzi. "Toto" budować może moim zdaniem kilka podmiotów - a najlepszym z nich jest Agora. Firma ta:
1) Posiada dziennik o najsilniejszej marce.
2) Nie posiada tabloidu
3) Posiada "Metro", które dociera do mas, a przy tym tabloidem nie jest.

To, że dla kogoś dziś są ważniejsze obrazki, nie oznacza, że w przyszłości musi być tak samo. Byćmoże część osób przeszła na obrazki, ponieważ to, co czytali było po prostu słabe? Warto uczyć ludzi czytać i poszukiwać rzetelnych informacji, bo to nie tylko może być dobry uczynek, ale i szansa na świetny biznes z misją.